Crvena zvezda Esports | 0:1 | Vitality.Bee | ||||
Wondro Sion |
Szygenda Aatrox |
|||||
Colamax Udyr |
Skeanz Lee Sin |
|||||
Tsiperakos Orianna |
Diplex Vex |
|||||
Goldento4st Jinx |
Jeskla Varus |
|||||
TasteLess Karma |
Jactroll Nautilus |
Przez pierwsze minuty potyczki co prawda nie uświadczyliśmy żadnych zabójstw, ale Vitality.Bee stale próbowało znaleźć korzystną dla siebie sytuację i zacząć naciskać na przeciwników już od wczesnego etapu meczu. Ostatecznie pierwsza krew padła łupem formacji Jactrolla w ósmej minucie. Wtedy podczas wymiany na górnej rzece wyższość rywali musiał uznać Ondrej "Wondro" Kenda. W tym samym czasie na dole mapy pojawił się Lee Sin i zgładził przeciwnego wspierającego, pozwalając swojej drużynie wysunąć się już na dwa tysiące sztuk złota przewagi.
To był dopiero początek nadchodzącej dominacji w wykonaniu reprezentantów francuskiej organizacji. Ci eliminowali przeciwników raz po raz, zagarniając coraz więcej zasobów na swoje konta. Gracze Crvenej zvezdy nie mieli żadnych szans na odpowiedź, co w efekcie prowadziło ich do nieuchronnej klęski. Drużyna Polaka nie miała zamiaru rozwodzić się dłużej nad tym spotkaniem i brnęła po jego błyskawiczne zakończenie. Kres podopiecznych Atili "Colamaxa" Dudaša nastąpił w 26. minucie.
To jeszcze oczywiście nie koniec dzisiejszych zmagań, bowiem już za moment na serwerze ponownie zamelduje się ekipa Jactrolla, która zetrze się z Eintrachtem Spandau. Obejrzeć to będzie można na kanale Polsat Games w telewizji, na Twitchu oraz na YouTube. Po więcej informacji dotyczących tej edycji European Masters zapraszamy do naszej relacji tekstowej: