K1CK zeszły tydzień zakończyło druzgocącą porażką przeciwko Gentlemen's Gaming, nie zdobywając w pierwszym tygodniu Ultraligi ani jednego punktu. Wejście w drugą kolejkę okazało się być znacznie lepsze, bowiem ekipa Łukasza "Pukiego Style'a" Zygmunciaka zwyciężyła Komil&Friends.
Komil&Friends | 0:1 | K1CK |
||||
Grzybek Aatrox |
Sacre Gnar |
|||||
KonDziSan Udyr |
Stefan Kindred |
|||||
Wojux Lucian |
Matislaw Orianna |
|||||
defles Varus |
Puki Style Kai'Sa |
|||||
minemaciek Leona |
Raxxo Alistar |
Krwawe batalie, strzały i wybuchy – to określenia, które w nawet najmniejszym stopniu nie znalazły odzwierciedlenia w początkowej fazie rozgrywki. Przez ponad 15 minut gry nie zobaczyliśmy żadnego zabójstwa na mapie, a o jakiejkolwiek agresji z którejkolwiek ze stron nawet nie było mowy. Skoro o eliminacjach mogliśmy zapomnieć, to warto byłoby zerknąć chociaż na różnicę w stworach czy obiektach na mapie. Tutaj również bez fajerwerków. Toni "Sacre" Sabalić jako jedyny wypracował sobie dość solidną przewagę w porównaniu do przeciwnego toplanera.
Wszechobecną pasywność przełamał w końcu gank na górną aleję, przez który upadł Aatrox. To było motorem napędowym do kolejnych potyczek na mapie. Do jednej z ważniejszych doszło w okolicach Herolda, kiedy to reprezentanci K1CK zdołali poskromić aż trójkę oponentów. To pozwoliło im powoli przejmować kontrolę nad przebiegiem spotkania. Puki Style i spółka zaczęli dopisywać na swoje konto kolejne wieże, toteż w 23. minucie mieli już cztery tysiące sztuk złota więcej niż ich rywale.
Zawodnicy Komil&Friends nie potrafili znaleźć remedium na zbliżający się koniec. K1CK owinęło ich sobie wokół palca i z łatwością zdobywało kolejne zasoby. Przed 30. minutą srebrni medaliści zeszłego sezonu zgarnęli fioletowe wzmocnienie, a następnie zabrali się za wymazywanie przeciwników z Summoner's Rift. Po powrocie do bazy i zakupie dodatkowych przedmiotów K1CK zaplanowało ostateczne natarcie, które zakończyło się sukcesem.
W ostatnim meczu spotkają się Team ESCA Gaming oraz devils.one. Zespół Dawida "Dawidsonka" Trojanowskiego nie zaznał jeszcze goryczy porażki, a z kolei Diabły ciągle szukają pierwszego zwycięstwa. Po więcej informacji na temat bieżącej odsłony Ultraligi zapraszamy do naszej relacji tekstowej, w której znajdziecie się po kliknięciu w poniższy baner.