Wspaniały sen Entropiq zakończył się. Formacja z regionu CIS, która podczas PGL Major Stockholm 2021 zdążyła nas już kilkukrotnie zaskoczyć, dziś pożegnała się z imprezą. A wszystko przez Team Vitality, który mimo problemów ostatecznie znalazł się w najlepszej ósemce.

Entropiq 1 : 2 Team Vitality
Mirage 14:16 Overpass 16:13 Dust2 5:16

Niemniej do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były aż trzy mapy. Już Mirage, na którym obie ekipy rozpoczęły wtorkowy bój, miał bardzo wyrównany przebieg, bo żadna z drużyn nie potrafiła zdominować drugiej. W efekcie oglądaliśmy walkę praktycznie punkt za punkt, a sytuacja nie zmieniła się nawet w drugiej połowie. Co prawda w pewnym momencie wydawało się, że to podopieczni Dmitriya "hoocha" Bogdanova dopną swego, bo prowadzili już 14:10, ale nic takiego się nie stało, bo Vitality wrzuciło wyższy bieg. Gracze znad Sekwany w kryzysowym momencie zanotowali imponującą serię, zgarniając aż sześć oczek z rzędu i tym samym triumfując 16:14.

Mimo to Entropiq nie poddało się i na Overpassie ruszyło z kopyta. Efektem była szybka siedmiopunktowa przewaga, która utrzymała się aż do przerwy. Co prawda potem po przejściu do obrony francuska piątka starała się jeszcze odrobić straty, ale finalnie zabrakło jej czasu, przez co poległa 13:16. Wobec tego o losach awansu przesądzić miał Dusta2, niemniej ten nie przyniósł nam już tak wielu emocji. Na klasycznej arenie zawodnicy TV czuli się niczym ryby w wodzie i z zatrważającą łatwością raz po raz pacyfikowali swoich oponentów. Ci natomiast nie byli już w stanie podjąć rzuconej rękawicy i przegrali po zaledwie 21 rundach, tym samym tracąc szansę na awans do fazy pucharowej Majora.

Już za chwilę kolejne spotkanie, w którym Virtus.pro zmierzy się z Virtus.pro – obejrzeć je można na kanale Piotra "izaka" Skowyrskiego na Twitchu. Po więcej informacji na temat PGL Major Stockholm 2021 zapraszamy do naszej relacji, którą znaleźć można pod tym adresem.