Bolesne zderzenie Z10 z rzeczywistością

Dzień rozpoczął się od batalii Unicorns of Love Sexy Edition z Zero Tenacity. Ultraligowa formacja na początku radziła sobie całkiem dobrze, jednak ostatecznie przewaga w górnej alei była nie do przeskoczenia. Daniel "Scarface" Aitbelkacem rozegrał wyśmienicie fazę linii i był ważnym elementem w walkach drużynowych. Jego przewaga względem Szépvölgyi "mumusa100" Márió była wprost absurdalna i w kluczowym momencie wynosiła ponad sześć tysięcy sztuk złota. Mimo kilku ciekawych prób od graczy Z10 nie udało im się urwać mapy mistrzowi Niemiec.

Następnie mogliśmy zobaczyć starcie Giants z Vitality.Bee. Akademia drużyny LEC zagrała naprawdę fatalnie w środkowy etapie rozgrywki, co pozwolił Gigantom wytworzyć przewagę, której nie dało się odrobić w żaden sposób. Wybitne spotkanie rozegrał Daniele "Jiizuke" di Mauro, który niejednokrotnie ratował swoich kompanów z opresji. Zaraz po tym Pszczoły udowodniły swoją wartość przeciwko Zero Tenacity. Ekipa "Sebastiana "Sebekxa" Smejkala została całkowicie zdeklasowana mechanicznie przez rywali. Świetną dyspozycyjnością wykazał się Jakub "Jactroll" Skurzyński, który co chwilę wynajdywał doskonałe opcje na inicjację Leoną.

Potem Jednorożce Miłości podjęły Giants i nie rozpoczęły tego spotkania najlepiej. Pierwsze minuty zwiastowały dobrą grę ze strony Gigantów. Sytuacja na mapie zmieniła się jednak diametralnie w zaledwie kilka minut. UOL jest ekipą, która wybitnie wykorzystuje uzyskiwaną przewagę. Tym razem nie musiała się zbytnio spieszyć, ponieważ miała kompozycję nastawioną na późniejsze etapy rozgrywki. Gra trwała czterdzieści minut, jednak los Giants był przesądzony od 15. minuty.

Wracając jednak do Zero Tenacity – bałkańska formacja grająca w Ultralidze finiszowała ostatecznie z bilansem 0-6. Giants natomiast mogło się pochwalić wynikiem 3-3. Grupa śmierci musiała być zabójcza dla którejś z formacji i tym razem padło na Z10 raz Gigantów. Do dalszej fazy turnieju awansowało natomiast UOL SE, które w ostatniej batalii dnia przegrało z Vitality.Bee. Tym samym status Jednorożców został nieco podważony, chociaż i tak pozostały one liderem. Pszczoły z kolei kończą fazę grupową z wynikiem 4-2.

Komplet czwartkowych wyników EU Masters:

8 września
17:00 UOL Sexy Edition Unicorns Of Love Sexy Edition, UOL SE, logo, uol 1:0 Zero Tenacity BO1
18:00 Giants 1:0 Team Vitality Vitality.Bee BO1
19:00 Vitality.Bee Team Vitality 1:0 Zero Tenacity BO1
20:00 Giants 0:1 Unicorns Of Love Sexy Edition, UOL SE, logo, uol UOL Sexy Edition BO1
21:00 Zero Tenacity 0:1 Giants BO1
22:00 Vitality.Bee Team Vitality 1:0 Unicorns Of Love Sexy Edition, UOL SE, logo, uol UOL Sexy Edition BO1

Kto z kim zmierzy się w ćwierćfinałach?

Zaraz po zakończeniu grupy A rozlosowano drabinkę fazy pucharowej. Zmagania ośmiu pozostałych w turnieju drużyn rozpoczną się 15 września, gdy GameWard, w którym grają Dawid "Melonik" Ślęczka oraz Paweł "Czekolad" Szczepanik, zmierzy się na X7 Esports. Organizacja z Wyspy Man nieoczekiwanie zdominowała swoją grupę oraz pokonała LDLC OL. Można więc podejrzewać, że Polacy stawią opór reprezentantom NLC.

16 września czeka nas z kolei prawdopodobnie najbardziej przewidywalne spotkanie na tym turnieju. Wcześniej wspomniane LDLC zawalczy przeciwko Dusty, które nie prezentowało się wybitnie i miało szczęście, że grupa D była prawdopodobnie najsłabszą w całym turnieju. Wobec tego Francuska organizacja powinna tę serię traktować jako formalność.

Francuskie derby odbędą się 17 września. Team BDS Academy aktualnie wygląda przerażająco, co nie jest najlepszym prognostykem dla Vitality.Bee. Robert "Erdote" Nowak będzie miał okazję zawalczyć przeciwko Jakubowi "Jactrollowi" Skurzyńskiemu – przekonamy się, który z nich jest aktualnie najlepszym polskim wspierającym w ligach regionalnych. Na papierze akademia BDS jest o wiele bardziej poukładana, zaś Pszczoły nadal potrafią się gubić w środkowych etapach gry, co widzieliśmy podczas czwartkowych dnia zmagań.

18 września Marcin "iBo" Lebuda zawalczy ze swoją byłą organizacją. Team Heretics kontra Unicorns of Love Sexy Edition będzie najciekawszym starciem w tym etapie European Masters. Przed startem turnieju to te ekipy były uważane za kandydatów do przerwania dominacji Francji w ligach regionalnych. Czas sprawdzić, która z formacji faktycznie pozostanie w grze w mistrzowski tytuł, bo przegrany tego meczu zakończy już swoją przygodę z turniejem.

Drabinka fazy pucharowej EU Masters:

Ćwierćfinał Półfinał Finał
Unicorns Of Love Sexy Edition, UOL SE, logo, uol UOL Sexy Edition 0
Team Heretics 0
TBD 0
TBD 0
LDLC OL 0
Dusty 0
TBD 0
TBD 0
Team BDS Team BDS Academy 0
Team Vitality Vitality.Bee 0
TBD 0
TBD 0
GameWard 0
X7 Esports 0

Więcej informacji na temat European Masters 2022 Summer znaleźć można w naszej relacji, do której można przejść po naciśnięciu na poniższy baner.