Krzysztof "Goofy" Górski
fot. BLAST/Michał Konkol |
Pod względem czysto statycznym Goofy był najlepszym z zawodników 9INE, którzy wystąpili na BLAST.tv Paris Major 2023. To właśnie 22-latek jako jedyny był naprawdę blisko tego, by mimo szybkiej eliminacji zakończyć imprezę "na plusie" i z pewnością udałoby mu się to, gdyby nie słabe wejście. Górski fatalnie wypadł bowiem w inauguracyjnym starciu z Teamem Liquid i dopiero w kolejnym starciu, z GamerLegionem, rozwinął swoje skrzydła. To w dużej mierze dzięki niemu polska ekipa do samego końca walczyła o zwycięstwo, ale finalnie poległa. Co ważne, dobrą grę kontynuował on także później, już z FaZe. Na wyróżnienie zasługuje m.in. sytuacja z końcówki starcia na Inferno, gdy w sytuacji 1vs2 obronił on podłożoną na BS-ie B bombę, czym przedłużył nadzieje swoje zespołu na comeback. Niemniej do żadnego comebacku ostatecznie nie doszło, a sam Goofy na drugiej mapie wyraźnie obniżył loty. Mimo to przy jego nazwisku i tak możemy postawić mały plusik jeżeli chodzi o występ na tym Majorze.
Przeciwnik |
|
Fragi |
Zgony |
K/D |
ADR |
Rating |
|
Team Liquid (9:16) |
10 |
19 |
0,53 |
44,8 |
0,55 |
|
GamerLegion (13:16) |
24 |
18 |
1,33 |
98,1 |
1,24 |
|
FaZe Clan (10:16) |
22 |
17 |
1,29 |
92,4 |
1,30 |
|
FaZe Clan (8:16) |
12 |
21 |
0,57 |
81,8 |
0,79 |
RAZEM |
68 |
75 |
0,91 |
80,1 |
0,97 |
Olek "hades" Miśkiewicz
fot. BLAST/Stephanie Lindgren |
– Czy wracam, by ratować polskiego CS-a? Poniekąd – mówił żartobliwie hades podczas styczniowego wywiadu z naszą redakcją. Fakty są jednak takie, że od momentu zmiany na pozycji snajpera i angażu Miśkiewicza w 9INE wstąpił nowy duch. Zespół awansował najpierw na RMR-a, potem na Intel Extreme Masters Rio, a na końcu na paryskiego Majora. Wszyscy upatrywali w tym "efektu hadesa" i poniekąd słusznie, bo sam 23-latek prezentował się fantastycznie i gdy spojrzymy na jego rating po przenosinach, to zobaczymy tam prawie kolor zielony. Prawie, bo załamanie formy przyszło właśnie w okresie mistrzostw świata. Miśkiewicz nie przypominał już tego gracza, który bezlitośnie kosił zawodników Teamu Vitality czy G2 Esports. Oczywiście próbował, tego mu odmówić nie można, ale też w najważniejszych momentach nie był w stanie wziąć na barki odpowiedzialności za to, by pociągnąć zmagający się z problemami zespół. Od kogoś, kto z ENCE finiszował w czołowej czwórce Majora, oczekujemy jednak więcej.
Przeciwnik |
|
Fragi |
Zgony |
K/D |
ADR |
Rating |
|
Team Liquid (9:16) |
13 |
17 |
0,76 |
57,7 |
0,75 |
|
GamerLegion (13:16) |
18 |
19 |
0,95 |
55,8 |
0,96 |
|
FaZe Clan (10:16) |
16 |
16 |
1,00 |
57,8 |
0,91 |
|
FaZe Clan (8:16) |
18 |
18 |
1,00 |
67,1 |
0,91 |
RAZEM |
65 |
70 |
0,93 |
59,4 |
0,88 |
Kacper "Kylar" Walukiewicz
fot. BLAST/Stephanie Lindgren |
Wydaje się, że Kylar był jednym z tych, którzy po przyjściu hadesa w największym stopniu zyskali. Być może to kwestia pewnych zmian taktycznych, atmosfery w zespole albo po prostu tego, że Walukiewicz i Miśkiewicz dobrze się znają z czasów wspólnej gry. Nie zmienia to faktu, że 23-latek rzadko kiedy schodzi poniżej pewnego, stosunkowo wysokiego poziomu. Ale i jemu, jak zresztą całej drużynie, spadek formy przytrafił się właśnie w najważniejszym momencie. Kylar w Paryżu był bardzo niestabilny i dobre rundy przeplatał słabymi, co potem miało wpływ na jego ogólną postawę w kolejnych spotkaniach. Średni występ z Liquid, bardzo przyzwoity z GamerLegionem, fatalna pierwsza mapa z FaZe i nie najgorsza druga. Istna sinusoida, przez którą 9INE nie mogło polegać na chłodnej kalkulacji i pewnej ręce Walukiewicza. Bez jego fragów, a tych było zaskakująco niewiele, trudno było oczekiwać, że polski zespół ugra coś więcej. I tak też się zresztą stało.
Przeciwnik |
|
Fragi |
Zgony |
K/D |
ADR |
Rating |
|
Team Liquid (9:16) |
13 |
20 |
0,65 |
67,9 |
0,74 |
|
GamerLegion (13:16) |
17 |
20 |
0,85 |
65,0 |
1,01 |
|
FaZe Clan (10:16) |
12 |
19 |
0,63 |
48,0 |
0,62 |
|
FaZe Clan (8:16) |
14 |
19 |
0,74 |
69,8 |
0,91 |
RAZEM |
56 |
78 |
0,72 |
62,6 |
0,81 |
Wiktor "mynio" Kruk
fot. BLAST/Stephanie Lindgren |
mynio to jeden z tych graczy, którzy na polskiej scenie nie mają szczególnego poważania, a którzy koniec końców okazują się bardzo wartościowi. Prowadzący 9INE wielokrotnie dowiódł zresztą, że gdy jest to konieczne, to zimnej krwi mu nie brakuje i potrafi dać z siebie 150 procent. Niestety tak nie było na BLAST.tv Paris Major. Tam Kruk wypadł przeciętnie, równając tym samym do przeciętnego poziomu swoich kompanów. Przebłyskiem była pierwsza mapa z FaZe Clanem, na której starał się on przyjść w sukurs Goofy'emu i hadesowi, ale to na tyle. W wykonaniu doświadczonego zawodnika brakowało "momentów", które pokazywał np. w Wiśle All iN! Games Kraków czy Anonymo Esports. Nigdy przecież nie był on star playerem, ale miewał swoje akcje, gdy ręce składały się do oklasków. Tym razem takie się nie pojawiły, a najstarszy członek ekipy wypracował jeden z najniższych ratingów na turnieju. Ale nie najniższy, bo w tym wyręczył go m.in. jego klubowy kolega.
Przeciwnik |
|
Fragi |
Zgony |
K/D |
ADR |
Rating |
|
Team Liquid (9:16) |
11 |
21 |
0,52 |
62,7 |
0,66 |
|
GamerLegion (13:16) |
11 |
21 |
0,52 |
56,2 |
0,74 |
|
FaZe Clan (10:16) |
18 |
18 |
1,00 |
73,1 |
0,96 |
|
FaZe Clan (8:16) |
12 |
21 |
0,57 |
61,8 |
0,63 |
RAZEM |
52 |
82 |
0,63 |
63,3 |
0,74 |
Kamil "KEi" Pietkun
fot. BLAST/Stephanie Lindgren |
Cóż to się wydarzyło... Na RMR-ze w Kopenhadze KEi był jednym z mocniejszych punktów 9INE. Były gracz Sprout pod względem ratingu przegonił wówczas Sergeya "Ax1Le'a" Rykhtorova z Cloud9 czy też Benjamina "blame'aF" Bremera z Astralis, czyli wcale nie byle jakich graczy. Do stolicy Francji przybył jednak zupełnie inny zawodnik. Nie wiem, czy to jakieś zmiany wprowadzone podczas bootcampu, czy coś innego, ale na Majorze Pietkun nie dawał z siebie tyle, ile potrafił dać w poprzednich miesiącach. Jedynie otwierające starcie z Teamem Liquid w miarę mu wyszło, bo wtedy był nawet najlepszym z członków polskiej ekipy. Ale im było później, tym KEi wyglądał gorzej. A już mecz z FaZe Clanem to kompletna katastrofa. Zaledwie 17 fragów przy 42 zgonach na dwóch mapach mówi samo za siebie. 22-letni strzelec z pewnością nie będzie miał zbyt dobrych wspomnień z pierwszego w swojej karierze Majora. Tym bardziej że spośród wszystkich uczestników niższy rating osiągnął jedynie André "drop" Abreu z FURII.
Przeciwnik |
|
Fragi |
Zgony |
K/D |
ADR |
Rating |
|
Team Liquid (9:16) |
17 |
19 |
0,89 |
84,6 |
0,91 |
|
GamerLegion (13:16) |
18 |
24 |
0,75 |
58,3 |
0,81 |
|
FaZe Clan (10:16) |
8 |
22 |
0,36 |
56,5 |
0,56 |
|
FaZe Clan (8:16) |
9 |
20 |
0,45 |
48,1 |
0,45 |
RAZEM |
52 |
85 |
0,61 |
61,8 |
0,68 |
Po więcej informacji na temat BLAST.tv Paris Major 2023 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.