Vitality.Bee
1:0 Zero Tenacity
Szygenda
Fiora
mumus100
Aatrox
Skeanz
Poppy
Ryuzaki
Trundle
Diplex
Akali
Sebekx
Azir
Jeskla
Aphelios
Vzz
Sivir
Jactroll
Leona
Wojtuś
Renata Glasc

Zero Tenacity wybrało kompozycję opartą na skalowaniu do późniejszych etapów gry, chociaż dolna alejka miała zdecydowany priorytet w fazie linii. Niestety na nieszczęście graczy Z10, ich przeciwnicy nie bali się podbierać ofensywnych zestawień. Finalnie zobaczyliśmy Fiorę, która jest niesamowicie opresyjnym przeciwnikiem dla Aatroxa. Natomiast Akali w walkach drużynowych prezentuje się lepiej niż Azir – dobrze zagrana, wcale nie traci wiele podczas fazy linii.

Ostatni, posiadający jakiekolwiek znaczenie, taniec w wykonaniu bałkańskiej organizacji zaczął się od dobrych akcji Vitality.Bee. Pierwsza krew wypadła w piątej minucie, gdy Pszczoły wykonały świetne zanurkowanie na swoich przeciwnikach. Tymczasem Mathias "Szygenda" Jensen prowadził zbrodnię w białych rękawiczkach przeciwko Szépvölgyi "mumusowi100" Márió. Wcześniej przeprowadzone zanurkowanie na górnej alei skutkowało możliwością zbudowania olbrzymiej przewagi w złocie na górnej alei.

Zero Tenacity, mimo wyrównanej ilości zabójstw, odstawało w złocie. Już w 15. minucie ta przewaga wynosiła ponad cztery tysiące na rzecz Pszczół. Francuska formacja czuła się również coraz pewniej i właściwie bez większych problemów jej reprezentanci przejmowali wieże i obiekty na mapie. Ostatni reprezentant Ultraligi nie miał nawet szans na zatamowanie tych ran. Na aprobatę zasługiwał Dimitri "Diplex" Ponomarev, który bezlitośnie dominował nad swoimi przeciwnikami. Co chwilę dokonywał perfekcyjnych egzekucji, a jego Akali była imponująca.

Baron Nashor został zdobyty przez ekipę Jakuba "Jactrolla" Skurzyńskiego w rekordowym tempie. Zaraz po pojawieniu się bestii w 20. minucie, dokładnie dwadzieścia pięć sekund po jej powstaniu. Od tego momentu gra była po prostu skończona. Pszczoły rozpracowały dolną oraz górną aleję swoich przeciwników, po czym skończyły grę w 26. minucie rozgrywki. Tym samym żegnamy ostatniego reprezentanta Ultraligi. To zdecydowanie najgorszy występ naszego regionu w historii. Na samym European Masters pozostało zaś sześciu polskich zawodników.


Polskojęzyczna transmisja z European Masters 2022 Summer będzie dostępna na kanałach Polsat Games na YouTube oraz Twitchu. Anglojęzyczną transmisję oglądać będzie można na kanale EU Masters. Pełny harmonogram i więcej informacji dotyczących tej edycji turnieju znajdziecie w naszej relacji tekstowej, do której przejdziecie po kliknięciu poniższego baneru: