Czwarta kolejka Ultraligi już za nami. Dzisiejsze starcia zapoczątkowały drugą połowę sezonu zasadniczego, a to oznacza tylko jedno – na dobre rozpoczyna się wyścig o play-offy. Faworyci spotkań bardzo mocno wzięli do siebie wagę najbliższych meczów, toteż każdy z nich dopisał dzisiaj kolejne zwycięstwo. Przyjrzyjmy się jednak bardziej szczegółowo poszczególnym potyczkom.

PDW kończy serię IHG, ESCA nie spuszcza z tonu

Na inaugurację środy Illuminar Gaming podjęło PDW. Gracze spod szyldu Oka przed rozpoczęciem spotkania mogli pochwalić się trzema wygranymi z rzędu. Czwarte zwycięstwo jak najbardziej było w zasięgu, a zwłaszcza dlatego, że początek rozgrywki zapowiadał się bardzo obiecująco dla ekipy Krystiana "Chrisa" Dobrzańskiego. Udany gank leśnika na górze pozwolił jego zespołowi wysunąć się na drobne prowadzenie. To jednak wyparowało wraz z walką na dolnej alei w okolicach 12. minuty, kiedy to Mateusz "Czajek" Czajka zdołał poskromić aż trójkę rywali. Szala zwycięstwa jeszcze bardziej przechyliła się na stronę zawodników PDW wraz z podejściem pod Barona, którego przejęli jeszcze przed 25. minutą. Mimo desperackich prób obrony bazy niebieskiej podopieczni Adriana "Zeturala" Dziadkowca przypieczętowali swój triumf, kończąc tym samym korzystną passę przeciwników.

W drugim pojedynku naprzeciw siebie stanęli gracze Komil & Friends oraz Teamu ESCA Gaming. Przed startem dzisiejszych potyczek to właśnie ta była najtrudniejsza do wytypowania. KnF wczoraj w dość kontrolowany sposób pokonało PDW, co z pewnością dało zespołowi wiele pewności siebie przed meczem z TEG. Mateusz "Jaqen" Góral i spółka jednak błyskawicznie rozwiali wszelkie wątpliwości co do swojej przewagi. Drużyna z siedzibą w Tarnowskich Górach już na początku zaznaczyła, że to ona będzie pewnie kroczyć po komplet punktów czwartego tygodnia. Wiceliderzy tabeli rozprawili się z rywalami w 28. minut, a świetną dyspozycję po raz kolejny zaprezentowali gracze solowych alei.

Goliat górą, wicemistrzowie Ultraligi również z wygraną

Przedostatni na Summoner's Rifcie pojawili się reprezentanci AGO ROGUE oraz devils.one. Złoci medaliści sezonu wiosennego otrzymali idealną okazję, aby podnieść się po wczorajszej niespodziewanej przegranej z IHG. Zresztą nikt raczej nie brał pod uwagę scenariusza, który mógłby zakładać, że liderzy tabeli zakończą czwartą kolejkę z pustymi rękoma i to na dodatek przegrywając jeszcze z zamykającymi stawkę Diabłami. Całe szczęście dla wszystkich kibiców akademii Łotrzyków sama gra potoczyła się po myśli formacji. Mistrzowie ultraligowych zmagań nie pozostawili suchej nitki na podopiecznych Kaspra "Kasperskiego" Gutkowskiego i nawet nie pozwolili im pomyśleć o sprawieniu ewentualnej niespodzianki. Absolutny postrach na Polach Sprawiedliwości siał Lukas "Lurox" Thoma, który za świetną grę Viego otrzymał tytuł MVP.

O sukces nie mieli co się obawiać również gracze K1CK, którzy na sam koniec dnia zmierzyli się z Gentlemen's Gaming. Zespół Łukasza "Puki Style'a" Zygmunciaka już w pierwszej walce przy Heroldzie pokazał, kto ma większy potencjał na zgarnięcie zwycięstwa. Tam strzelec portugalskiej organizacji zdobył aż trzy eliminacje i niewiele brakowało, aby pokusił się i o coś więcej. Ta bójka ustawiła już praktycznie w pełni losy dalszej części rozgrywki. Finaliści zeszłej odsłony Ultraligi konsekwentnie rozwijali przewagę i bez większych problemów dopięli swego, notując tym samym drugie zwycięstwo w tym tygodniu.

Wyniki dzisiejszych meczów Ultraligi:

30 czerwca
17:30 Illuminar Gaming 0:1 PDW Relacja
18:30 Komil & Friends 0:1 Team ESCA Gaming BO1
19:30 devils.one 0:1 AGO ROGUE BO1
20:30 K1CK 1:0 Gentlemen’s Gaming BO1

To wszystko co było zaplanowane na ten tydzień. Kolejna porcja ultraligowych zmagań już w przyszły wtorek. Transmisja będzie dostępna na kanałach Polsat Games w serwisie TwitchYouTube oraz w telewizji. Po więcej informacji dotyczących szóstego sezonu zapraszamy do naszej relacji tekstowej: