Pompa będzie mieć dwie drużyny

Pompa na scenie Counter-Strike'a pojawiła się pierwotnie wiosną 2017 roku i wówczas jej barw broniły równolegle dwie drużyny – Black oraz Yellow. Wówczas przewinęli się przez nie tacy zawodnicy, jak m.in. Kacper "darko" Ściera, Wiktor "mynio" Kruk, Dawid "lunatic" Cieślak czy też Patryk "Sidney" Korab. I chociaż jeszcze w tym samym roku organizacja IsAmU z dwóch ekip stworzyła jedną, to w sezonie 2019 powróciła do tej koncepcji. I wygląda na to, że znowu zamierza ją wykorzystać. – Zanim ogłosimy skład, musimy załatwić wiele spraw organizacyjnych, aby dostosować się pod dzisiejsze oczekiwania widza, kibica, sponsora i samego Kasprzyka. Jeśli chodzi o drużyny (tak, będą dwie), nie chcemy już bardziej pompować balonika, bo znamy realia esportu i doskonale wiemy, że do ogromnych sukcesów potrzeba – oprócz przygotowania – odrobiny szczęścia. Oby podczas tego rozdania się do nas uśmiechnęło – możemy wyczytać w mediach społecznościowych PT. Sam IsAmU zapewnił jednak o wysokim poziomie nowych reprezentantów.

Nowe logo Pompy?

Co więcej, Pompa zdążyła już zająć się nie tylko kwestiami kadrowymi, ale również i finansowymi. Sam Kasprzyk ogłosił, że w tak krótkim czasie zdążył znaleźć dwa podmioty, które wyraziły chęć sponsorskiego wsparcia Pompy. – Mamy dwóch sponsorów. Na ten moment jestem w szoku, jak to wszystko elegancko się układa. Ciekawe kiedy się coś spierdoli – przyznał youtuber w swoim stylu. Inną ciekawą sprawą jest identyfikacja samej marki Pompa Team. Ta na przestrzeni lat zmieniała swoje logo tylko nieznacznie, modyfikując jego barwy lub dodając logo firmy odzieżowej 7MORE7, która, nawiasem mówiąc, należy do jednego ze współzałożycieli PT, Sergiusza "Nitro" Górskiego. Niemniej teraz wraz z powrotem możliwe jest też wprowadzenie zupełnie nowego emblematu. Powstało już nawet kilka propozycji jego wyglądu, które IsAmU zaprezentował w mediach społecznościowych.

Obecnie na kanale na YouTubie trwa ankieta, za pośrednictwem której członkowie społeczności mogą wybrać logo Pompy. Co raczej nie zaskakuje, w momencie pisania tego tekstu przeważa opcja z pozostawieniem dotychczasowego symbolu, na który oddano aż 68% wszystkich głosów!