Po raz trzeci z rzędu G2 Esports będzie musiało przebijać się do finału League of Legends European Championship poprzez drabinkę przegranych fazy pucharowej. Mistrzowie Europy w sobotni wieczór nie byli w stanie postawić się MAD Lions, które pewnie wygrało 3:1 i w przyszłym tygodniu po raz pierwszy w historii stanie do bezpośredniego boju o tytuł mistrzowski. Jak rezultat i przebieg tego starcia komentowali postronni obserwatorzy, a także jego bohaterowie?
CZYTAJ TEŻ: Niespodziankom w LEC nie ma końca! MAD Lions zrzuca G2 do drabinki przegranych |
"MAD Lions miało odpowiedź na wszystko"
– Niesamowite, nie sądzę, by G2 kiedykolwiek wyglądało na tak słabe. MAD miało odpowiedź na wszystko – pisał Maurice "Amazing" Stückenschneider. – Rzeczą, która odróżnia tę porażkę G2 od innych, jest to, że wcześniej zawsze mogłeś powiedzieć, że po prostu wyglądali fatalnie i pokażą, na co ich stać, gdy będzie trzeba. To pierwsza od trzech lat przegrana seria na własnym podwórku, w której G2 całościowo wyglądało gorzej – wtórował emerytowanemu Niemcowi Christian "IWDominate" Rivera.
"Atmosfera wewnątrz zespołu pozostaje dobra"
Takie opinie to bez dwóch zdań niepokojący sygnał dla kibiców G2, jednak tych uspokaja, a także... przeprasza Fabian "GrabbZ" Lohmann, szkoleniowiec Samurajów: – MAD po prostu było dziś znacznie lepszym zespołem. Cieszę się, że trzymaliśmy się tego, co uważamy za dobre, mimo iż nie zadziałało to w drugiej grze. Z chęcią odpowiem na narzekania z tym związane. Ponownie pokazaliśmy, że nie czujemy się zbyt komfortowo w jednotempowych walkach drużynowych i biorę za to odpowiedzialność. Porażka, podobnie jak w dwóch poprzednich splitach, prawdopodobnie pomoże nam wejść na wyższy poziom. Mogę zapewnić naszych wszystkich fanów, że atmosfera wewnątrz zespołu pozostaje dobra i nadal jesteśmy pewni siebie. Przepraszam za dzisiejszy występ – stwierdził GrabbZ.
Podopieczni Niemca, w tym Marcin "Jankos" Jankowski, staną przed szansą zrewanżowania się MAD Lions, jeśli w następny weekend pokonają lepszego z pary Rogue/FC Schalke 04. To spotkanie wystartuje jutro o 17:00. Kilka godzin później będziemy już wiedzieć, czy Kacper "Inspired" Słoma i Adrian "Trymbi" Trybus nadal liczą się w grze o mistrzostwo Starego Kontynentu. Polska transmisja będzie dostępna na kanałach Polsat Games w serwisach Twitch oraz YouTube, a także w telewizji. Po więcej informacji na temat LEC zapraszamy do naszej relacji tekstowej: