W nocy z niedzieli na poniedziałek esportową społeczność League of Legends obiegła wiadomość o nagłej zmianie w składzie Fnatic na Worlds 2021. Czarno-pomarańczowi ogłosili, że miejsce Eliasa "Upseta" Lippa na dolnej alejce zajmie gracz akademii, Louis "Bean" Schmitz, ze względu na pilne sprawy rodzinne u tego pierwszego. Od tego czasu pojawiło się wiele spekulacji dotyczących m.in. tego, czy 21-latek faktycznie ma problemy rodzinne, czy też jest to tylko – cytując Tima "Nemesisa" Lipovšeka – "przykrywka".
CZYTAJ TEŻ: Fnatic poważnie osłabione tuż przed startem Worlds! |
Minęło kilka dni, wszelkie głosy choć cichsze pojawiają się raz po raz, a osoby z Fnatic pytane o sytuację Upseta nabierają wody w usta (jak chociażby trener formacji, Jacob "YamatoCannon" Mebdi we wczorajszej rozmowie z Dot Esports). Trudno ocenić, czy niemiecki botlaner miał już dość wszelkich spekulacji, czy też po prostu znalazł czas i energię, by napisać kilka słów, ale w każdym razie na jego Twitterze pojawiło się kilka wpisów, w których oznajmia, jak ta sytuacja wygląda z jego perspektywy.
Każdy, kto mnie zna, wie, że gra na Worlds zawsze była moim marzeniem. Ale jest jedna ważniejsza rzecz – dbanie o rodzinę w chwilach intensywnego cierpienia. Czułem się bardzo źle, będąc tak daleko w trudnych momentach, kiedy byłem potrzebny, więc dla mnie to była dobra decyzja. Wszystko, co mówią inni jest nieprawdą i nigdy nie zaprzepaściłbym tej szansy dla jakichś błahych powodów, więc proszę, skończcie spekulować i zmyślać rzeczy, jakbyście wiedzieli wszystko. To uderza w moją prywatność i ludzi, na których mi zależy.
Dziękuję za wsparcie i póki co będę kontynuował moją przerwę od social mediów. Miejmy nadzieję, że drużyna odbije się od dna [na Worlds].
Elias "Upset" Lipp (źródło)
Aktualnie Fnatic ma na koncie dwie porażki i ani jednego zwycięstwa podczas tegorocznych mistrzostw świata. Dziś rywalem wicemistrzów Europy będzie PSG Talon. Po więcej informacji dotyczących Worlds 20221 zapraszamy do naszej relacji tekstowej: