Kolejny grudzień i kolejne podsumowania. W świecie esportu to norma, wszak profesjonaliści ze świata Counter-Strike'a zaczynają zimową przerwę. Za to w ekosystemie League of Legends jest to moment kompletowania składów i nie inaczej jest tym razem. 22 stycznia 2020 zacznie się kolejny sezon League of Legends European Championship, a raczej nikt z profesjonalnych zawodników nie chce spędzać Świąt Bożego Narodzenia z głową pełną niepewności na temat tego, z kim będzie grał za miesiąc. Dzisiaj jesteśmy w stanie stwierdzić, w jakich składach pojawią się dane zespoły w przyszłym roku.
Astralis
|
|||||||||
|
Przyszli |
Odeszli |
|||||
Matti "WhiteKnight" Sormunen | BIG | Barney "Alphari" Morris | Team Liquid | |||
Nikolay "Zanzarah" Akatov | AGO ROGUE | Andrei "Xerxe" Dragomir | Immortals | |||
Jesper Klarin "Jeskla" Strömberg | mousesports | Elias "Upset" Lipp | Fnatic | |||
Hampus Mikael "promisq" Abrahamsson | mousesports | Jakub "Jactroll" Skurzyński | Misfits Premier |
Kto by pomyślał, że zespół z Alpharim, Xerxe i Upsetem w swoich szeregach zajmie ostatnie miejsce podczas fazy zasadniczej rozgrywek? Zapewne nikt, aczkolwiek tak właśnie było. Origen, dzisiaj znane już jako Astralis, zasłynęło z powodu horrendalnych rezultatów. Dlatego też w parze ze zmianą wizerunku szła zmiana startującej piątki. Miejsce w składzie obronił tylko Nukeduck. Chociaż zostawienie w składzie 24-letniego weterana sceny, który ostatnimi latami nie pokazuje się z najlepszej strony, jest co najmniej zaskakujące.
Wróćmy jednak do nowej czwórki. Fanów z Polski ponownie będzie cieszyć angaż kolejnego zawodnika AGO ROGUE. Tym razem mowa o Zanzarahu, który został nowym leśnikiem Astralis. Rosjanin przez cały rok prezentował wyśmienitą formę, w związku z czym nie martwimy się raczej o jego występy w LEC. O wiele ciekawszym zagadnieniem jest forma pozostałej trójki. Kiedy sam Jeskla jest młody i szczyt umiejętności ma dopiero do zdobycia, to trudno powiedzieć podobnie o WhiteKnighcie oraz promisqu, którzy są na scenie od jakiegoś czasu i swoją szansę już mieli. No ale miejmy nadzieję, że wraz z pierwszymi występami w LEC zburzą moją tezę.
Excel Esports
|
Przyszli |
Odeszli |
|||||
Daniel "Dan" Hockley | Fnatic Rising | Marc Robert "Caedrel" Lamont | – | – | ||
Paweł "Czekolad" Szczepanik | AGO ROGUE | Joran "Special" Scheffer | – | – |
Bardzo udany 2020 rok w wykonaniu Polaków, zwłaszcza tych spod bandery AGO ROGUE i K1ck Neosurf, sprawił, że debiut kilku naszych rodaków w przyszłym sezonie LEC jest niemalże pewny. Jednym z nich jest Czekolad, który znalazł miejsce w Excel Esports.
Brytyjska organizacja znowuż w 2020 roku otarła się o play-offy i to dwukrotnie, zarówno w Spring jak i Summer Splicie. Oba zakończyła ona na siódmym miejscu w tabeli. Pomimo niezbyt udanego sezonu, w Excel zobaczymy zaledwie dwóch nowych graczy. Poza Czekoladem, w LEC zadebiutuje Dan, który do tej pory występował między innymi we Fnatic Rising. Jak w takim razie zapowiada się nowa wersja formacji z Wysp? Podobnie do SK i kilku innych drużyn, jej forma i wyniki w 2021 stoją pod wielkim znakiem zapytania.
FC Schalke 04
|
Przyszli |
Odeszli |
|||||
Sergen "Broken Blade" Çelik | TSM | Andrei "Odoamne" Pascu | Rogue | |||
Dino "LIMIT" Tot | SK Gaming | Han "Dreams" Min-kook | FlyQuest Academy | |||
Konstantinos-Napoleon "FORG1VEN" Tzortziou | – |
Wszyscy pamiętamy zakończenie letniego splitu LEC i niebywały, prawie udany miracle run w wykonaniu zawodników niemieckiego klubu sportowego. Schalke 04 na przestrzeni kilku tygodni powstało z kolan i odbiło się od dna tabeli europejskich rozgrywek, żeby zakończyć je na piątym miejscu w play-offach. O jedno miejsce za nisko, aby zakwalifikować się na Worlds 2020. Skład ten prezentował ogromny potencjał na przyszły rok, jednakże Dylan Falco zdecydował się na natychmiastowe zmiany.
Roszady, do których doszło, można nazwać wzmocnieniami, wszak Broken Blade i LIMIT to dwie bardzo obiecujące postacie, które w przeszłości pokazały już niejeden przejaw zjawiskowych umiejętności. Sam Niemiec wie także, co to znaczy wygrywać, wszak po trofeum League of Legends Championship Series sięgnął wraz z TSM-em. Nie można tego rzec o LIMICIE, który dopiero zaczyna nabierać rozpędu.
Fnatic
|
Przyszli |
Odeszli |
|||||
Yasin "Nisqy" Dinçer | Cloud9 | Martin "Rekkles" Larsson | G2 Esports | |||
Elias "Upset" Lipp | Astralis | Tim "Nemesis" Lipovšek | – | – |
Fnatic od dawna uznawane jest za jedyny zespół, który może przerwać hegemonię G2 Esports. Tak też zresztą było w 2018 roku, który to należał przecież do zawodników w pomarańczowo-czarnych trykotach. Jednakże czy w przyszłym sezonie będzie podobnie? Podopieczni YamatoCannona stracili przecież najmocniejsze ogniwo na rzecz swojego największego wroga. Co więcej, miejsce Nemesisa zajął Nisqy, który niekoniecznie musi prezentować wyższy poziom od Słoweńca. I tu mamy zatem sporo niewiadomych.
Jeżeli możemy być czegokolwiek pewni, to tego, że infrastruktura i sztab Fnatic z pewnością ma pomysł na przyszły sezon. Podobnie jak w przypadku G2, zespół niezależnie od sytuacji czy składu, zawsze potrafił odnaleźć się w czołówce Europy i powalczyć o trofeum. Stwierdzenie, że w 2021 roku będzie inaczej jest odważne. Jak zresztą powiedział sam Jankos w rozmowe z naszym portalem: – Fnatic zawsze, co roku, niezależnie od składu dawało radę być czołową formacją w Europie i wątpię, aby w tym aspekcie cokolwiek się zmieniło.
G2 Esports
|
|||||||||
|
Przyszli |
Odeszli |
|||||
Martin "Rekkles" Larsson | Fnatic | Luka "Perkz" Perković | Cloud9 |
Nie sposób ukryć, że najwięcej w trakcie obecnego offseasonu działo się wokół G2 Esports. Na początku doszły nas słuchy o rzekomym odejściu Perkza, które z każdym dniem nabierały coraz więcej wiarygodności, aż w końcu stały się prawdą. W związku z odejściem Chorwata naturalnie trzeba było znaleźć zastępstwo na pozycje strzelca. A w Europie nie ma lepszego gracza na dolnej alejce od Rekklesa.
"Na papierze" nowy skład Samurajów wygląda na najmocniejszą piątkę w historii Starego Kontynentu. Jak to się jednak przełoży na realną grę? Pierwsze efekty powinniśmy zobaczyć już pod koniec przyszłego miesiąca. Niefortunnie dla fanów G2, "superteamy" mają w Europie historię okazywania się niewypałem. Jednakże, jakby nie patrzeć, organizacja Carlosa "ocelota" Rodrigueza przez ostatnie dwa lata składała się z samych gwiazd, więc może to fatum już nie istnieje?
MAD Lions
|
Przyszli |
Odeszli |
|||||
İrfan Berk "Armut" Tükek | SuperMassive | Andrei "Orome" Popa | BT Excel | |||
Javier "Elyoya" Prades | Movistar Riders |
Historię MAD Lions można śmiało porównać do tej Rogue. Lwy przecież również składały się głównie z osobistości, które debiutowały w LEC, a jedynym wyjątkiem był czeski midlaner Humanoid. W tym wypadku nieudane (jeszcze bardziej niż u Łotrzyków) Worlds 2020 zadecydowały o roszadach. Pożegnano się z Orome, a przywitano Armuta i Elyoye.
Obaj nowi zawodnicy również nie posiadają doświadczenia z gry na najwyższym szczeblu rozgrywek w Europie. Nie można jednak tego powiedzieć o międzynarodowej scenie, wszak sam Tükek pojawił się w tym roku na MŚ jako toplaner SuperMassive. Co więcej, wraz ze swoim zespołem poradził on sobie lepiej niż MAD Lions. Dlatego też ten nabytek niewątpliwie można zaliczyć na plus. Trudno jednak powiedzieć podobnie o byłym reprezentancie Movistar Riders, który zresztą niewiadomo czy będzie występował w głównym składzie. W formacji pozostało miejsce dla Shad0wa, który najwyraźniej ma walczyć o miejsce z Hiszpanem.
Misfits Gaming
|
Przyszli |
Odeszli |
|||||
Tobiasz "Agresivoo" Ciba | Misfits Premier | Danny "Dan Dan" Le Comte | – | – | ||
Shin "HiRit" Tae-min | 1907 Fenerbahçe | Mads "Doss" Schwartz | – | – | ||
Vincent "Vetheo" Berrié | LDLC OL | Fabian "FEBIVEN" Diepstraten | Fnatic Rising | |||
Oskar "Vander" Bogdan | Rogue |
"Polska Gurom" krzyknęli fani LoL-a z Polski, widząc nowy skład Misfits Gaming. W nim pojawia się aż dwóch Polaków – Vander, który zmuszony był znaleźć sobie nowe miejsce po rozstaniu z Rogue, oraz Agresivoo, który po zdobyciu mistrzostwa Francji szykuje się na podbicie Europy. Trzeba jednak podkreślić, że regularne występy tego drugiego są niepewne, gdyż w składzie na następny sezon pojawił się także HiRit.
Koreańczyk dołącza do Misfits po rocznym stażu w Turcji, dlatego też nie można powiedzieć, że przynosi ze sobą nie wiadomo jakie doświadczenie. Pierwsze miesiące przyszłego roku na górnej alejce będą stały pod znakiem rywalizacji pomiędzy dwoma toplanerami. Rywalizacji, którą bacznie będzie obserwował Hatchy, który podobnie jak Agresivoo, w Misfits jest już jakiś czas. Widera został nowym head coachem sztabu szkoleniowego, dlatego też finalne decyzje co do tego, kto występuje w LEC, a kto w Ligue Française de League of Legends będą należały do niego.
Rogue
|
Przyszli |
Odeszli |
|||||
Andrei "Odoamne" Pascu | Schalke 04 | Oskar "Vander" Bogdan | Misfits Gaming | |||
Adrian "Trymbi" Trybus | AGO ROGUE | Finn "Finn" Wiestål | Counter Logic Gaming |
Kiedy Rogue kończyło Worlds 2020, nieraz mówiło się, że skład Łotrzyków potrzebuje czasu. Trudno zresztą temu zaprzeczyć, wszak w podstawowej piątce tylko dwóch graczy miało większe doświadczenie, a mowa tu o Hans samie i Vanderze. Niemniej włodarze organizacji zdecydowali się na wymianę dwóch osobistości, a jedną z nich był właśnie Polak. W jego miejsce przyszedł Trymbi, który ma za sobą udaną połowę roku w Ultralidze. Natomiast drugą nowością jest Odoamne, który jeszcze do niedawna reprezentował FC Schalke 04.
Trudno powiedzieć, że Rumun nie jest ulepszeniem w porównaniu do Finna. Szwed miał za sobą nieudane Mistrzostwa Świata, a obecna meta, która na topie raczej się nie zmieni, po prostu mu nie podpasowała. Odoamne powinien mieć w 2021 większe pole do popisu. Naturalnie jednak w przypadku Rogue oczy polskich widzów będą skupione na dolnej alejce, gdzie będzie występował wspomniany Trybus. Dla niego to pierwszy test na tak wysokim szczeblu rozgrywek i z pewnością cały kraj trzyma kciuki, aby wiodło mu się jak najlepiej.
SK Gaming
|
Przyszli |
Odeszli |
|||||
Erik "Treatz" Wessén | TSM | Dino "LIMIT" Tot | Schalke 04 | |||
Jean "Jezu" Massol | Misfits Premier | Juš "Crownshot" Marušič | – | – | ||
Ersin "Blue" Gören | 1907 Fenerbahçe | Kim "Trick" Gang-yun | – | – | ||
Kristian Østergaard "TynX" Hansen | LDLC OL | Dirk "ZaZee" Mallner | SK Gaming Prime |
W tegorocznym offseasonie są także drużyny, które zdecydowały się na niemalże kompletną rewolucję, jeżeli chodzi o swoje szeregi. Do takowych zalicza się SK Gaming. Zespół wywodzący się z Niemiec zdecydował się na sprowadzenie aż czterech graczy, którym bez wyrzutów sumienia można doszyć łatkę obiecujących.
Jednocześnie SK pozostaje wielką niewiadomą przed startem kolejnego sezonu. Koniec końców nie sposób ocenić, jak czwórka nowych zawodników sprawdzi się w najważniejszej europejskiej lidze. Nie mają oni zresztą wyraźnego lidera, wszak sam Jenax, który pojawił się w LEC w 2019 roku, nie przejawił do tej pory żadnych cech przywódczych. Cała nadzieja leży w Jesizie, kilkukrotnym uczestniku Mistrzostw Świata i... byłym graczu Illuminar Gaming.
Team Vitality
|
Przyszli |
Odeszli |
|||||
Mathias "Szygenda" Jensen | AGO ROGUE | Lucas "Cabochard" Simon-Meslet | – | – | ||
Cantoursna "Nji" An | – | – |
Raczej mało kto oglądał grę Vitality przez ostatnie dwanaście miesięcy i mówił do siebie "widzę prawie ten sam skład w przyszłym sezonie, świetnie im idzie". Życie lubi jednak zaskakiwać i dokładnie tak się stało, wszak z francuską organizacją pożegnali się jedynie Cabochard i Nji. Co jednak ciekawsze, w miejsce tego pierwszego wchodzi nikt inny jak znany z AGO ROGUE Szygenda.
Młodzi zawodnicy Vitality dostali najwyraźniej kredyt zaufania ze strony swojego sztabu szkoleniowego, który zresztą będzie prowadzony przez tę samą osobę co przez ostatni rok, czyli Duke'a. W takim wypadku Spring Split będzie dla Pszczół ogromnym testem. Jeżeli go nie zaliczą, to letnią część zmagań VIT może zacząć w innym składzie.