dev1ce znowu w Astralis?
A przynajmniej tak stwierdzi Josse van Dessel z serwisu Jaxon. Według jego informacji dev1ce oraz Ninjas in Pyjamas po kilku tygodniach negocjacji doszli do porozumienia z Astralis, w efekcie czego powrót Duńczyka pod skrzydła poprzedniego pracodawcy ma być już przesądzony. Co więcej, z nieoficjalnych raportów możemy dowiedzieć się nawet, że rzekomo doszło już nawet do podpisania przez Reedtza umowy z rodzimą formacją, a oficjalne potwierdzenie tej współpracy ma nastąpić już w najbliższych dniach. Dla 27-latka oznaczałoby to powrót pod skrzydła formacji spod znaku czerwonej gwiazdy po półtorarocznej przerwie. Nie wiadomo natomiast, czyje miejsce miałby zająć, chociaż do niedawna najwięcej mówiło się o potencjalnym rozstaniu z Asgerem "Farligiem" Jensenem.
dev1ce swoją karierę zaczynał jeszcze w czasach Counter-Strike'a: Source, jednak największe sukcesy odnosił w wersji Global Offensive. Po kilku latach spędzonych m.in. w Teamie Dignitas czy też Teamie SoloMid stał się wreszcie częścią Astralis. I między 2017 a 2019 rokiem czterokrotnie świętował z drużyną tą zdobycie mistrzostwa świata w CS:GO. Sam Duńczyk na dobre zapracował sobie natomiast na łatkę jednego z najlepszych graczy na globie. Z tego też powodu jego przenosiny do Ninjas in Pyjamas w kwietniu 2021 roku były sporym wydarzeniem, ale zakończyły się równie dużym rozczarowaniem. Po zaledwie ośmiu miesiącach Reedtz ustąpił bowiem ze składu z powodu problemów osobistych i aż do dziś pozostaje poza grą.