Worlds 2021 tuż za rogiem, bowiem turniej startuje w przyszły wtorek. Nic zatem dziwnego, że wszyscy, w tym gracze, podgrzewają atmosferę przed jego inauguracją. W miniony weekend do Islandii przylecieli reprezentanci wschodnich regionów, w tym zawodnicy z League of Legends Champions Korea. Paru z nich podzieliło się oczekiwaniami przed lotem, w tym między innymi wspierający T1 – Ryu "Keria" Min-seok.

Keria pragnie zawalczyć z mistrzami LEC

Dla Koreańczyka to będą drugie mistrzostwa świata z rzędu, gdyż w zeszłym roku zaszedł on do ćwierćfinałów jako wspierający DRX. Wówczas jego przygodę z Worldsami zakończyli ostateczni mistrzowie świata, DAMWON Gaming. Keria nie ukrywa, że na Worlds 2021 oczekuje od siebie i swojego zespołu lepszych rezultatów, jako że całe poprzednie 12 miesięcy poświęcił na wywindowaniu poziomu swojej gry.

Reprezentant T1 zdradził również, z kim chciałby się zmierzyć na turnieju. – Viper i Meiko są jednym z najlepszych botlane'ów w LPL. Poza formacjami z LCK, chciałbym zagrać przeciwko FPX, RNG oraz MAD Lions – przyznaje koreański support. Ze wspomnianym duetem z dolnej alejki stanie on w szranki już w fazie grupowej, natomiast z innymi wymienionymi drużynami będzie mógł spotkać się dopiero w play-offach.

Amumu metą na Worlds 2021?

Co więcej, Keria skomentował również kwestię mety na mistrzostwach świata. Na drabince rankingowej niezwykle popularny stał się ostatnio Amumu w roli supporta. 18-latek stwierdził, że najprawdopodobniej będzie on częstym wyborem, niemniej on samemu ma przygotowanych parę asów w rękawie. – Amumu definitywnie będzie obecny w mecie Worldsowej. Osobiście jednak jestem przygotowany, aby wybrać paru innych bohaterów. 

Worlds 2021 startują już w kolejny wtorek, 5 października. Za to T1 i Kerię będziemy mogli obserwować dopiero w fazie grupowej wydarzenia. Po więcej informacji na jego temat zapraszamy do naszej relacji tekstowej, do której przejdziecie po kliknięciu w ten link.