LEC-owy klasyk na konto Fnatic
W trakcie drugiego dnia trasy wyjazdowej LEC w Madrycie czekało nas prawdziwe święto. Po raz kolejny w historii doszło bowiem do prawdziwego klasyka tych zmagań, w którym G2 Esports zmierzyło się z Fnatic. Tym razem jednak przed startem meczu wskazanie potencjalnego zwycięzcy graniczyło z cudem. Zwłaszcza że obie ekipy wczoraj poniosły klęski. Zapowiadało się zatem na wyrównane starcie, bez wyraźnego faworyta. I w pewnym sensie tak właśnie można określić to spotkanie już po jego zakończeniu.
Wszystko zaczęło się od stompa w wykonaniu Samurajów, którzy nawet na moment nie dali rywalom prowadzić w tej potyczce. Ale pięknym za nadobne Mihael "Mikyx" Mehle i spółka odpłacili się w drugiej odsłonie meczu, zamykając grę jeszcze wcześniej. Wszystko zatem sprowadziło się do trzeciej bitwy, w której jednak znów to FNC było wyraźnie lepsze. Prawdziwą bestią w decydującym starciu był Eliast "Upset" Lipp, który skończył ze statystykami na poziomie 10/0/12. Dzięki temu zwycięstwu brytyjska organizacja umocniła się na drugim miejscu. Z kolei G2 przedłużyło swoją passę przegranych do trzech.
MKOI górą w meczu hiszpańskich organizacji
Drugi mecz dla zwykłego fana być może był mniej interesujący, ale dla obecnych na arenie kibiców z pewnością nie. Wszak doszło w nim do batalii pomiędzy Movistar KOI a GIANTX, czyli dwóch organizacji z Hiszpanii. I trzeba przyznać, że spotkanie to dowiozło. Jako pierwsi celny cios wyprowadzili gospodarze. Niemniej najjaśniejszą postacią tej potyczki był jedyny "import", czyli Joseph "Jojopyun" Joon Pyun, który skończył grę z wynikiem 11/0/6. GIANTX natomiast nie miało zamiaru postać dłużne i odgryzło się w kolejnej grze, która też zakończyła się stompem. Podobnie zatem jak w starciu G2 z FNC seria potrwała pełen dystans. W decydującym boju jednak to gracze MKOI zaprezentowali się zdecydowanie lepiej. Przeważali oni nad swoimi oponentami w każdym aspekcie – liniach, walkach drużynowych i obiektach neutralnych. Wisienką na torcie było unicestwienie wrogów z pomocą wzmocnienia Starszego Smoka, co przypieczętowało drugie zwycięstwo Movistar KOI w trakcie weekendu wyjazdowego.
Wyniki niedzielnych zmagań LEC 2025 Spring:
27 kwietnia | ||||||
15:00 | G2 Esports | ![]() |
1:2 | ![]() |
Fnatic | BO3 |
17:00 | Movistar KOI | ![]() |
2:1 | ![]() |
GIANTX | BO3 |
Zmagania w ramach tego splitu LEC będziecie mogli oglądać na oficjalnej polskiej transmisji u Damiana "Nervariena" Ziai na Twitchu albo w serwisie YouTube. Po więcej informacji na temat bieżącej edycji rozgrywek zapraszamy do naszej relacji tekstowej, w której znajdziecie się po kliknięciu poniższego banera: