Heretics z trudnym rywalem, reszta Polaków z szansą na wygrane

I w tej ostatniej kwestii mowa o Teamie Heretics. Zespół trójki Polaków jak na razie ma bilans 1-1, wygrywając wczoraj z Rogue. Najbliższy rywal jednak jest tym z wyższej półki niż Łotrzyki, gdyż Heretykom przyjdzie zmierzyć się z Fnatic. Fnatic, które na ten moment jest liderem stawki w LEC ex aequo z Teamem Vitality i G2 Esports. Czarno-Pomarańczowi jak na razie byli nieomylni, dwukrotnie triumfując. Czy dziś dopiszą trzecie oczko? O tym przekonamy się około 20:00.

Jak prezentują się natomiast zestawienia pozostałych rodaków? Vitality, którego dżunglerem jest Kacper "Daglas" Dagiel, jak na razie prezentuje się świetnie. Na start tego splitu LEC Pszczoły pokonały TH, a wczoraj niespodziewanie rozprawiły się także z Teamem BDS. Dzisiejszy rywal, którym jest SK Gaming, powinien zatem drżeć przed VIT, bo gdy tylko przedstawicielom francuskiej organizacji uda się podtrzymać formę z ostatnich dwóch spotkań, to istnieje spora szansa, że i tym razem zatriumfują. Jeszcze lepiej wygląda sytuacja Bartłomieja "Fresskowego" Przewoźnika. Jego MAD Lions KOI posmakowało już w tym splicie zarówno zwycięstwa, jak i porażki. Niemniej GIANTX, z którym właśnie ekipa polskiego midlanera stoczy dziś bój, radzi sobie na ten moment fatalnie. Póki co na koncie GX figurują dwie porażki i wygląda na to, że po nadchodzącym starciu pojawi się także trzecia.

Mistrzowie LEC podejmą ulubieńców Francuzów

Co jeszcze czeka nas dzisiejszego wieczoru? Jako pierwsi na Summoner's Rifcie zameldują się zawodnicy Teamu BDS oraz Rogue. Obie formacje jak na razie ponosiły wyłącznie klęski. Co wcale nie oznacza, że można je do siebie przyrównywać. BDS bowiem pokazywało się ze znacznie lepszej strony, będąc nawet blisko wygranej z G2. RGE natomiast póki co nie pokazało nic szczególnego. W tym zestawieniu zatem to ekipa Iliasa "nuca" Bizrikena wygląda na faworyta.

Pierwszy tydzień rywalizacji w LEC zamknie starcie G2 Esports z Karmine Corp. I choć drużynę, która powinna mieć swoistą przewagę wskazać bardzo łatwo, to nie ma co ukrywać, że dla widzów będzie to na pewno ciekawe przeżycie. Zwłaszcza tych, którzy będą obecni w studiu. Samuraje jednak nie mają się raczej czego obawiać, bowiem KC mimo tego, że zaczęło znacznie lepiej niż w zeszłym splicie, to i tak nie będzie raczej zespołem, który przebije się do ścisłej czołówki. Można tym samym przypuszczać, że Rasmus "Caps" Winther i spółka zakończą kolejkę otwarcia z kompletem punktów.

Harmonogram dzisiejszych spotkań LEC:

11 marca
17:00 Rogue vs Team BDS Team BDS BO1
18:00 SK Gaming vs Team Vitality BO1
19:00 GIANTX vs MAD Lions KOI BO1
20:00 Team Heretics vs Fnatic BO1
21:00 G2 Esports vs Karmine Corp BO1

Transmisję ze wszystkich spotkań LEC 2024 Spring będziecie mogli obejrzeć po polsku na kanałach Polsat Games. Dostępna będzie ona w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Po więcej informacji na temat bieżącej odsłony rozgrywek zapraszamy do naszej relacji tekstowej, w której znajdziecie się po kliknięciu poniższego baneru:

LEC 2024 Spring