Natus Vincere | 0 : 2 | FaZe Clan | ||
Inferno 16:19 | Nuke 10:16 |
Pierwsza pistoletówka podczas finałowego spotkania padła łupem FaZe Clanu. NAVI postanowiło przekupić bronie, jednak i tym razem międzynarodowy skład okazał się lepszy, wychodząc na szybkie prowadzenie 3:0. Nawet z pełnym wyposażeniem mistrzowie świata dwukrotnie nie dali rady, przegrywając już 0:6. Przełamanie nastąpiło dopiero podczas 9. rundy – do tego czasu Kirill "Boombl4" Mikhailov nie zanotował ani jednej eliminacji, jednocześnie ginąc aż osiem razy. Zespół z regionu CIS był w stanie urwać jeszcze pojedyncze punkty rywalom, wciąż jednak przy dużej dominacji FaZe. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 10:5 na korzyść liderów światowego rankingu.
Po zmianie stron pistoletówkę wygrał Håvard "rain" Nygaard. Dosłownie to on wygrał, gdyż zdobył wszystkie 5 zabójstw. Jego zespół prowadził już 12:5. NAVI nie zamierzało odpuścić tej mapy i odrobiło kilka punktów względem rywali, zmniejszając straty do wyniku 12:8. W 21. rundzie bardzo ważnego clutcha 1v3 wygrał Valeriy "b1t" Vakhovskiy, a jego ekipa była zaledwie dwa oczka od remisu. Mistrzowie świata wyglądali coraz lepiej, a swego dopięli w 26. starciu, doprowadzając do wyrównania. Po przegraniu kolejnej rundy FaZe pozostało bez pieniędzy przy dwóch punktach mapowych przeciwnika. Udana obrona bombsite'u A pozwoliła doprowadzić do stanu 15:14. W ostatniej rundzie rzutem na taśmę doprowadzili do dogrywki. Finn "karrigan" Andersen i spółka nieco się przebudzili po okresie słabszej gry po stronie broniącej co pozwoliło im wygrać pierwszą połowę 17:16. Druga połowa to już tylko formalność dla FaZe Clanu, który wygrał pierwszą odsłonę finału 19:16.
Mapą wybraną przez NAVI był Nuke. Stuprocentową skuteczność zwycięstw w pistoletówkach utrzymało FaZe. Międzynarodowa formacja podobnie jak na Inferno nie dała większych szans rywalom w pierwszych odsłonach drugiej mapy. Bohaterem 5. rundy został rain, który ze swojego M4A1-S zdobył aż cztery eliminacje, dzięki czemu jego zespół prowadził już 5:1. rain po dziesięciu starciach miał już na swoim koncie aż 16 fragów. FaZe konsekwentnie dominowało swoich rywali po stronie broniącej, prowadząc już 10:2. Rosyjsko-ukraińska formacja była bezradna. Do przerwy przegrywała oni 5:10, tyle samo ile na pierwszej mapie.
Po zmianie stron pistoletówka po raz czwarty z rzędu wpadła na konto FaZe Clanu. Jednak NAVI ponownie rozpoczęło odrabianie strat. Nuke miał momentami bardzo podobny przebieg do Inferno – dominacja FaZe, a następnie comeback obrońców tytułu. Niezastąpiony w 20. rundzie rain po raz kolejny uratował swój zespół, dając mu prowadzenie 12:8. Ekipa z regionu CIS błyskawicznie odpowiedziała dwoma punktami i po raz drugi powrót NAVI był coraz bardziej realny. To były jednak złudne marzenia, gdyż FaZe chwilę później zdobyło swoją czternastą rundę. Domknięcie Nuke'a to już była tylko formalność. Wynikiem 16:10 oraz 2:0 w całej serii FaZe po raz pierwszy w swojej historii wygrało najważniejszy turniej w CS:GO.
FaZe Clan za zwycięstwo Majora zgarnął 500 000 $, NAVI za zajęcie drugiego miejsca zadowoli się kwotą 150 000 $. Po więcej informacji na temat PGL Major Antwerp 2022 zapraszamy do naszej relacji, którą znaleźć można pod tym adresem.