Mimo że do startu Intel Extreme Masters Global Challenge pozostały równo trzy miesiące, organizatorzy ujawniają kolejne szczegóły pierwszego lanowego turnieju CS:GO tej rangi w drugiej połowie 2020 roku. Dowiedzieliśmy się właśnie, jak wyglądać będą kwalifikacje do nadchodzących zmagań.
W zawodach łącznie zobaczymy osiem drużyn: trzy z Ameryki Północnej i pięć z Europy. Po jednym slocie formacje z obu tych regionów zdobędą, wygrywając swoje regionalne rozgrywki IEM Beijing. Ponadto zespoły zza oceanu będą mogły zakwalifikować się na imprezę w Niemczech, triumfując podczas IEM New York, zaś na Starym Kontynencie zajmując pierwszą lokatę podczas DreamHack Open Fall. Do tego dołączą najlepsze formacje z rankingu ESL – jedna z Ameryki Północnej, jedna ze Wspólnoty Niepodległych Państw i dwie z Europy. Jeśli którekolwiek z czołowych miejsc zajmą ekipy, które wygrały jeden z wymienionych wcześniej turniejów, pod uwagę zostaną wzięte drużyny, które zajęły niższe lokaty.
Na stronie internetowej zawodów ukazał się też format fazy grupowej i play-offów. Na początku wszyscy uczestnicy zostaną podzieleni na dwa koszyki. Wszystkie potyczki będą odbywać się w formacie BO3, w drabince podwójnej eliminacji. Dwa najlepsze zespoły z każdej grupy awansują do play-offów. Te z kolei rozpoczną się półfinałami, po których nadejdzie czas na wielki finał rozgrywany do trzech wygranych map. Jego zwycięzca zgarnie 200 tysięcy dolarów nagrody głównej.
IEM Global Challenge będzie miał miejsce od 15 do 20 grudnia. Łączna pula nagród wyniesie aż 500 tysięcy dolarów, a turniej będzie dodatkowo wchodził również w skład Intel Grand Slam. O ile pozwoli na to sytuacja na świecie, będzie to również pierwszy lan w drugiej połowie roku, na którym zobaczymy najlepsze ekipy CS:GO na świecie.