K1CK nadal bez wygranej, IHG nie zawiodło. Faza grupowa EU Masters na półmetku

Czwarty dzień rozgrywek w ramach fazy grupowej European Masters 2021 Spring już za nami. Podczas dzisiejszych zmagań mogliśmy obejrzeć mecze drużyn z grup A, C oraz D. Z bardzo dobrej strony ponownie pokazało się Illuminar Gaming. Ze złych wieści – K1CK odniosło kolejną porażkę i będzie musiało liczyć na cud, aby móc awansować dalej.

Zmagania w grupie D

W pierwszej kolejności mogliśmy zobaczyć, jak BT Excel podejmowało Cream Real Betis. Ekipa z Wielkiej Brytanii przegrała swoje dwie pierwsze potyczki, więc zwycięstwo byłoby tu deską ratunkową przed kolejką rewanżową. Spotkanie było od początku do końca bardzo wyrównane. Jednym z czynników decydujących o końcowym rezultacie była z pewnością walka drużynowa na środkowej alei w 30. minucie, którą wygrali zawodnicy akademii LEC.

Kolejny mecz rozgrywał się pomiędzy FC Schalke 04 Evolution i jednym z faworytów turnieju, Karmine Corp. Mistrzowie Francji z Jakubem "Cinkrofem" Rokickim w składzie jak na razie prezentowało się wyśmienicie, nie przegrywając żadnego spotkania. Tą grą utrzymali swoją passę, bo już od siódmej minuty zaczęli budować sobie przewagę w złocie. Z każdą kolejną akcją przepaść między zespołami się powiększała i ostatecznie KC z łatwością pokonało swoich rywali.

UCAM niepokonane, IHG nie zawiodło

Zaraz potem mogliśmy obejrzeć starcie UCAM Esports Club oraz mousesports. Przez długi czas żadna z ekip nie zdołała zdobyć większej przewagi w grze. Po wielu walkach nie można było w jasny sposób wskazać faworyta. W 28. minucie  fantastyczną akcją popisał się Adam "LIDER" Ilyasov na dolnej alei, w której ograł dwóch rywali. Chwilę później, w kluczowej walce przy leżu Barona Nashora, midlaner niemieckiej organizacji zginął, szarżując w sam środek zespołu rywali. To pozwoliło UCAM przejąć fioletowe wzmocnienie. Mistrzowie Hiszpanii musieli jeszcze trochę się napocić, ale ostatecznie udało im się zapewnić wygraną.

W czwartym meczu Illuminar Gaming po raz kolejny dało nam powód do dumy, rozprawiając się z Macko Esports z Sebastianem „Sebekxem” Smejkalem w składzie. Z bardzo dobrej strony pokazał się Wojciech „papatabachi” Kruza, który we wczesnej fazie gry zgarnął aż pięć eliminacji. Z takim startem każda postać wydawałaby się silna, ale oddawanie zabójstw Udyrowi było tragiczne w skutkach dla reprezentantów Włoch. W walce o czwartego smoka ładnym zagraniem popisał się Mateusz „Czajek” Czajka, który wyłapał umiejętnością ostateczną Orianny aż czterech rywali. Więcej na temat ważnego zwycięstwa IHG możecie przeczytać tutaj.

Słaba forma K1CK oraz dominujące BIG

Przedostatnie spotkanie nie było jednak przyjemnym widowiskiem dla fanów Ultraligi. K1CK walczyło o pierwszą wygraną w grupie, a rywalem rodzimej piątki było Mkers z Arturem „Zwyroo” Trojanem na czele. Początek nie zwiastował jeszcze żadnego dramatu dla Polaków. Dopiero w czternastej minucie gry włoska organizacja popisała się ładnymi akcjami zarówno na dolnej, jak i górnej alei. Bruno "Bruness" Freund co prawda w heroicznym stylu wykradł Nashora, jednak nie zdało to się na nic. Mkers wielokrotnie wyłapywało swoich rywali i ostatecznie to zespół Zwyroo wygrał tę potyczkę. To oznacza, że K1CK będzie potrzebować cudu, aby awansować do play-offów. Całą relację z tego meczu można przeczytać w tym miejscu.

W ostatnim meczu Jakub „kubYD” Grobelny wraz z Anorthosis Esports podejmowali BIG, które jak dotąd nie przegrało jeszcze żadnego starcia. Oczywistym faworytem tego pojedynku była organizacja z Niemiec. Trzeba jednak przyznać ekipie Polaka, że w początkowej fazie rozgrywki trzymała się całkiem dobrze. W osiemnastej minucie doszło do walki o trzeciego smoka w grze, w której drużyna Stevena "Reekera" Chena nie dała szans zespołowi z Grecji. Do decydującego teamfightu doszło dopiero w 29. minucie i chwilę później BIG niszczyło już Nexus wroga.

Wyniki wszystkich dzisiejszych meczów EU Masters:

Kolejne mecze głównego turnieju zaplanowane są na 20 kwietnia. Tym razem każdego kolejnego dnia będzie rozstrzygana jedna grupa, zaczynając od tej oznaczonej literą B, w której znajduje się AGO ROGUE. Po więcej informacji dotyczących wiosennej edycji turnieju zapraszamy do naszej relacji tekstowej: