ENCE 2 : 0 FURIA Esports
Vertigo 16:14 Nuke 16:9  Mirage 

ENCE nie weszło w ten mecz najlepiej. Mimo gry w obronie podopieczni fińskiej organizacji nie byli w stanie przeciwstawić się oponentom i w pewnym momencie przegrywali już 0:4. Na szczęście w piątej rundzie przyszło w końcu przełamanie, po którym ekipa naszych rodaków na długo objęła serwer we władanie. Dzięki temu nie tylko odrobiła ona wszystkie straty, ale z czasem zaczęła budować swoją przewagę i na przerwę schodziła z korzystnym rezultatem 10:5. Niemniej to nie był jeszcze koniec emocji, bo okazało się, że i FURIA co nieco potrafi i nie było to nic dziwnego. Przecież to ten zespół wybrał tę mapę. Tak czy inaczej, latynoska piątka ponownie okazała się lepsza w strzelaniu z pistoletów, jeszcze raz zapewniając sobie udany start. W tych okolicznościach comeback nie był wcale takim trudnym zadaniem i faktycznie do niego doszło. Ale ENCE nie zamierzało bezczynnie przyglądać się, jak traci zwycięstwo. Ośmiornice po dłuższej chwili otrząsnęły się i dogrywka wydawała się naprawdę realną opcją. Ale do tej finalnie nie doszło, bo Snax i spółka zamknęli wszystko jeszcze w regulaminowym czasie gry, triumfując rzutem na taśmę 16:14!

Potem oba zespoły przeniosły się na Nuke'a, gdzie w teorii ENCE powinno być łatwiej. Wszak to nasi rodacy i ich koledzy wybrali tę właśnie arenę. I faktycznie! Mimo gry w ataku Ośmiornice szybko przejęły inicjatywę i sprawnie zgarnęły pięć oczek, co już samo w sobie było na tej mapie wynikiem świetnym. A na tym drużyna dychy bynajmniej nie poprzestała. Chociaż z czasem FURIA doszła do głosu, to i tak nie mogła być zadowolona. Zaledwie jednopunktowe prowadzenie zdobyte w natarciu bynajmniej nie wróżyło najlepiej jeżeli chodzi o przyszłość Brazylijczyków na amerykańskim IEM-ie. Jak się zresztą okazało, mogło być jeszcze gorzej, gdyż po zmianie stron ENCE całkowicie zdominowało swoich przeciwników! Minuty mijały, a ośmiorniczy walec rozpędzał się coraz bardziej, bezlitośnie wykorzystując błędy rywali. A tych było na tyle dużo, że FURIA powiększyła swój dorobek o zaledwie jedno oczko i ostatecznie w pełni zasłużenie poległa 9:16.


Wszystkie mecze wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można w ESL.TV Polska. Po więcej informacji na temat Intel Extreme Masters Dallas 2022 zapraszamy do naszej relacji, którą znaleźć można pod tym adresem.