Cloud9 c9, cloud9 0:3 gen.g, geng, gen logo Gen.G Esports

Cloud9 bez podjazdu do GEN na MSI

I choć przed startem spotkania raczej większość entuzjastów League of Legends mogła się spodziewać, jaki będzie końcowy wynik, tak z pewnością sam przebieg pojedynku pozostawił wiele do życzenia. Wydawało się, że Chmury, mimo tego, że były ogromnym underdogiem, nadal stać będzie na powalczenie. Dziki styl w początkowych etapach gry miał wprowadzić nieco chaosu do rozgrywki, przez co ekipa Jeonga "Chovy'ego" Ji-hoona mogłaby się poczuć nieco wybita z rytmu. Dobrym tego przykładem była batalia z Bilibili Gaming, gdzie pomimo takiego samego rezultatu otrzymaliśmy parę zrywów ze strony mistrzów LoL Championship Series.

Ale nie dzisiaj, gdyż dzisiaj to był występ jednego aktora. Zespołowi koreańskiego midlanera wychodziło dosłownie wszystko. Zarówno ganki, jak i podejścia pod obiekty, dosłownie wszystko. Z drugiej strony jednak warto wziąć pod uwagę fakt, że GEN niespecjalnie musiało się natrudzić, aby przewagę zyskiwać. C9 było bardzo bierne w swoich działaniach, a gdy tylko przychodził etap walki drużynowej, to zwyciężał w niej kolektyw pięciu Azjatów i od tego momentu pewnie kroczył po swoje. W efekcie wszystkie gry zakończyły się poniżej trzydziestu minut i w żadnej z potyczek nie było nawet mowy o jakimkolwiek zagrożeniu ze strony Roberta "Blabera" Huanga i spółki. Złoci medaliści LoL Champions Korea mogą zatem cieszyć się z awansu do kolejnej fazy MSI, gdzie czeka już na nich BLG. Cloud9 z kolei żegna się z turniejem, zajmując 5-6 miejsce.


Jutro kolejne starcie w ramach MSI 2023. JD Gaming podejmie T1 a stawką będzie awans do finału. Spotkanie wraz z polskim komentarzem obejrzeć go będzie można na kanałach Polsat Games na YouTube oraz Twitchu. Po więcej informacji na temat Mid-Season Invitational 2023 zapraszamy do naszej relacji tekstowej:

Mid-Season Invitational 2023