Już dziś zapadną końcowe rozstrzygnięcia w 14. sezonie ESL Pro League. Niemniej dla jednego z finalistów, Natus Vincere, stawka będzie o wiele większa. Liderzy światowego rankingu będą mogli bowiem upiec dwie pieczenie na jednym ogniu i wygrać nie tylko w EPL-u, ale również w cyklu Intel Grand Slam. A to oznacza dodatkową nagrodę w wysokości aż miliona dolarów! Stawka jest więc ogromna, ale tym większa będzie też motywacja Teamu Vitality, który spróbuje powstrzymać ten triumfalny esportowy marsz.


Wszystko o ESL Pro League Season 14:


Kto powstrzyma NAVI?

Obecnie NAVI ma na swoim koncie triumfy w Intel Extreme Masters Katowice i Cologne, a także w DreamHack Masters Spring 2021. A to oznacza, że przedstawicieli Europy Wschodniej od sukcesu w Grand Slamie dzieli już tylko jedno zwycięstwo, na które Oleksandr "s1mple" Kostyliev i spółka będą mieć aż trzy szanse. Pierwsza z nich już dziś przy okazji finału Pro Ligi. Finału, do którego najlepszy zespół świata przystąpi jako niemal niepokonany faworyt. Niemal, bo jeszcze w fazie grupowej podopieczni Andrija "B1ad3'a" Gorodenskyiego niespodziewanie uznali wyższość BIG, ale finalnie nie miało to znaczenia. Wszak w pozostałych spotkaniach Natus Vincere pozostawiło w pokonanym polu m.in. mousesports i FaZe Clan, a wczoraj po naprawdę zaciętym meczu rozprawiło się również z Heroic.

Nie ulega więc wątpliwości, że formacja z regionu CIS jest obecnie w naprawdę wysokiej formie i nie dziwi fakt, że to właśnie ona uchodzi za faworyta niedzielnego meczu. Wskazują na to też przewidywania STS-u, wszak kurs na wygraną NAVI wynosi 1,47. Co więcej, eksperci rodzimego bukmachera uważają, że najbardziej prawdopodobny wynik to wygrana ukraińsko-rosyjskiego składu w stosunku 3:0 – jeżeli postawimy na takie wydarzenie 100 zł, a on faktycznie zaistnieje, to my zyskamy 395 zł. Z drugiej strony najmniej prawdopodobny rezultat to zwycięstwo Vitality wynikiem 3:2. Wówczas bowiem mnożnik wkładu wyniesie aż 8,00.


Pełną ofertę STS-u można sprawdzić po naciśnięciu na poniższy baner:


s1mple vs ZywOo, odcinek kolejny

Nie znaczy to wszystko jednak, że Vitality nie ma żadnych szans. Dowód? Znowu rzućmy okiem na kursy STS-u, bo w przypadku zwycięstwa Francuzów wynosi on 2,69. Wiele w tej materii zależeć będzie jednak od postawy najlepszego gracza dwóch ostatnich lat, czyli Mathieu "ZywOo" Herbauta. To właśnie starcia młodego gracza ze wspomnianym już s1mplem stanowić będą języczek u wagi niedzielnego meczu. Ponownie też otrzymamy argumenty w dyskusji pt. "kto jest lepszy". Niemniej wiele wskazuje, że to Kostyliev wypadnie dziś lepiej, a przynajmniej na to wskazują stawki rodzimego bukmachera. Kurs na to, że to Ukrainiec będzie eliminować zawodnika znad Sekwany częściej wynosi 1,30, natomiast w przypadku odwrotnej sytuacji wzrasta on do 3,15.

Tak czy inaczej, także dla Trójkolorowych dzisiejsza potyczka będzie mieć drugie dno. Wszak ewentualna wygrana w finale zapewniłaby im nie tylko główną nagrodę w wysokości 195 tysięcy dolarów. Popularne Pszczoły nagrodzone zostałyby również 100 tysiącami dolarów, co byłoby nagrodą za powstrzymanie NAVI przed zwycięstwem w Intel Grand Slam. Zresztą, niedzielny sukces dałby też Vitality możliwość, by jeszcze włączyć się do gry w trzeciej odsłonie cyklu, bo, co może zaskakiwać, Francuzi w bieżącej edycji IGS nie triumfowali jeszcze ani razu. Tak więc przed nami bez wątpienia mecz istotny na wielu płaszczyznach, który każdemu z uczestników może dać sporo korzyści. Tym bardziej możliwe więc, że tym razem czeka nas więcej emocji i nie dojdzie już do wyniku 3:0, jak  miało to miejsce w Kolonii.

Niedzielny harmonogram ESL Pro League Season 14:

12 września

Wielki finał

16:00 Team Vitality vs Natus Vincere BO5

Finał pomiędzy Teamem Vitality a Natus Vincere wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można w ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat ESL Pro League Season 14 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu tutaj.

Artykuł sponsorowany