Superweek w League of Legends European Championship można uznać za rozpoczęty! Za nami pierwszy dzień zmagań w ostatniej kolejce i mogliśmy obejrzeć pojedynki w dolnej oraz górnej części tabeli. Sprawdźmy krok po kroku, co działo się dzisiaj w LEC.
Vitality wciąż w grze, SK odpada z wyścigu
Najpierw Team Vitality podejmowało FC Schalke 04 Esports. Oskar „Selfmade” Boderek i spółka podeszli do tego spotkania z o wiele większym spokojem niż zazwyczaj. Pszczoły uruchomiły się w 9. minucie, kiedy to doszło do pierwszej walki na górnej alei. Polski leśnik zapewnił sobie pierwszą krew, a po chwili eliminację zgarnął też Juš „Crownshot” Marušič. Dwie minuty później dżungler zjawił się w dolnej części mapy i zapewnił sobie podwójne zabójstwo. Później Polak popisał się szaloną zagrywką. Wraz ze swoim toplanerem podjął walkę dwóch na trzech i w efektownym stylu zgarnął aż trzy zabójstwa. Przewaga Vitality rosła bardzo szybko i kolejne przejęcia Barona Nashora utorowały im drogę do wrogiego Nexusa. Całą relację z tego meczu można przeczytać tutaj.
Następnie SK Gaming zmierzyło się z Astralis. Pomimo wielu wymian ognia we wczesnej fazie rozgrywki nie widzieliśmy żadnej eliminacji. Ta padła dopiero w 14. minucie, kiedy to Nikolay "Zanzarah" Akatov odwiedził górną aleję i pomógł swojemu koledze wyeliminować rywala. Nim upłynął kwadrans niemiecka organizacja miała drobną przewagę w złocie. Później mogliśmy zobaczyć serię błędów popełnianych po obu stronach. Nagle jednak Astralis zaczęło zgarniać kolejne obiekty praktycznie za darmo i dzięki temu wyszło na prowadzenie. W końcu duńska organizacja przetarła sobie drogę do bazy SK i wyeliminowała niemiecką formację z wyścigu o play-offy.
Chwilę później Rogue walczyło z EXCEL ESPORTS. Pierwszą krew mogliśmy zobaczyć w ósmej minucie, kiedy to z życiem pożegnał się Steven „Hans sama” Liv. Brytyjska organizacja zgarnęła pierwszego Herolda w tym spotkaniu i dzięki temu zapewniła sobie pierwszą zniszczoną strukturę. Emil „Larssen” Larsson zaczął jednak rosnąć w siłę. Jeszcze przed dwudziestą minutą Rogue wyszło na prowadzenie w posiadanym złocie. W 33. minucie. EXCEL ruszyło na Barona Nashora. Choć udało się zgarnąć bestię, to kosztem życia trzech graczy, zniszczeniem drugiej wieży i Smoczą Duszą. To pomogło Łotrzykom wedrzeć się wkrótce potem pod wrogi Nexus. Całą relację z tego meczu można przeczytać tutaj.
G2 wygrywa z MAD Lions,
W przedostatnim starciu tego dnia G2 Esports podjęło MAD Lions. Już w drugiej minucie na dolnej alei obydwaj strzelcy uśmiercili przeciwnych wspierających. Kilkadziesiąt sekund później doszło do kolejnej walki, tym razem na środku i znów była to wymiana jeden za jednego. W międzyczasie Martin „Wunder” Hansen dwukrotnie został poskromiony przez rywali. Podczas walki o drugiego smoka G2 zdołało zapisać potwora na swoje konto i uśmierciło czwórkę przeciwników. To pozwoliło Marcinowi „Jankosowi” Jankowskiemu i spółce zdobyć aż cztery tysiące złota przewagi. W kluczowej walce o Starszego Smoka przez chwilę wydawało się, że będziemy mieli powtórkę ze spotkania z Misfits Gaming. Polski leśnik zdołał jednak w porę zareagować i zapewnić swojej ekipie tego potwora. Dzięki temu Samuraje wygrały walkę i wkrótce potem także grę. Całą relację z tego meczu można przeczytać tutaj.
W meczu pomiędzy Fnatic oraz Misfits Gaming pierwszą krew zobaczyliśmy już w okolicach trzeciej minuty. Adam „Adam” Maanane dał nie lada popis umiejętności, uchodząc z życiem z ganku przeciwnego leśnika i jeszcze go uśmiercając. Chwilę później Iván „Razork” Díaz zaliczył kolejny zgon, tym razem podczas nieudolnej walki o smoka. Około dziesiątej minuty Pomarańczowo-Czarni mieli już o dwa tysiące sztuk złota więcej od rywali. Formacja Oskara „Vandera” Bogadana zaczęła znajdować odpowiedzi na zagrania wrogów, a przewaga Fnatic nieco stopniała. Królikom udało się w kluczowym momencie przejąć Starszego Smoka i to przesądziło o wyniku tego spotkania. Całą relację z tego meczu można przeczytać tutaj.
Wyniki dzisiejszych spotkań w LEC:
30 lipca | ||||||
18:00 | Team Vitality | 1:0 | FC Schalke 04 | BO1 | ||
19:00 | SK Gaming | 0:1 | Astralis | BO1 | ||
20:00 | EXCEL ESPORTS | 0:1 | Rogue | BO1 | ||
21:00 | MAD Lions | 0:1 | G2 Esports | BO1 | ||
22:00 | Misfits Gaming | 1:0 | Fnatic | BO1 |
Rozgrywki powrócą już jutro o godzinie 17:00. Pełny harmonogram oraz aktualny układ tabeli LEC 2021 Summer Split możecie znaleźć w naszej relacji tekstowej, do której przejdziecie po kliknięciu poniższego baneru: