fot. Riot Games/Wojciech Wandzel
League of Legends

Koniec pierwszego dnia 2. kolejki LEC. SK pokonane, KC nadal bez punktu

Dawid Laskowski20.01.2024, godz. 21:40

Za nami pierwszy dzień drugiego tygodnia zmagań w ramach zimowego splitu League of Legends EMEA Championship. Dziś nasi rodacy ogólnie poradzili sobie bardzo dobrze, bowiem aż dwóch z nich triumfowało. Ponadto SK Gaming zaliczyło pierwszą porażkę, a Karmine Corp nadal pozostaje bez zwycięstwa.

Polacy powinni być z siebie zadowoleni

Najbardziej szczęśliwy prawdopodobnie ze swojego zwycięstwa dziś był Kacper "Daglas" Dagiel. Ten na start zmagań mierzył się z Rogue. Jego Team Vitality jak dotychczas nie radził sobie najlepiej, zaliczając trzy porażki. Ale na szczęście nadszedł kres pasmu przegranych. Nastoletni rodak bowiem zapunktował w LEC po raz pierwszy. W podobnie dobrym humorze mógł być także Marcin "Jankos" Jankowski. Team Heretics, którego legendarny polski leśnik jest częścią, zdołał dziś poskromić SK Gaming. TH tym samym było pierwszą drużyną, która znalazła sposób na niezłomne dotąd SK.

Najmniej szczęścia miał natomiast Bartłomiej "Fresskowy" Przewoźnik. MAD Lions KOI z polskim midlanerem w składzie musiało stawiać czoła G2 Esports. I choć gra finalnie była znacznie bardziej wyrównana, niż pierwotnie można było się spodziewać, to ostatecznie MDK nie zdołało wygrać. To oznacza, że na koncie podopiecznych Tomása "Melzheta" Campelosa Fernándeza pojawiła się druga porażka.

BDS trzyma się czołówki, Karmine Corp dalej bez wygranej w LEC

W dwóch ostatnich spotkaniach LEC już nie oglądaliśmy Polaków w akcji. Nie znaczyło to jednak, że były one nudne, ba, wręcz przeciwnie. Starcie pomiędzy Teamem BDS a Fnatic przysporzyło wielu emocji. Obie ekipy bardzo często wchodziły ze sobą w wymiany, co mogło podobać się fanom nieustannej bitki i wrzawy na Summoner's Rifcie. Ostatecznie możemy tutaj powiedzieć o całkiem sporej niespodziance, bo wygrana trafiła w ręce Adama "Adama" Maananego i jego towarzyszy. Wydawało się też, że pierwszy raz ze zwycięstwa cieszyć będzie się też mogło Karmine Corp. Wszak przez długi czas radziło sobie dobrze w pojedynku z GIANTX. Koniec końców wszystko znowu wzięło w łeb. Podopieczni Jakoba "YamatoCannona" Mebdiego podjęli jedną decyzję, która kosztowała ich grę. Tą był atak na Barona, którego ukradło GX. Od tego momentu Andrei "Odoamne" Pascu i spółka mieli już kontrolę nad spotkaniem i doprowadzili je do szczęśliwego dla siebie końca.

Wyniki dzisiejszych meczów LEC:

20 stycznia
17:00 Team Vitality 1:0 Rogue Relacja
18:00 SK Gaming 0:1 Team Heretics Relacja
19:00 MAD Lions KOI 0:1 G2 Esports Relacja
20:00 Fnatic 0:1 Team BDS Team BDS BO1
21:00 GIANTX 1:0 Karmine Corp BO1

To wszystko na dziś. Kolejne starcia już jutro od 17:00. Transmisję ze spotkań LEC 2024 Winter będziecie mogli śledzić na kanałach Polsat Games. Dostępna będzie w trzech miejscach: w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Więcej informacji na temat bieżącej odsłony LEC znajdziecie w naszej relacji tekstowej, do której przejdziecie po kliknięciu poniższego baneru:

LEC 2024