Trzech organizatorów turniejów ze świata Counter-Strike'a: Global Offensive – Elisa Esports, Relog Media i FunSpark – ogłosiło, że połączy siły z GRID Esports w celu zorganizowania cyklu turniejów w tym i kolejnym roku. Zawody mają otrzymać nazwę Elisa Champion of Champions Tour, a ich łączna pula nagród ma wynosić niebotyczną kwotę 2,7 miliona dolarów. Co ciekawe zaimplementowany zostanie dodatkowy system punktów, według którego oceniane będą występy uczestników.

"Nowy grunt do rywalizacji"

Z rozwiniętą strukturą turniejów, stworzoną dzięki kooperacji z Relog Media i FunSpark, chcieliśmy zapewnić nowy grunt dla czołowych europejskich zespołów do rywalizacji i poprawienia swoich pozycji w rankingach, nawet jeżeli nie są one partnerami największych lig komercyjnych – komentuje Teemu Koski, Head of Elisa Esports. Nietrudno można się domyślić, że miał on na myśli rozgrywki ze stajni ESL czy BLASTA. W tych większość stanowią ekipy ze ścisłej czołówki globalnych rankingów CS:GO.

W cyklu znajdziemy wydarzenia pokroju Home Sweet Home, FunSpark ULTI czy Elisa Invitationals. Jak jednak zapowiadają włodarze, to zaledwie podstawa. Każdy z nich zorganizuje osobnego lana, na którym do zdobycia będzie co najmniej 250 tysięcy dolarów. Te zaplanowane są na przyszły rok, a szczegóły na temat imprezy ze strony Relog Media poznaliśmy stosunkowo niedawno.

Champion of Champions zwieńczą finały

Jaką rolę w tym wszystkim odgrywa zatem GRID Esports? A taką, że tak jak napomknęliśmy na wstępie, w Elisa Champion of Champions Tour zastosowany zostanie nowy system punktów, które przyznawać będzie właśnie firma analityczna. Drużyny będą je zdobywać zarówno na turniejach online typu Spring Sweet Spring, jak i na zapowiedzianych lanach. Po zwieńczeniu wszystkich z nich cykl zostanie zakończony finałami, na które zaproszone zostaną formacje z największą liczbą punktów. Te również planowane są na 2022 rok.

Na chwilę obecną nie znamy nazw wszystkich zaproszonych ekip do poszczególnych zawodów. Sugerując się jednak dotychczasowymi zmaganiami typu SSS możemy zakładać, że niektóre z nich powędrują do polskich drużyn.