Wielkimi krokami zbliża się tegoroczna edycja Mid-Season Invitational, bowiem turniej wystartuje już pojutrze. Zmagania w League of Legends na najwyższym poziomie zawsze przynoszą nam masę emocji i mamy wielkie nadzieje, że tak samo będzie tym razem. W grupie C zobaczymy Cloud9, którego reprezentantem jest między innymi Luka "Perkz" Perković. Midlaner był ostatnio gościem Ashley Kang z Korizon Esports, której opowiedział co nieco o rozgrywkach i nie tylko.

Dziennikarka na początku przywołała ostatnie słowa Heo "ShowMakera" Su, który chwalił Chorwata. Ten za to był zaskoczony miłymi słowami na swój temat, samemu komentując obecną formę mistrzów świata. – Jeżeli zrobiłem na ShowMakerze dobre wrażenie, to jestem zaskoczony, bo z tego co pamiętam to DAMWON dominowało nas podczas scrimów. [podczas ostatnich edycji Worlds - dop. red.] To niewątpliwie dobry gracz. To, co mi imponuje, to jego regularne prezentowanie najwyższego poziomu. Nie jest typem zawodnika, który dokonuje fenomenalnych, unikatowych zagrań. Po prostu cały czas fantastycznie gra. To można zresztą powiedzieć o całym DWG. To imponujące. W treningach wykazuje się niesamowitą dyscypliną, to niewątpliwe najlepszy zespół do scrimowania – twierdzi Perkz.

DWG KIA nie jest formacją, której nie da się pokonać

Jeżeli ktoś śledzi media społecznościowe, to z pewnością nieraz spotkał się już z opinią, według której DWG KIA bezproblemowo przejdzie wszystkich oponentów na MSI 2021. Sam 22-latek nie zgadza się z takim podejściem twierdząc, że każdy może zaskoczyć Koreańczyków. – Pierwsze słyszę, żeby ludzie mówili, że nie przegrają ani jednej gry na MSI. Nie uważam, aby tak było. Możemy wygrać z DWG, każdy może tego dokonać. To niezaprzeczalnie bardzo dobra formacja. Tak jak wspomniałem, gra ona wyśmienicie, ale nie sądzę, żeby robiła coś specjalnego. Nie robi nic specyficznego, czego powinniśmy się bać. W zeszłym roku, kiedy w szeregach drużyny był Nuguri, miałem podobne odczucia. A zazwyczaj ekipy Khana potykają się na międzynarodowych zmaganiach, więc może to zaważy i tym razem.

CZYTAJ TEŻ:
Czwórka Azjatów i Perkz. Główni aktorzy nadchodzącego MSI 2021

Na sam koniec poruszono także wątek innego azjatyckiego kolektywu, który odwiedzi Islandię w celu powalczenia o trofeum MSI. Mowa tutaj rzecz jasna o mistrzach Chin, Royal Never Give Up, które powraca do międzynarodowych rozgrywek po krótkiej przerwie. Czy Perkz widzi w nim drugich faworytów do wzniesienia trofeum? – RNG jest całkiem niezłe. Szanuję je, zwłaszcza takich zawodników jak Xiaohu. Jego przejście na topa jest podobne do mojej historii – twierdzi Perković. Nie trzeba raczej przypominać, że on sam jeszcze do niedawna był strzelcem G2 Esports i zaledwie od paru miesięcy ponownie walczy na środkowej linii.

RNG nie posiada psychologicznej przewagi tak jak niegdyś

Reprezentant Cloud9 nie szczędził także słów na temat różnic pomiędzy dzisiejszą a przeszłą wersją organizacji, która będzie reprezentować Państwo Środka na MSI. – RNG może być dzisiaj lepszym zespołem niż kiedyś, lecz kiedyś bałeś się grać przeciwko niemu. Uzi wytwarzał wokół siebie pewnego rodzaju aurę. Przygotowywałeś się do serii z jego składem i obawiałeś się, że twoja dolna alejka zostanie po prostu zdemolowana. A tak naprawdę granie przeciwko tej formacji nie było takie trudne, no, chyba że chodzi o kwestię psychologiczne. Dziś RNG jest po prostu normalną drużyną, która gra solidnie. W dzisiejszym LoL-u jeżeli grasz lepiej wokół smoków, Heroldów i innych objective'ów wygrasz. Ale koniec końców zwycięstwo w spotkaniu z takim rywalem nie będzie proste – podsumowuje Perkz.

CZYTAJ TEŻ:
Dwóch pewniaków i długo długo nic. Oto grupa C na MSI

Zanim jednak dojdzie do ewentualnego starcia C9 z Royal Never Give Up, to Chmurki będą musiały awansować z grupy C, w której powalczą m.in. z DWG KIA. Turniej zostanie zainaugurowany w czwartek o godzinie 15:00 tym właśnie meczem. Po pełny harmonogram i więcej informacji dotyczących Mid-Season Invitational 2021 zapraszamy do naszej relacji tekstowej: