MINISE informuje o zbiórce na rzecz swojego ojca

Ale najpierw niech głos zabierze sam MINISE. – Mojemu tacie wydarzył się okropny wypadek – spłonął lokal gastronomiczny, który wspólnie z żoną pieczołowicie budowali i prowadzili od bez mała 10 lat. Niestety nic po pożarze nie przetrwało. Będę wdzięczny za puszczenie tego dalej – przyznał uczestnik Majora DreamHack Winter 2014. W związku z tym wydarzeniem uruchomiona została zbiórka w serwisie zrzutka.pl, która ma na celu zgromadzenie środków koniecznych do odbudowy lokalu ojca MINISE'A. Próg jest wysoki, bo potrzeba aż 148 tysięcy złotych, tymczasem w momencie pisania artykułu wpłacono 2 008 zł. Pozostały jednak jeszcze 133 dni do końca.

Z głębokim smutkiem chcemy was poinformować, że w ramach nieszczęśliwego wypadku spłonął bar Pycha Micha. Pomimo wysiłków straży pożarnej, straty są ogromne, a odbudowa wymaga znacznych nakładów finansowych. Pycha Micha była znana nie tylko lokalnej społeczności, ale także wśród kierowców trasy DK50. Bar był nie tylko miejscem spotkań, radości i wyjątkowych smaków, ale także miejscem pracy dla wielu osób. Dlatego zależy nam na możliwie jak najszybszej odbudowie baru. Zwracamy się z pokorną prośbą do wszystkich o wsparcie zbiórki. Każda wpłata, niezależnie od jej wielkości, przyczyni się do odbudowy baru – możemy wyczytać w opisie zbiórki.

Wszyscy, którzy chcieliby wspomóc rodzinę MINISE'A, również mogą dokonać wpłaty. Zbiórka Igora Jeziak znajduje się bowiem pod tym adresem.