Do fazy finałowej PGE Dywizji Mistrzowskiej PLE przystąpiło sześć zespołów z największą liczbą zdobytych punktów na przestrzeni trzech splitów. Przez miniony tydzień rywalizowały one o dwa miejsca w wielkim finale, który odbędzie się na lanie w Warszawie.
Pierwszy bilet zdobył PGE Turów Zgorzelec, który pokonał kolejno Anonymo Esports, a później Illuminar Gaming. Triumfatorzy pierwszego i drugiego splitu w żadnym z tych starć nie stracili nawet mapy i zgodnie z oczekiwaniami awansowali do głównego finału rozgrywek Polskiej Ligi Esportowej.
Drugi slot powędrował w ręce zawodników ThunderFlash, którzy okupili go heroiczną walką w pocie czoła. Gracze TF już po pierwszym meczu znaleźli się w drabince przegranych, ale nie złożyli broni. Stamtąd zaczęli marsz po finał, zostawiając w pokonanym polu kolejno PACT, AGO i Illuminar Gaming.
Największym rozczarowaniem fazy finałowej PLE jest postawa IHG, czyli organizacji broniącej tytuł. Mimo iż Niebiescy mieli bezpośredni awans do półfinału, nie wykorzystali szansy i odpadli z rywalizacji po dwóch spotkaniach, ugrywając na swoje konto zaledwie 33 rundy.
PGE Turów Zgorzelec i ThunderFlash zmierzą się w rywalizacji finałowej już 2 grudnia w The Collective, na stadionie Legii Warszawa. Zwycięzca zabierze ze sobą 75 000 złotych, natomiast na przegranego czeka 25 000. Transmisja wydarzenia na Twitchu Polskiej Ligi Esportowej.
Źródło: informacja prasowa