Wisła popłynęła. Illuminar wygrywa ESL Mistrzostwa Polski Jesień 2020!

Po rocznej przerwie tytuł mistrzów kraju wraca w ręce Illuminar Gaming! Podopieczni Adriana "imd" Piepera po trzech zaciętych mapach pokonali w dzisiejszym finale jesiennej odsłony ESL MP Wisłę All in! Games Kraków, co oznacza, że to właśnie ich zobaczymy podczas DreamHack Open November 2020 oraz zamkniętych eliminacji do Intel Extreme Masters Katowice 2021.

Illuminar Gaming		2:1		Wisła All in!
Overpass 16:13	Train 13:16			Dust2 16:12

Mecz finałowy zaczął się na Overpassie, który został wybrany przez Illuminar. I to właśnie ta ekipa zanotowała lepszy start, zdobywając nie tylko pierwszą pistoletówkę, ale i dwie następujące po niej rundy. Niemniej wyczyny iHG zakończyły się w czwartej rundzie, gdy inicjatywę przejęła Wisła All in! – zwycięzcy fazy zasadniczej zręcznie odrobili wszystkie straty, a następnie sami zaczęli budować swoją przewagę. Ta jednak tuż przed zmianą stron nie była szczególnie okazała i wynosiła trzy oczka, bo w międzyczasie zawodnicy imd raz na jakiś czas nieco powiększało swój dorobek. Wobec tego kwestia końcowego rezultatu nadal była sprawą otwartą, chociaż Biała Gwiazda bardzo chciała jak najszybciej pozbyć się tej niepewności i jeszcze bardziej odskoczyła oponentom. Tablica wyników wskazywała więc 13:8 na korzyść Wiślaków i gdy wydawało się, że ich wygrana jest tylko kwestią czasu, Illuminar znalazło w sobie nowe zapasy sił. Na pewno pomogło w tym przebudzenie Mikołaja "mouza" Karolewskiego, który jeszcze w pierwszej połowie wypadł przeciętnie, ale potem wskoczył wreszcie na właściwe obroty. To m.in. dzięki niemu iHG w końcowej fazie pojedynku niespodziewanie przejęło inicjatywę i zgarnęło aż sześć punktów z rzędu, triumfując ostatecznie 16:13.

Aktualne informacje o ESL Mistrzostwach Polski Jesień 2020 znajdziesz w naszej relacji:

W tej sytuacji Wisła musiała szukać swojej szansy na swojej mapie, Trainie. Ale to rozpędzone Illuminar początkowo prowadziło grę, w czym pomagał zapewne fakt, że zespół ten grał w obronie. Tak czy inaczej, mouz i spółka potrzebowali zaledwie kilku minut, by wypracować sobie przewagę w stosunku 7:1 i wydawało się, że po takim uderzeniu Biała Gwiazda może się już psychicznie nie podnieść. Stało się jednak inaczej, bo podopieczni krakowskiego klubu po wielu niepowodzeniach znaleźli w końcu odpowiedni rytm i przejęli palmę pierwszeństwa. I to jak ją przejęli – między dziewiątą a siedemnastą rundą Wiślacy nie pozwolili sobie na ani jedną wpadkę, zgarniając aż dziewięć punktów z rzędu! Dopiero wtedy iHG zdołało przełamać tę przewagę, ale tylko na moment. Moment, po którym Wisła wróciła na zwycięską ścieżkę i dopisał do swojego dorobku oczko numer 15. Nie, żeby oznaczało to spokój, bo Illuminar robiło jeszcze co mogło, by doprowadzić do dogrywki i było tego naprawdę blisko, ale na swoje nieszczęście poległo przy wyniku 13:16.

O losach mistrzowskiego tytułu przesądzić miał więc Dust2, na którym Wisła pokonała Illuminar podczas fazy zasadniczej. Nic więc dziwnego, że to właśnie Grzegorz "SZPERO" Dziamałek i spółka zręcznie wyszli na trzypunktowe prowadzenie i to grając po stronie atakującej! Był to więc udany start w wykonaniu Białej Gwiazdy, który jednak nic nie znaczył, bo iHG błyskawicznie skróciło dystans. A potem zwarło swoje szyki obronne na tyle, że Wiślacy nie mogli ich sforsować. Czas więc tykał, a kolejne oczka wpadały na konto skutecznie broniących się graczy imd. I tak to trwało aż do przerwy, bo Wisła traciła nawet te rundy, które teoretycznie powinna wygrać, w efekcie czego po pierwszej połowy przegrywała aż 4:11. Ale to nie był jeszcze koniec, bo po przejściu do obrony zwycięzcy fazy zasadniczej rzucili się do odrabiania strat i zrobili to na tyle skutecznie, że w 24. rundzie wyrównali stan pojedynku. W tym momencie wszystko było więc możliwe, ale jeżeli ktoś liczył na emocje do samego końca, to musiał się rozczarować. Illuminar nie zamierzało bowiem pozwolić odebrać sobie upragnionego mistrzostwa i wyprowadziło jeszcze kilka ciosów. Ekipie nie przeszkodziła nawet słabsza dyspozycja Pawła "reatza" Jańczaka – i tak doprowadziła ona do szczęśliwego dla siebie zakończenia, wygrywając 16:12!

Klasyfikacja końcowa ESL Mistrzostw Polski Jesień 2020 prezentuje się następująco: