Dplus KIA | 3:1 | Hanwha Life Esports |
ShowMaker i spółka meldują się na mistrzostwach świata
Już pierwsza gra pokazała, że seria ta będzie naprawdę wyrównana i walka będzie trwała do samego końca. Przez długi czas bowiem Dplus KIA utrzymywało przewagę, ale w kluczowych momentach się posypało i Hanwha Life Esports odzyskało rezon. Ostatecznie pierwsza potyczka padła łupem właśnie HLE. W drugiej batalii natomiast ShowMaker i jego towarzysze pokazali, że nie mają zamiaru się poddać i znakomicie przeprowadzili całe starcie. Choć przewaga w złocie nie była spora, tak DK rozbijało rywali na każdej innej możliwej płaszczyźnie. Nic dziwnego, że końcowy rezultat w zabójstwach w tej bijatyce wyniósł 13:1 na korzyść ekipy 23-letniego midlanera.
Trzecia odsłona meczu była kalką pierwszej, lecz na odwrót. Tym razem to zespół Kima "Zeki" Geon-woo radził sobie lepiej na początku i prowadził przez lwią część rozgrywki. Z czasem jednak przeciwnicy zaczęli znajdować coraz korzystniejsze dla siebie wymiany, aż koniec końców po ponad czterdziestu minutach walki zdołali zapisać punkt meczowy na swoje konto. Taka porażka najprawdopodobniej mocno odbiła się na drużynie dwóch aktualnych mistrzów świata, która w czwartej bijatyce była już niemal bezbronna. W efekcie to właśnie DK sięgnęło po triumf.
GRABBING THE #LCK'S LAST SPOT AT #Worlds2023: @DplusKIA! pic.twitter.com/siSuAf6KNE
— LCK (@LCK) August 26, 2023
Dzięki temu zwycięstwu ShowMaker i jego kompani dołączyli do Gen.G Esports, T1 oraz kt Rolster, czyli drużyn, które będą reprezentować Koreę jako gospodarze tegorocznej edycji Worlds. Dla organizacji, mimo iż często zmienia ona swoją nazwę, będzie to piąty występ na mistrzostwach świata. Ostatnim razem zespół ten dotarł do ćwierćfinałów zmagań, ponosząc klęskę po pięciomapowej bitwie z GEN. Pamiętamy jednak, że w przeszłości formacje z ShowMakerem w składzie były w stanie sięgać po czołowe lokaty tej imprezy, triumfując w 2020 roku oraz zdobywając srebrny medal rok później. Czy uda się powrócić na szczyt? O tym przekonamy się już za niespełna półtora miesiąca, a dokładniej 10 października. Wtedy bowiem właśnie rozpocznie się najbardziej prestiżowe wydarzenie roku.