karrigan w ciepłych słowach o NEO
Jednym ze współautorów tego sukcesu były Filip "NEO" Kubski. Żywa legenda Counter-Strike'a i mistrz świata w lipcu tego roku niespodziewanie zajął fotel trenera FaZe, zastępując Roberta "RobbaNa" Dahlströma. Pierwsze tygodnie w zespole dla debiutującego w nowej roli Kubskiego z pewnością nie należały do łatwiejszych. Jego podopieczni nie zachwycali, zaliczając szybkie pożegnanie z IEM Cologne 2023, Gamers8 2023 oraz ESL Pro League Season 18. Dopiero zawody w Sydney okazały się przełomem, który przyniósł pierwsze od marca lanowe trofeum. I wydaje się, że tegoż przełamania mogłoby nie być, gdyby nie osoba 36-latka. Ten już wczoraj po zwycięskim pojedynku z MOUZ był gorąco komplementowany przez prowadzącego FaZe, Finna "karrigana" Andersena.
– NEO po wejściu do zespołu miał trudny pierwszy miesiąc – przyznał karrigan w rozmowie z serwisem HLTV. – Naszym pierwszym turniejem była Kolonia i w pierwszej grze zobaczył, jak dobrzy jesteśmy, zaś w drugiej i trzeciej jak jednocześnie potrafimy być słabi. W ciągu kilku ostatnich miesięcy znacznie się rozwinął, czując się bardzo komfortowo w zespole i poznając chłopaków. Dowiadując się, kto potrafi przycisnąć oraz wchodząc głębiej w ich grę w CS2, znajdując wiele granatów, pomagając mi. Jest on też spokojny. Po prostu cieszy się tym, jak dziś zagraliśmy. To pierwszy raz na scenie i może on zobaczyć, o czym wszyscy rozmawiają, gdy gramy na scenie. To inne FaZe i sądzę, że dziś to zobaczył, chociaż był to po prostu "dobry dzień w biurze" – dodał Duńczyk.