Ekipa ShowMakera gorsza w hitach tygodnia

Już na start tego tygodnia rozgrywek mogliśmy obejrzeć rywalizację pomiędzy dwoma topowymi formacjami. DK bowiem stanęło w szranki z Hanem "Peanutem" Wang-ho i spółką. Pierwsze dwie potyczki były niezwykle zacięte i przez zdecydowaną większość ich trwania nie wiedzieliśmy, która z ekip finalnie zgarnie wygraną. Ostatecznie drużyny podzieliły się punktami. W decydującym starciu zobaczyliśmy natomiast pokaz siły GEN, które zdominowało DWG KIA i sięgnęło po kolejne punkty. Bardzo podobnie wyglądało starcie z T1 i niech nie zmyli was wynik. Mimo iż Lee "Faker" Sang-hyeok i jego towarzysze zamknęli serię w przeciągu dwóch gier, to w obu z nich formacje szły łeb w łeb i niewiele brakowało, aby mecz potoczył się całkowicie inaczej.

Koniec końców mistrzowie świata z 2020 roku zakończyli kolejkę bez dodatkowych oczek do klasyfikacji. Ich przeciwnicy natomiast poradzili sobie wybitnie, zwyciężając również pozostałych rywali tego tygodnia. T1 rozgromiło Liiv SANDBOX nie dając nawet najmniejszych złudzeń w żadnej z dwóch rozegranych batalii. Podobnie zresztą sytuacja wyglądała w przypadku brygady Peanuta, która mierzyła się z Fredit BRION. Podopieczni Choia "Edgara" Woo-beoma również nie mieli czego szukać w tej bójce, błyskawicznie notując kolejną już porażkę.

DRX nie ustępuje

Trzecią z ekip, które nie zaznały jeszcze w tym splicie goryczy porażki jest DRX. Zespół na czele z Kimem "Deftem" Hyuk-kyu ma za sobą kolejny udany tydzień, dopisując do swojego konta dwa punkty. Drużyna 25-letniego strzelca bardzo wymagającego zadania nie miała, gdyż przyszło jej stoczyć bój z Hanwha Life Esports oraz Kwandgdong Freecs. Niemniej wygrywanie takich pojedynków jest szczególnie ważne, bowiem to właśnie w tego typu zmaganiach najlepsze kolektywy często niepotrzebnie tracą punkty. Mimo iż HLE skradło jedną mapę w piątkowej potyczce, to DRX i tak stosunkowo pewnie dokończyło dzieła zniszczenia.

Na sam koniec trzeba też wspomnieć o nieco mniej przyjemnej sytuacji, w której na ten moment znajduje się uczestnik wiosennych play-offów – Fredit BRION. Formacja ta po naprawdę niezłym spring splicie zalicza na razie falstart w bieżącej odsłonie rywalizacji. Jest to poniekąd trochę dziwne, bo tym razem ekipie nie przeszkadzają żadne problemy związane z pandemią. Na swoją obronę Park "Morgan" Gi-tae i jego towarzysze mogą powiedzieć, że przyszło im pojedynkować się z czołówką LCK. Wszak ci mają za sobą mecze z DRX, DWG KIA czy Gen.G. Czas najwyższy natomiast wziąć się w garść w nadchodzącej kolejce, bo brak wygranej chociażby jednej mapy nie napawa optymizmem.

Tak prezentują się wyniki drugiego tygodnia LCK 2022 Summer:

Środa, 22 czerwca
10:00 Gen.G Esports 2:1 DWG KIA BO3
13:00 Fredit BRION 0:2 KT Rolster BO3
Czwartek, 23 czerwca
10:00 Kwangdong Freecs 0:2 Nongshim RedForce BO3
13:00 T1 2:0 Liiv SANDBOX BO3
Piątek, 24 czerwca
10:00 Hanwha Life Esports Hanwha Life Esports 1:2 DRX BO3
13:00 Fredit BRION 0:2 Gen.G Esports BO3
Sobota, 25 czerwca
10:00 DWG KIA 0:2 T1 BO3
13:00 Liiv SANDBOX 2:0 KT Rolster BO3
Niedziela, 26 czerwca
10:00 Hanwha Life Esports Hanwha Life Esports 1:2 Nongshim RedForce BO3
13:00 DRX 2:0 Kwangdong Freecs BO3

Transmisję z LCK będziecie mogli obejrzeć w języku angielskim na kanałach LCK Global na Twitchu oraz w serwisie YouTube.