Nie było łatwo, ale się udało – zarówno Izako Boars, jak i PACT mimo niekorzystnej sytuacji zdołały obronić się przed eliminacją i już jutro podczas piątej rundy zmagań powalczą o awans do fazy pucharowej Snow Sweet Snow.

Jako pierwsi powody do świętowania mieli podopieczni Bartosza "Hypera" Wolnego, na których drodze stanął Esports Club Kyiv. Ukraińcy nie posiadali co prawda specjalnie rozpoznawalnych nazwisk, ale wcześniej ograli Sprout, co wskazywało, że trzeba na nich uważać. I cóż, faktycznie uważać trzeba było, chociaż to Polacy zaczęli od mocnego uderzenia, gromiąc rywali 16:4 na Duście2. Problem w tym, że EC Kyiv odpowiedziało tym samym na Vertigo, gdzie rozjechało IB niczym walec drogowy, triumfując 16:3. O losach zwycięstwa przesądzić miał więc Overpass, gdzie Dziki Izaka początkowo rozczarowywały i grę po teoretycznie łatwiejszej stronie kończyły z pięciopunktową stratą. Na szczęście jednak rodzima ekipa przebudziła się po przejściu do ataku i zgarnęła aż jedenaście rund z rzędu, zamykając spotkanie wynikiem 16:11. Spora w tym zasługa Mateusza "TOAO" Zawistowskiego, autora aż 25 eliminacji.

Do ostatnich chwil ważyły się za to losy PACTU, ale i w przypadku tej ekipy start był co najmniej udany. Wszak Jacek "MINISE" Jeziak i jego koledzy bez większych problemów rozprawili się z SINNERS Esports na Trainie, gdzie oddali oponentom zaledwie sześć punktów. Bynajmniej jednak nie był to jeszcze koniec emocji, bo na Inferno to drużyna Tomáša "oskara" Šťastnego była górą, triumfując 16:7. Wobec tego i tym razem potrzebna była mapa numer trzy, którą było Vertigo. Tam natomiast sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie i długo zanosiło się, że konieczna może być nawet dogrywka. Niemniej finalnie do żadnej dogrywki nie doszło, bo przy wyniku 14:14 PACT znalazł w sobie dostatecznie dużo sił, by zgarnąć dwie brakujące rundy i rzutem na taśmę wygrać 16:14.

Komplet czwartkowych wyników prezentuje się następująco:

4 lutego
09:00 Izako Boars 2:1 Esports Club Kyiv Dust2 16:4
Vertigo 3:16
Overpass 16:11
09:00 PACT 2:1 SINNERS Esports Train 16:6
Inferno 7:16
Vertigo 16:14

Piąta i jednocześnie ostatnia runda Snow Sweet Snow już jutro. Wtedy to Izako Boars i PACT powalczą o dwa z trzech nadal wolnych slotów w play-offach. O awans nie musi się natomiast martwić Paweł "dycha" Dycha – jego ENCE bilet do kolejnego etapu zapewniło sobie już wczoraj.