Fnatic 0:1 Team Heretics

Heretics ze słabym początkiem, ale szczęśliwym zakończeniem

Na samym początku starcia to Fnatic bezsprzecznie dyktowało warunki. Dominacja Czarno-Pomarańczowych najmocniej objawiała się na górnej alei, gdzie hiszpański duet w ciągu siedmiu minut dwukrotnie wyeliminował Martina "Wundera" Hansena. Przy trzeciej próbie Heretics zdołali się natomiast obronić i w odwecie to oni pozbawili Ivána "Razorka" Martína Díaza życia. Nie zmniejszyło to jednak znacznie różnicy w złocie. Przewaga w większości leżała w rękach Óscara "Oscarinina" Muñoza Jiméneza, który pozbył się pierwszej wieży na topie jeszcze przed upływem dziesiątej minuty. FNC przeniosło zatem swoją uwagę na bota. Tam również udało się poskromić duńskiego toplanera, który zaliczył już trzecią "deskę", a zawodnicy brytyjskiej organizacji wysunęli się na prowadzenie wynoszące pięć tysięcy.

Jankos i spółka nie poddawali się jednak i raz za razem szukali okazji do powrotu. Dwukrotnie złapany poza pozycją Marek "Humanoid" Brázda dostarczył pokaźną wypłatę do portfela polskiego leśnika. Zwyroo w roli Neeko (a właściwie miniona) zaskoczył również Oha "Noaha" Hyeon-taeka, zdobywając sporą nagrodę za jego głowę. Choć podopieczni Tomáša "Nightshare'a" Kněžínka wciąż wydawali się być mocno do przodu, to chciwość i dobra walka ze strony TH doprowadziły ich do zguby i utraty Barona. Ekipa Polaków w pełni powróciła zatem do spotkania. Kolejne udane zagranie w okolicach smoka postawiło TH w fenomenalnej pozycji, w której trudno byłoby już doprowadzić do porażki. Droga po wrogi Nexus nie okazała się wybitnie prosta, jednak pomimo drobnych trudności formacja Trymbiego dopięła swego i poskromiła Fnatic, kończąc pierwszą kolejkę z bilansem 2-1.


Już za chwilę ostatni pojedynek w tym tygodniu, w którym G2 Esports podejmie Karmine Corp. Transmisję z tego i wszystkich spotkań LEC 2024 Spring będziecie mogli obejrzeć po polsku na kanałach Polsat Games. Dostępna będzie ona w telewizji, na Twitchu oraz w serwisie YouTube. Po więcej informacji na temat bieżącej odsłony rozgrywek zapraszamy do naszej relacji tekstowej, w której znajdziecie się po kliknięciu poniższego baneru:

LEC 2024 Spring