Zaskoczenie goniło zaskoczenie w pierwszym dniu
Pierwszy dzień tego tygodnia bez dwóch zdań najbardziej zamieszał w klasyfikacji generalnej. Wszystko za sprawą porażek dwóch murowanych faworytów, którymi byli przedstawiciele T1 oraz DRX. Najpierw do boju weszła ekipa Honga "Pyosika" Chang-hyeona, a jej rywalem było LSB. Pierwsza gra początkowo przebiegała pod dyktando niepokonanej wówczas drużyny. Ta jednak w pewnym momencie podjęła fatalną decyzję o rozpoczęciu walki i przypłaciła to wieloma śmierciami, a chwilę później i Baronem na konto przeciwników, co całkowicie odwróciło losy starcia i to podopieczni Kima "Micro" Mok-kyounga zgarnęli punkt meczowy. DRX odpowiedziało w kolejnej batalii, ale ta również była niezwykle trudna i niewiele brakowało, aby już wtedy Pyosik i kompani musieli uznać wyższość przeciwników. Jednak co się odwlecze, to nie uciecze. Już w trzeciej potyczce Liiv SANDBOX dokończyło dzieła zniszczenia.
Jeszcze większe zdziwienie mieli na swoich twarzach wszyscy fanatycy koreańskich rywalizacji, kiedy oglądali kolejną bijatykę. Tym bardziej że pierwsza z odsłon tej serii wcale nie wskazywała na sensację, gdyż T1 sprawnie zaczęło mecz od wygranej. W drugiej grze zespół Lee "Fakera" Sang-hyeoka był natomiast cieniem samego siebie i całkiem łatwo dał się złamać. Wszystko zatem rozstrzygnąć się miało na trzeciej arenie i tutaj przez długi czas trudno było wskazać faworyta. O rezultacie zadecydowała walka w 37. minucie, kiedy to gracze KDF znaleźli idealne okienko na bójkę, dzięki której nie tylko zabili wszystkich rywali, ale też zakończyli spotkanie.
Gen.G nadal dominuje, DK odrabia straty
Zdecydowanie lepsze nastroje panują na pewno w obozie Gen.G Esports. Ta formacja jako jedyna pozostała bez skazy i jak na razie prezentuje się znakomicie. Nie miała ona jeszcze momentu zawahania, a na przestrzeni sześciu pojedynków w zaledwie jednym mieliśmy okazję oglądać pełny wymiar serii. W tym tygodniu ofiarami Jeonga "Chovy'ego" Ji-hoona i spółki były Nongshim RedForce oraz Kwangdong Freecs. Zarówno pierwsza, jak i druga ekipa nie miała zbyt wiele do powiedzenia w trakcie zmagań, notując dość szybkie przegrane. Dzięki temu GEN ma na swoim koniec już sześć oczek.
Udany czas ma za sobą również DWG KIA, które w tej kolejce również zgarnęło komplet punktów. Po bardzo trudnym drugim tygodniu przyszedł czas na utarczki z nieco słabszymi formacjami, co stanowiło tym samym dobrą szansę na odkucie się. Nie inaczej się też stało. Drużyna Heo "ShowMakera" Su w piątek zanotowała trzeci, a dzisiaj czwarty punkt i zrównała się bilansem z DRX oraz Liiv SANDBOX.
Tak prezentują się wyniki trzeciego tygodnia LCK 2022 Summer:
Środa, 29 czerwca | ||||||
10:00 | Liiv SANDBOX | 2:1 | DRX | BO3 | ||
13:00 | Kwangdong Freecs | 2:1 | T1 | BO3 |
Czwartek, 30 czerwca | ||||||
10:00 | Fredit BRION | 1:2 | Hanwha Life Esports | BO3 | ||
13:00 | Nongshim RedForce | 0:2 | Gen.G Esports | BO3 |
Piątek, 1 lipca | ||||||
10:00 | KT Rolster | 0:2 | DWG KIA | BO3 | ||
13:00 | T1 | 2:0 | DRX | BO3 |
Sobota, 2 lipca | ||||||
10:00 | Liiv SANDBOX | 2:0 | Fredit BRION | BO3 | ||
13:00 | Gen.G Esports | 2:0 | Kwangdong Freecs | BO3 |
Niedziela, 3 lipca | ||||||
10:00 | DWG KIA | 2:0 | Nongshim RedForce | BO3 | ||
13:00 | KT Rolster | 2:0 | Hanwha Life Esports | BO3 |
Transmisję z LCK będziecie mogli obejrzeć w języku angielskim na kanałach LCK Global na Twitchu oraz w serwisie YouTube.