Cloud9 0:3 Bilibili Gaming

Cloud9 nie polepszyło bilansu Zachodu na MSI

I patrząc na ostateczny wynik, wygląda to naprawdę źle. Wszak jak na razie wyłącznie G2 Esports zdołało urwać choćby jedno oczko w serii z faworyzowanymi rywalami. Co więcej, to właśnie w Cloud9 pokładano dosyć spore nadzieje na przynajmniej postawienie oporu zawodnikom Bilibili Gaming. Wszak BLG w play-inach MSI miało moment zawahania się, tracąc punkt w zestawieniu z Golden Guardians. Idąc drogą dedukcji, skoro C9 było w stanie pokonać z łatwością GG w finale League of Legends Championship Series, to w dzisiejszym zestawieniu upatrywano szans. Finalnie wyszło całkowicie inaczej.

Mimo końcowego rezultatu Chmury jednak nie prezentowały się źle. W każdej z trzech gier były w stanie naprawdę solidnie rozpocząć starcia i wysunąć się na prowadzenie w zabójstwach. Nie znajdowało to natomiast odzwierciedlenia w funduszach, które delikatnie faworyzowały Chińczyków. We wszystkich trzech potyczkach następował moment, który okazywał się kluczowy dla całkowitego przejęcia inicjatywy przez Chena "Bina" Ze-Bina i spółkę. Raz o losie zaważyła zła inicjacja Roberta "Blabera" Huanga, raz skradziony przez Penga "XUNA" Li-Xuna Baron . Zawsze działo się coś, co momentalnie przechylało szalę zwycięstwa na stronę wicemistrzów Państwa Środka. W efekcie to właśnie Azjaci triumfowali po raz kolejny i przeszli dalej. C9 natomiast spadło do drabinki przegranych.


Jutro ostatnie starcie pierwszej rundy drabinki MSI. JD Gaming podejmie Golden Guardians. Mecz ten wraz z polskim komentarzem obejrzeć będzie można na kanałach Polsat Games na YouTube oraz Twitchu. Po więcej informacji na temat Mid-Season Invitational 2023 zapraszamy do naszej relacji:

Mid-Season Invitational 2023