Diabły i Goskilla z kolejnym punktem

Dzień rywalizacji rozpoczęliśmy natomiast od meczu devils.one kontra Gentlemen's Gaming. Formacja Roberta "Robertoosa" Krzyżanowskiego nie miała zamiaru tracić czasu i już od początku gry zaznaczyła, że to ona będzie dyktować warunki. Zabójstwa wpadały na konto Diabłów jedno po drugim, dzięki czemu w okolicach kwadransa zespół miał już o trzy tysiące sztuk złota więcej niż rywale. Zwiastowało to rychłe zakończenie rozgrywki. Finalnie na postawienie kropki nad i przez reprezentantów DV1 musieliśmy poczekać aż do 35. minuty, ale pojedynek był bardzo jednostronny.

Zgoła inaczej wyglądała druga batalia dzisiejszych rozgrywek. W niej doszło do pojedynku pomiędzy Goskillą a Zero Tenacity. Patrząc na wyniki obydwu drużyn, moglibyśmy rzec, że to przedstawiciele serbskiej organizacji powinni być faworytami w spotkaniu. I faktycznie przez długi czas tak było. Z10 prowadziło w złocie niemal przez całą grę. Wydawałoby się, że ekipa Sebastiana "Sebekxa" Smejkala ma już kolejny punkt w garści, aż wydarzyła się bitka w 29. minucie, w której strzelec Goryli skradł show, zdobywając pentakilla i dając swojej drużynie istotne oczko w klasyfikacji.

Trzy pozostałe mecze zdominowane przez faworytów

Następne trzy pojedynki były pojedynkami do jednej bramki. Najpierw to przedstawiciele Illuminar Gaming zniszczyli Team ESCA Gaming, który po raz kolejny wyglądał niezwykle słabo. Nic dziwnego, że aktualni wiceliderzy stawki rozprawili się z Kameleonami bez większych problemów. Podobnie zresztą wyglądała gra z udziałem RGO oraz Forsaken, lecz tutaj już można się było spodziewać takiego rezultatu. Łotrzyki po ostatnich nieco chwiejnych early game'ach tym razem od razu zaczęły z grubej rury i od początku rozdawały karty. W efekcie starcie ujrzało swój finał w trzydziestej minucie.

Niemal identycznie potoczyła się batalia Iron Wolves z Komil & Friends. Podopieczni Kacpra "Toxicnessa" Helaka byli bezbronni w zestawieniu z rozwścieczonymi Wilkami. Te błyskawicznie przejęły inicjatywę w meczu i konsekwentnie realizowały swój plan na grę. Szczególnie dobrze prezentował się Krystian "Krysia" Dobrzański, który świetnie wyczuwał przeciwników w początkowym etapie gry, zgarniając wiele zabójstw na swoje konto. Z tak naładowaną zasobami Taliyah trudno było rywalizować, przez co KNF nie miało już praktycznie czego zbierać. Przewaga polskiego leśnika rozprzestrzeniła się na pozostałe linie. Dzięki temu gracze litewskiej organizacji przybili gwóźdź do trumny Przyjaciół Komila w 25. minucie.

Wyniki dzisiejszych starć w Ultralidze:

15 czerwca
17:00 devils.one 1:0 Gentlemen's Gaming BO1
18:00 Zero Tenacity 0:1 Goskilla Relacja
19:00 Illuminar Gaming 1:0 Team ESCA Gaming BO1
20:00 AGO ROGUE 1:0 Forsaken Relacja
21:00 Iron Wolves 1:0 Komil & Friends BO1

Kolejne starcia w ramach ósmego sezonu Ultraligi już w przyszły wtorek. Wszystkie mecze będziecie mogli obejrzeć z polskim komentarzem w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Po więcej informacji dotyczących ósmego sezonu Ultraligi zapraszamy do naszej relacji tekstowej: