Team Liquid przyzwyczaił się do odnoszenia sukcesów w Ameryce Północnej, jednak miniony rok nie był dla tej ekipy aż tak owocny, wszak nie zatriumfowała ani w wiosennym, ani w letnim splicie League of Legends Championship Series. Konie co prawda zagrały na Mistrzostwach Świata w League of Legends, ale tam także sukcesu nie odniosły i – podobnie jak rok i dwa lata temu – odpadły już po fazie grupowej. Niezadowalające rezultaty skłoniły więc włodarzy organizacji i osoby odpowiadające za dywizję LoL-a do zmian i do takich zaczyna dochodzić w sztabie szkoleniowym. Z zespołem pożegnał się Jang "Cain" Nu-ri.

Koreańczyk był jednym z pionierów sukcesów Teamu Liquid, wszak był jego częścią od marca 2017 roku, a TL po pierwszy po puchar w Ameryce Północnej sięgnął podczas wiosny 2018 roku. Przez większość czasu pełnił on rolę głównego trenera, jednakże wraz z dojściem Joshua "Jatta" Leesmana do drużyny, przeszedł on na pozycję asystenta szkoleniowca. Na razie nie pojawiły się w mediach żadne plotki o ewentualnym nowym kierunku Caina.

Wygląda na to, że Liquid szykuje konkretną przebudowę przed przyszłym sezonem. Z formacją nowy kontrakt podpisał już Nicolaj "Jensen" Jensen, a według doniesień z rzetelnych źródeł na otwarcie okienka transferowego czekają nowy toplaner i leśnik, którzy mają podpisać kontrakty. Jeżeli te plotki się potwierdzą, to lada moment czeka nas kolejna salwa ogłoszeń ze strony Liquid.


Aktualne informacje o transferach na scenie League of Legends znajdziecie w tym miejscu: