Dwukrotne wicemistrzostwo Northern League of Legends Championship, dwukrotny awans na European Masters i otarcie się o triumf w letniej edycji tego turnieju – w skrócie rok pełen wrażeń. Mniej więcej tak możemy ująć tegoroczną przygodę Pawła "delorda" Szabli w barwach Fnatic Rising. Już teraz wiemy, że na tym zakończą się poczynania 26-latka w szeregach akademii pomarańczowo-czarnych. delord bowiem oficjalnie rozstaje się z organizacją.


Śledź transfery na scenie League of Legends:


Udany okres w zagranicznej drużynie

Po debiutanckim roku jako szkoleniowiec K1CK Szabla postanowił kontynuować swoją karierę jako trener, wiążąc się z FNC.R. Praca dla takiego giganta, jakim jest Fnatic, nawet na niższym szczeblu rozgrywkowym z pewnością stanowiła ogromne wyzwanie. Niemniej po dwunastu miesiącach śmiało możemy stwierdzić, że delord sprostał zadaniu i zdziałał wiele dobrego dla organizacji. Przecież gra w finale EU Masters, wyrzucając uprzednio jednego z głównych faworytów do tytułu, jest nie lada osiągnięciem. Warto jednak przypomnieć sobie drogę jego formacji do tytułu wicemistrza europejskiego turnieju.

Sezon wiosenny jak i letni w rozgrywkach NLC w wykonaniu podopiecznych Szabli wyglądał niemal tak samo. Pierwsze miejsce w grupie, a następnie srebrny medal w play-offach ligi. Dzięki temu Louis "BEAN" Schmitz i spółka pojawili się na EUM w obydwu edycjach, rozpoczynając turniej od play-inów. Wiosną mimo dobrych wyników w zbiorze ostatecznie nie udało się awansować dalej. Latem jednak sytuacja całkowicie się odmieniła. Koszyk B ponownie nie napsuł zbyt wiele krwi zespołowi delorda, ale tym razem udało się przejść do kolejnej rundy. Ku zdziwieniu chyba wszystkich kibiców akademia Fnatic idealnie trafiła z formą w fazę play-off, gdzie wyeliminowała na swojej drodze Movistar Riders i Misfits Premier. Dopiero w finale została zatrzymana przez Jakuba "Cinkrofa" Rokickiego i jego Karmine Corp, ale dopiero po piątej grze.

Gdzie powędruje delord?

Dziś Fnatic poinformowało, że delord kończy współpracę z zespołem. Wygląda jednak na to, że Polak nie ma zamiaru się zatrzymywać i już w przyszłym sezonie zobaczymy go w lidze francuskiej. Według źródeł Brieuca Seegera, znanego również jako LEC_Wooloo, 26-latek zasili szeregi Misfits Premier. Jeżeli potwierdzą się również wszelkie inne plotki związane z akademią Królików, to byłemu wspierającemu przyjdzie współpracować między innymi z Mateuszem "Czajkiem" Czajką oraz Pawłem "Woolite'em" Pruskim. Oznaczałoby to, że dwójka Pawłów znów się połączy, jednak już nie jako duet na dolnej alei.