Minionej nocy dobiegły końca zmagania w ramach północnoamerykańskiej dywizji ESL One Cologne 2020: Online. Ostatecznie najlepsi okazali się Evil Geniuses, którzy po zaciętym, pięciomapowym finale pokonali Team Liquid.

Obie formacje swoją przygodę z play-offami zaczęły od wygranych 2:0 spotkań półfinałowych. Zdecydowanie łatwiejszą przeprawę mieli jednak członkowie EG, którzy obie mapy podczas starcia z Brazylijczykami z FURII Esports zakończyli wynikiem 16:10. Liquid natomiast nie było wcale tak daleko od porażki na Inferno. Chaos Esports Club postawił tam bowiem mocny opór i niewiele brakowało, by osiągnął swój cel i doprowadził do dogrywki. Niemniej do tej ostatecznie nie doszło, zaś podopieczni Jasona "mosesa" O'Toole'a kilkadziesiąt minut później spokojnie przypieczętowali swój awans na Mirage'u.

I wreszcie nadszedł wielki finał. Finał, podczas którego EG i TL zgodnie wymieniały się punktami, zaś mapy wpadały to na konto jednych, to drugich. Lepiej zaczęli co prawda Peter "stanislaw" Jarguz i spółka, zgarniając po dogrywce Nuke'a, ale Liquid odpowiedziało na Vertigo. Potem przyszło Inferno dla Evil Geniuses i Mirage dla Liquid, wobec czego o losach mistrzowskiego tytułu przesądzić miał Dust2. Tam gracze mosesa w pewnym momencie prowadzili już 12:9, ale wtedy zawodnicy Wiltona "zewsa" Prado znaleźli w sobie jeszcze nieco sił i zanotowali piorunującą serię, zdobywając aż siedem kolejnych rund i w efekcie triumfując 16:12. TL nie pomogła nawet fantastyczna forma Jonathana "EliGE'A" Jablonowskiego, który w sumie podczas finałowego meczu ustrzelił aż 128 fragów.

Końcowa klasyfikacja oraz podział puli nagród północnoamerykańskiej dywizji ESL One Cologne 2020: Online prezentują się następująco:

1. Evil Geniuses 65 000 $
2. Team Liquid 30 000 $
3-4. Chaos Esports Club, FURIA Esports 12 500 $
5-6. 100 Thieves, Cloud9 5 000 $
7-8. Gen.G Esports, Triumph 2 500 $