Jeszcze na dzień przed końcem pierwszej połowy League of Legends Europen Championship EXCEL ESPORTS mogło pochwalić się nie najgorszą skutecznością w LEC, bo z ośmiu rozegranych meczów wygrało pięć. Wówczas wydawało się, że to będzie pierwszy split, w którym XL będzie miało okazję zagrać w play-offach. Teraz już tego nie możemy być zbyt pewni. Mijają kolejne tygodnie, ekipa Pawła "Czekolada" Szczepanika rozgrywa kolejne mecze, a jedyne, co się nie zmienia, to liczba zwycięstw na koncie EXCEL. Dziś zespół polskiego midlanera poniósł porażkę w meczu z SK Gaming i w efekcie szósty tydzień zmagań kończy na szóstej lokacie ex aequo z FC Schalke 04 oraz Misfits Gaming.

SK Gaming 1:0 EXCEL ESPORTS
Jenax
Gnar
Kryze
Sion
TynX
Graves
Dan
Lillia
Blue
Twisted Fate
Czekolad
Ryze
Jezu
Jhin
Patrik
Xayah
Treatz
Rell
Tore
Rakan

Mimo kilku mniejszych wymian ognia w początkowych minutach żaden z zawodników nie został pozbawiony życia przez dość długi czas. Przewaga w złocie przenosiła się to na jedną, to na drugą stronę, ale to EXCEL ESPORTS kontrolowało neutralne potwory na Rifcie, a do tego to właśnie zespół Czekolada przelał pierwszą krew tuż przed upływem pierwszego kwadransa. Niespełna pół minuty później padła pierwsza wieża SK Gaming na midzie i szala zwycięstwa przechyliła się na stronę EXCEL, lecz nie została tam długo. W 18. minucie rozgorzała walka o trzeciego smoka w grze, w której wszyscy gracze XL zostali wyeliminowani, a SK wyszło bez szwanku.

Od tego momentu to podopieczni niemieckiej organizacji dyktowali warunki gry i po kolejnej wygranej w teamfighcie mogli oni ruszyć na Nashora i z łatwością wymazać go z mapy. Z jego wzmocnieniem pozbyli się czterech kolejnych wież oponentów, a różnica w złocie zbliżyła się do dziesięciu tysięcy. EXCEL zdołało powstrzymać rywali przed wdarciem się do czerwonej bazy, ale tylko na jakiś czas. W 30. minucie po świetnym użyciu ultimate'a w wykonaniu Janika "Jenaxa" Bartelsa i wygranej walce na midzie SK mogło już odetchnąć z ulgą i dopełnić dzieła zniszczenia.

W kolejnym meczu zmierzą się Team Vitality oraz MAD Lions, a więc drużyny bez ani jednego Polaka w składzie, ale już po tym starciu odbędzie się pojedynek Astralis z Rogue, gdzie Kacper "Inspired" Słoma i Adrian "Trymbi" Trybus powalczą o zapewnienie sobie miejsca w play-offach wiosennej rundy. Pełny harmonogram i aktualną klasyfikację LEC 2021 Spring Split możecie znaleźć w naszej relacji tekstowej: