Team Vitality | 0:1 | SK Gaming |
Niemal perfekcyjna gra od SK przeciwko Vitality
Ponownie w drafcie nie obyło się bez podkręconej piłki ze strony Vitality. Choć w większości wybory były raczej standardowe, to heros wysłany na górną aleję zupełnie zmienił dynamikę pozornie zwyczajnego draftu. Do rąk Kyeonga "Photona" Gyu-tae trafił... Smolder, który został zupełnie pominięty przez strzelców. Kontrowersyjna decyzja Pszczół nie przełożyła się jednak na zaskoczenia i wyniki we wczesnym etapie rozgrywki. W nim bowiem prym wiodło SK Gaming, które nie tylko zgarnęło dla siebie zabójstwo na bocie, ale również zaopiekowało się Czerwiami Pustki i nieustannie dociskało środkową alejkę. Z minuty na minutę spotkanie wyglądało dla ekipy Daglasa coraz gorzej. Choć smoczy bohater zdołał również pocieszyć się eliminacją, to Thomas "Exakick" Foucou i Yasin "Nisqy" Dincer nabierali ogromnego rozpędu i różnica w złocie dobijała do pięciu tysięcy już w trzynastej minucie.
Pięć tysięcy zaledwie trzy minuty później zamieniło się w dziewięć. Fenomenalna walka na środkowej alei zagwarantowała zawodnikom niemieckiej organizacji asa bez żadnych ofiar po ich stronie. SK czuło się na całym Rifcie jak u siebie, przejmując wszystkie obiekty neutralne i niszcząc wrogie struktury jedna za drugą. Pszczoły nie były w stanie odpowiedzieć w żadnym punkcie na mapie. Podjęcie Nashora było dla podopiecznych Simona "Swiffera" Papamarkosa formalnością, podobnie jak szybkie zakończenie meczu. Vitality uległo już po 23. minutach, podczas całego spotkania zdobywając dla siebie pojedyncze zabójstwo i ani jednej wieży.
Już za chwilę na naszych ekranach zawalczy kolejny z rodaków występujących w LEC. Bartłomiej "Fresskowy" Przewoźnik wraz z MAD Lions KOI podejmą GIANTX. Transmisję z tego i wszystkich spotkań LEC 2024 Spring będziecie mogli obejrzeć po polsku na kanałach Polsat Games. Dostępna będzie ona w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Po więcej informacji na temat bieżącej odsłony rozgrywek zapraszamy do naszej relacji tekstowej, w której znajdziecie się po kliknięciu poniższego baneru: