Wcześniej Wisła All iN! Games Kraków, a teraz również Anonymo Esports – oba polskie zespoły zakończyły już swój udział w EPL Conference. Tym samym w grze o awans do 15. sezonu ESL Pro League pozostało już tylko dwóch naszych rodaków, którzy dziś spotkają się w bezpośrednim pojedynku.

Anonymo za burą, MAD bez awansu

Ale zacznijmy od wczorajszych wydarzeń, bo to właśnie wczoraj Anonymo znalazło się za burtą. Przesądził o tym mecz ze Sprout Kamila "KEia" Pietkuna, w którym nie brakowało zwrotów akcji oraz ogromu emocji, które dostarczyło nam szczególnie Vertigo. Tam końcowe rozstrzygnięcia zapadły dopiero po 54 rundach! Wówczas górą byli Polacy, ale ostatecznie po porażce na Inferno i tak musieli przełknąć gorzką pigułkę porażki, o czym więcej przeczytać można pod tym adresem. Z marzeniami o Pro Lidze pożegnali się również Turkowie z Eternal Fire, którzy wynikiem 0:2 uznali wyższość LDLC OL.

Piątkowe zmagania zakończył natomiast mecz o awans, w którym naprzeciwko siebie stanęli podopieczni Jakuba "kubena" Gurczyńskiego z MAD Lions oraz reprezentujący Extra Salt gracze z Ameryki Północnej. Lepiej w to starcie weszły Lwy, które mimo pewnych problemów potrafiły na Nuke'u przechylić szalę na swoją stronę, stawiając tym samym znaczący krok na drodze do EPL-a. Problem w tym, że kolejne dwie mapy, Ancient i Inferno, padły już łupem gości zza oceanu. ES w kolejnych godzinach dwukrotnie zatriumfowało 16:10, dzięki czemu po raz pierwszy w swojej historii zagra w najwyższej klasie rozgrywkowej, MAD natomiast będzie musiało walczyć w drabince przegrany.

Komplet piątkowych wyników EPL Conference:

26 listopada

3. runda drabinki przegranych

13:30 Anonymo Esports 1:2 Sprout Ancient 8:16
Veritgo 28:26
Inferno 11:16
16:45 LDLC OL 2:0 Eternal Fire Inferno 16:14
Vertigo 16:9

3. runda drabinki wygranych

20:00 MAD Lions 1:2 Extra Salt Nuke 16:13
Ancient 10:16
Inferno 10:16

Starcie ekip dwóch Polaków

Sobota rozpocznie się od mocnego uderzenia, bo już o 13:30 zmierzą się ze sobą dwaj uczestnicy niedawnego Majora, Movistar Riders i GODSENT. Stawką pojedynku będzie awans do ESL Pro League, który padnie łupem zwycięzcy. Przegrany natomiast kilka godzin później podejmie LDLC OL w dolnej drabince. W międzyczasie czeka nas również bezpośrednie starcie z udziałem Sprout oraz MAD Lions. Drużyny KEia i kubena przystąpiły do EPL Conference ze sporymi ambicjami, ale teraz wiemy już, że przynajmniej jedna z nich nie osiągnie swojego celu. Pytanie tylko, który z Polaków opuści serwer z tarczą, a który na tarczy?

Sobotni harmonogram EPL Conference:

27 listopada

3. runda drabinki wygranych

13:30 Movistar Riders vs GODSENT BO3

4. runda drabinki przegranych

16:45 Sprout vs MAD Lions BO3
20:00 LDLC OL vs Riders/GODSENT BO3

Wszystkie mecze z ESL Pro League Conference oglądać będzie można w ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat rozgrywek zapraszamy do naszej relacji.