Dzisiejszego dnia przedstawiamy Wam kolejny już wywiad z zawodnikiem FIFA, przygotowującym się do występu na ogłoszonym dziś lanie ESWC Polska. 6 czerwca w klubie Lucid w CH Blue City zobaczymy, jak w starciu z konsolowymi wyjadaczami poradzi sobie młody gracz :polska: eFIFA.pl Team, :polska: Krzysztof "KrisBarca_92" Janiszewski. Dla Krzyśka występ na tak dużej imprezie lanowej będzie pierwszym poważnym testem charakteru i realnych umiejętności, jakich do tej pory nabył od przyjścia z jednego z for internetowych.

Krzysztof "ChamagoL Nowak: Witaj Krzysztofie! Jak wiemy, zostałeś jednym z finalistów tegorocznego ESWC Polska. Mógłbyś nam przybliżyć swoją drogę na warszawski turniej?
Krzysztof "KrisBarca_92" Janiszewski: Wszystko zaczęło się od zapisów - nie myślałem kompletnie o moim końcowym sukcesie. Zapisałem się po prostu, żeby zagrać sobie taki turniej :) W pierwszej rundzie trafiłem na mjz'a. Niestety było bardzo trudno go spotkać i ostatecznie I rundę przeszedłem przez w/o. II rundę już musiałem zagrać, trafiając na bykuJuNIoRa. Przeciwnik nie okazał się zbyt wymagający, ale wygrał pierwszy mecz 3:2. W drugim pokazałem dominację, wygrywając 6:0. III runda (chyba najtrudniejsza), to pojedynek z xenq. Zagraliśmy w sumie aż trzy spotkania, zakończone odpowiednio wynikami 2:1, 1:2 oraz 2:0. Moim następnym rywalem był MeRiL, marzący o końcowym triumfie, który bardzo szybko wybiłem mu z głowy :P Pomimo kolejnego przegranego meczu, zdołałem wygrać drugi aż 8:2. Półfinałowe mecze z KaLu trwały o ile się nie mylę aż 1,5 godziny. Zachowałem jednak spokój i odprawiłem zawodnika BVG by GIGABYTE z kwitkiem. Przyszedł czas na finał – jak się okazało na porażkę czika <śmiech> Po pierwszej wygranej miałem przewagę psychiczną – wiedziałem, że wystarczy mi remis do awansu, a Sebastian musi gonić wynik. W ostatnim starciu przeważałem i wykorzystałem wszystkie okazje. Oto cała moja droga na szczyt :)

Twoja droga do finałów nie była łatwa, to już wiemy. Teraz też będziesz miał zapewne znowu pod górkę - rozgrywki odbędą się na konsoli PS3. Jak wyglądają Twoje przygotowania?
Mam w domu PS3, lecz posiadam tylko FIFĘ 09. Niestety nie udało mi się pożyczyć 10, żeby moc potrenować właśnie na niej. Nie mam też konsoli pod „netem”, więc pozostaje mi tylko grać z braćmi w poprzednią wersję gry :) Na moja niekorzyść działa również fakt, że na PC gram na klawiaturze i praktycznie od podstaw muszę się uczyć gry na padzie. Przez ten tydzień odbywają się eliminacje na PS3 w centrum handlowym w moim mieście i sam właśnie wziąłem udział w 1 turze , aby sprawdzić mojego „skilla” <śmiech> Przeszedłem ją błyskawicznie, pokonując swoich rywali i dostając się przy okazji na sobotnie finały. To chyba będzie mój ostatni sprawdzian przed tak ważną imprezą, jaka jest ESWC :)

Muszę przyznać, ze Twoje przygotowania nie wyglądają zbyt imponująco :) Jak Ci się spodobał pomysł, by dać graczom PC sloty na tak ważny turniej, rozgrywany na całkowicie innej platformie?
Według mnie ten pomysł był kompletnie nietrafiony. Gracze z PC odbierają niepotrzebnie sloty dużo lepszym graczom z PS3 i możliwość wystąpienia w wielkim finale w Paryżu. Mam nadzieję, że nie będzie takiej sytuacji podczas WCG, że o sloty na lana na PC będą walczyli również gracze z PS3.

Z tym Paryżem nie przesadzaj - jest małe prawdopodobieństwo, że gracz PC wywalczy slot do Disneylandu. Jeśli już jesteśmy przy scenie PS3 to masz w niej jakieś rozeznanie przed samym turniejem?
Chodziło mi o to, że jeszcze dwóch graczy z PS3 mogło o niego powalczyć, ale ok :) Nie interesuję się kompletnie sceną konsolową. Szczerze mówiąc to znam z niej tylko hom3ra, marcipeusza, VanShootera. Z tego co słyszę to hom3r ładnie tam „ogarnia” i jest głównym faworytem do zwycięstwa w niedzielę.
[center]
[/center]
[center]Krzysiek - gracz FIFA, zapalony kibic Barcelony[/center]
No tak, Bartka możemy stawiać w roli faworyta turnieju. Mógłbyś powiedzieć naszym czytelnikom, co tak naprawdę działo się przez ostatnie kilka dni w związku z ESWC FIFA? Niektórzy mogli się już w tym pogubić.
Codziennie przeglądałem www.eswc.pl w nadziei na to, że znajdę jakieś szczegóły dotyczące finałowej rozgrywki. Dawid "KabaT" Ambroży był moim informatorem za co mu bardzo serdecznie dziękuję z tego miejsca :) Kilka dni temu napisał mi, że LAN prawdopodobnie się odbędzie, a dzisiaj oficjalnie dowiedziałem się o tym. Bardzo mnie cieszy, że finały odbędą się offline – na 99% się na nich pojawię.

Na tylko 99 procent? Jest to ogromna szansa na wypromowanie się, o czym zapewne dobrze wiesz. Czy ten jeden procent oznacza, że masz jakieś problemy z dojazdem do Warszawy?
Hmmm, ten 1 % oznacza jakiś wypadek, który zawsze może się zdarzyć. Z tego co wiem Blue City jest "rzut beretem" od dworca, więc raczej tam trafię :) Niestety 18 lat kończę dopiero w listopadzie tego roku przez co mam tylko dwie formy dojazdu - autobusem (odjazd 3:15 z Konina) lub pociągiem (6:36). Prawdopodobnie wybiorę się autobusem, ponieważ - z całym szacunkiem - nie mam jakoś zaufania do polskiej kolei i wolę być te 1,5 godziny wcześniej (będę miał wtedy chwilę na odpoczynek po podroży i zjedzenie jakiegoś śniadania na mieście) niż spóźnić się na taką "imprezkę" :)

Miałeś w głowie scenariusz, w którym musisz rozgrywać swoje mecze ESWC przez Internet? Sam powiedziałeś, że nie masz niestety najnowszej edycji FIFA na konsolę.
Tak, brałem taką możliwość pod uwagę. Na co dzień używam modemu i nie mam na stanie routera, który umożliwiałby mi rozegranie tego turnieju przez Internet. Ostatecznie router udało się pożyczyć, lecz FIFY niestety nie. Gdybyśmy mieli wyłonić zwycięzce online, nie wziąłbym w tym udziału. Na szczęście los był łaskawy dla mnie.

Przyznam, że trochę dziwi mnie Twoja wypowiedź. Powiedziałeś, że zrezygnowałbyś z udziału w tym przedsięwzięciu. Nie byłoby Ci żal tych straconych na grze godzin? Nie przeszła Ci przez głowę myśl "ja się starałem, to oni dali sloty dla PC, więc czemu mam odpuścić? Muszą zrobić turniej, wymagam od nich tego"?
Oczywiście, że byłoby mi żal, ale cóż ja bym mógł z tym zrobić? Nie dopuszczam do siebie, że organizatorzy "specjalnie" nie chcieli zorganizować tego lana. Czasami trzeba powiedzieć sobie "trudno, nie udało się". Jak już powiedziałem los się do mnie uśmiechał i dal możliwość zagrania tego Krzysiu :)

Uważam, że mógłbyś wymóc presję na organizatorach, by lan doszedł do skutku - twoja sytuacja jest najdziwniejsza z całego grona zawodników. Odejdźmy na chwile od ESWC. Grasz dla eFIFA.pl Team, z którym zdobyłeś ostatnio trzecie miejsce w kraju. Jak postrzegasz to osiągnięcie - zadowolenie czy niedosyt?
Cieszę się z tego osiągnięcia, ale uważam, że mogliśmy dojść dalej. Walka o złoto była w naszym zasięgu. Niestety nie udało mi się wygrać, dość pechowego meczu decydującego o składzie finału DMP meczu z bEANem. Mamy wspaniałą ekipę na czele ze szczeptem i kowalllem, która ma możliwości do odnoszenia sukcesów we wszystkich turniejach, w jakich by brała udział. Chciałbym podziękować właśnie Szczepanowi i Tomkowi za stworzenie "chyba" dobrego i zgranego zespołu.
Duże podziękowania dla naszych managerów: Cinka, majkiego, WajpeRa i Tasiorka za to, że nas prowadzili przez cały turniej w drodze na najniższy stopień DMP.

Jesteś, na pewno nie tylko w mojej opinii, jednym z objawień tego sezonu. Możesz uchylić rąbka tajemnicy na temat tego, gdzie będziemy mogli Cię oglądać w przyszłej edycji FIFA? Wiemy, że masz kilka interesujących ofert od silnych klanów.
Milo mi słyszeć takie opinie na mój temat. Nie myślę jeszcze o przyszłym sezonie, na dzień dzisiejszy moim priorytetem jest wygranie ESWC <śmiech>, dostanie się na Ligę Cybersport i oczywiście na WCG. Co do ofert – tak, miałem już kilka poważnych od silnych gamingów, lecz nie budziły one mojego wielkiego optymizmu po tym, jak usłyszałem kilka - myślę, że prawdziwych o nich – opinii, więc teraz nie mam w planach zmiany drużyny, w której czuję się dobrze.

Grasz jednak w klanie bez organizacji. Nie jest to dla Ciebie stresujące? Twoje ostatnie wyniki otwierają Ci wiele furtek - lan ESWC w Warszawie, za kilka tygodni pojawią się być może inne turnieje offline, na których zechcesz się pojawić. Nie boisz się, że eFIFIE zwyczajnie nie wystarczy finansów na godne wyprawienie Cię "w świat"?
Niestety trochę martwi mnie ten fakt. Mam nadzieje, ze nasza grupa rządząca zrobi jakiś ruch w tym kierunku i niebawem znajdziemy jakiś godny do reprezentowania gaming z przyszłością i ambicjami. Jeżeli eFIFA stanie w miejscu to... Osobiście mam chęć dalszego rozwoju swojej kariery esportowej, jeżeli nadarzy się do tego sprzyjająca okazja. Mam nadzieję,że nie uraziłem ta wypowiedzią nikogo z naszej ekipy.
[center]
[/center]
[center]Ach to Camp Nou... Wszystko na miejscu.[/center]
To bardzo dobrze, że tak podchodzisz do tej sprawy - rozwój i kolegów czasami trudno połączyć. Mogę Ci zadać jedno kontrowersyjne pytanie?
Już się boję, ale dawaj - lubię nowe wyzwania.

Jak to naprawdę jest z Twoim łączem? Domyślam się, że pod tym wywiadem odezwą się scenowicze, kolejny raz zarzucając Ci dość nieciekawe warunki do gry <śmiech>
Możesz mi nie wierzyć, ale wiedziałem, że o to zapytasz <śmiech> Co do mojego łącza to nie jest ono nawet zadowalające. Posiadam niestety tylko Internet 1 mb. Umowa z dostarczycielem kończy mi się w październiku i dopiero wtedy planuję polepszenie jakości mojego łącza,  a więc ten sezon musicie nie tylko Wy, ale i głównie ja przemęczyć się z tym problemem. Uwierzcie mi lub nie, ale ja również mam delay podczas moich meczów, głównie na moim hoście, który wynika tylko i wyłącznie z mojego neta, ponieważ komputer mam naprawdę dość dobry. A teraz przeprosiny dla tych, którzy muszą się denerwować, grając ze mną <śmiech>. Mam nadzieje, że dostanę się na jakiegoś Lana PC i wtedy pokażę moje umiejętności :)

Lany PC - jak oceniasz swoje szanse na wystąpienie chociażby na LC czy WCG w tym roku? Jest to realne?
Może i nie jestem jakimś graczem o wysokich umiejętnościach, ale jakieś szanse chyba mam. Wszystko zależy od tego, w jakiej formie będę danego dnia. Moja dyspozycja potrafi być naprawdę zmienna jak kobieta <śmiech> Raz potrafię ograć BlooDa 6:2, a następnego dnia nie jestem w stanie wygrać ze zwykłym średniakiem. Myślę, że na dostanie się na LC są większe szanse niż na WCG, ale postaram się dostać na oba turnieje, co byłoby niewątpliwie moim wielkim sukcesem.

Jeśli dostałeś się na jeden z najsilniej obsadzonych turniejów FIFA, a nie jesteś graczem "o jakichś wysokich umiejętnościach" to trudno określić, kim są inni zawodnicy <śmiech> Myślałeś już o reprezentacji Polski? Zawsze byłeś blisko wyzwania, zajmujesz wysokie miejsca w drabinkach ESL.
Od chwili, kiedy zacząłem grac na ESL (styczeń 2009) moim marzeniem było chociażby zagranie w jednym meczu z Orzełkiem na piersi. Niestety podczas trwania turnieju o grę w kadrze nie miałem jeszcze takiego ogrania, aby się do niej dostać. Owszem, jestem wysoko w drabinkach ESL, w EU już od dość długiego czasu nie spadam poza najlepszą dwudziestkę, w polskim przed wypisaniem się z laddera zajmowałem 1 pozycje, ale jakoś do wyzwań nie miałem „sportowego” szczęścia. Może w następnym sezonie uda mi się wywalczyć miejsce w teamie Strikera.

Dużo mówiło się ostatnio o laginspect'ie używanym przez niemiecki oddział ESL. Mam podchwytliwe pytanie - gdyby u nas zaczęto grać z jego wykorzystaniem to co byś zrobił? Masz dwie możliwości: a) podbiegł szybko i zamówił nowy Internet czy b) dał sobie spokój z grą? <śmiech>
Aaa, fajne pytanie <śmiech> Ciekaw jestem, co by ten programik u mnie wykrył. Jeżeli moje warunki do gry byłyby nieodpowiednie to chyba wybrałbym odpowiedz A. Nie wiem nawet czy jest taka możliwość, ale na pewno postarałbym się, aby warunki do gry ze mną były dobre i aby najważniejsza była przyjemność z gry, a nie męczenie się. Po raz kolejny „sorry” scenowicze!

W co grasz na swojej konsoli?
Szczerze to konsola jest mojego brata. On kupuje sobie gry z własnej kieszeni, a ja tylko czasami sobie z nim gram. Najczęściej gramy w UFC, a nieraz zdarzy się zagrać w FIFĘ 09.

Brata rodzonego? Jeśli tak to nic nie stoi na przeszkodzie, byś w przyszłości grał na scenie konsolowej. Myślałeś kiedyś o tym?
Tak, rodzonego. Kto wie, może kiedyś przejdę na scenę konsolową. W przypadku, gdy scena PC zacznie upadać to mam już możliwość, aby pograć na CSL. Niestety kiedy zaczynałem grać w FIFĘ nie miałem jeszcze pada i uczyłem się gry na klawiaturze, więc nauka gry na padzie na razie mnie przerasta, ale jeśli będzie trzeba to się nauczę i zacznę grać na konsoli.
[center]
[/center]
[center]W alkoholowym raju, ale czy na pewno może tam być?![/center]
Wybacz, że zapytam o jeszcze jedną drażliwą kwestię, póki mam okazję. Co sądzisz o tej nienawiści scenowiczów do forum? Widzisz szansę na poprawę stosunków?
Nienawiść wynika z tego, że niektórzy gracze pochodzą z forum. Ja również swoje pierwsze kroki tam stawiałem. Potem przychodzą nagle na scenę i potrafią wygrywać z „elitą”. Niestety ja osobiście nie widzę szansy poprawy stosunków scena - forum, no chyba, że gracze z forum zaczną nagle masowo przegrywać z rodzimymi scenowiczami <śmiech>

Na pewno zmęczyły Cię te pytania o lagi, więc przejdźmy znowu do przyjemniejszych rzeczy. 6 czerwca zobaczymy Cię w Warszawie. Wiem, że nie posiadając gry nie jesteś w stanie wszystkiego przewidzieć, ale może przygotowałeś jakąś niespodziankę na turniej? Dajmy na to obejrzałeś najciekawsze akcje na stronie EA Sports albo za pomocą wyobraźni stworzyłeś w głowie sposób gry?
Akcje jeszcze sobie pooglądam. Mam już kilka schematów gry. Mam nadzieje, że będą mi wychodziły z tak klasowymi graczami jak np. hom3r. Na PC gram dużo tzw. "QW" z rożnych stref murawy, a na PS3 dość dobrze wychodzi mi "klepka", co postaram się w jakimś stopniu wykorzystać Warszawie. Może czymś Was jeszcze zaskoczę <śmiech>

W czym upatrujesz swoją szansę na wysokie miejsce? Jest jakaś rzecz, która daje Ci przewagę nad resztą?
Na pewno świeżość w grze i zaskoczenie. Szczerze mówiąc to sam bym się siebie nie przestraszył na takim turnieju :) To tak jakby Messi nagle zaczął grać w FIFE - w piłkę gra kapitalnie, ale w grze na PC lub PS3 nie widziałbym w nim większego zagrożenia.

Dzięki za rozmowę! Za zakończenie dam Ci szansę napisania pozdrowień. Oto Twoje pięć minut!



A więc tak: chciałbym pozdrowić wszystkich z mojego teamu eFIFA.pl Team – w szczególności Cinka, majkiego, WajpeRa, Tasiorka, szczepta, kowallla, Tupiego i całą resztę świetnych graczy od nas z paczki :) Pozdrowienia również dla mojej mamy, że nie robi jakichś specjalnych "kazań" za spędzanie takiej ilości czasu przed PC i dla mojego brata Mariusza, który czasami udostępnia mi konsole :P A i tak na koniec pozdrowienia dla Ciebie Krzysztofie :)

* Rozmowa przeprowadzona 3 czerwca 2010 roku.
** Zdjęcia dzięki uprzejmości Krisa
.

[center]

[/center]