Trudny czas dla Wisły

Jest to bardzo trudny czas dla Wisły Kraków, jest to bardzo trudny czas dla nas, zarządu, właścicieli, ale przede wszystkim jest to bardzo trudny czas dla naszych kibiców. Wiemy, że zawiedliśmy w najważniejszym obszarze naszego funkcjonowania – obszarze sportu. Dzisiaj biorąc pod uwagę sytuację musimy sobie jasno powiedzieć, że jesteśmy w kryzysie. Jesteśmy w kryzysie troszeczkę innym niż byliśmy w 2019 roku. Niestety po spadku do I ligi musimy przyzwyczaić się, nauczyć się innych realiów, które w niej panują – przyznał podczas poniedziałkowej konferencji prasowej prezes zarządu TS Wisła Kraków S.A., Dawid Błaszczykowski. Co ciekawe, na miejscu obecny był również pełniący jednocześnie rolę współwłaściciela i kapitana klubu Jakub Błaszczykowski.

Nie wszystkie esportowe sekcje przetrwają

Podczas prawie dwugodzinnego spotkania z przedstawicielami mediów nie zabrakło również pytania o sekcję esportową, która działa pod skrzydłami krakowskiego zespołu od blisko trzech lat. Dotychczas nie było pewne, jak spadek i związany z nim spadek wpływów do klubowej kasy wpłyną na tę dywizję. Dziś wiemy już jednak, że nie wszystkim zespołom dane będzie przetrwać. – Jeżeli chodzi o esport, na dzień dzisiejszy mamy umowę z głównym sponsorem, jeżeli chodzi o CS-a, i tutaj będziemy rozmawiać, jaka będzie przyszłość. Jeżeli chodzi o pozostałe sekcje esportowe, będziemy niestety rezygnować z usług, więc w tym temacie będziemy tutaj wygaszać, jeżeli chodzi o Dotę i FIFĘ – potwierdził prezes TS Wisła.

Dywizja FIFY była obecna w Wiśle od samego początku istnienia sekcji esportowej, czyli od października 2019 roku. Obecnie związani z nią byli Bartosz „bejott” Jakubowski oraz triumfator ostatniego sezonu Ekstraklasa Games, Kacper „Furman” Furmanek. Z kolei dywizja Doty 2 została powołana do życia zaledwie dziewięć miesięcy temu i od tego czasu nie odniosła większych sukcesów. Tymi może pochwalić się za to zespół CS:GO, który w pewnym momencie dzierżył nawet tytuł mistrza Polski. Niemniej po rozczarowujących ostatnio występach pojawiły się plotki o możliwych przetasowaniach kadrowych.