Xyp9x nie jest już graczem Astralis

Xyp9x był jednym z graczy, który na początku 2016 roku powołali Astralis do życia. A reszta, jak to się mówi, jest historią. W kolejnych latach Højsleth i spółka na długo zdominowali scenę międzynarodowego Counter-Strike'a, czego zwieńczeniem były cztery triumfy na Majorach CS:GO. Z tego trzy z rzędu! Do tego Duńczyk dołożył wiele innych lanowych sukcesów. Dzięki temu na zawsze zapisał się w historii jako jeden z najbardziej utytułowanych zawodników. –Droga rodzino Astralis, po ośmiu niezapomnianych latach znalazłem się na słodko-gorzkim rozdrożu. To była definiująca życie podróż, która przebiła moje najśmielsze sny. Astralis było moim domem i moim sercem, począwszy od wspólnych zwycięstw, aż po nierozerwalne więzi, które stworzyliśmy – stwierdził 28-latek w opublikowanym przez siebie oświadczeniu.

Xyp9x ostatni mecz w pierwszej drużynie rozegrał jeszcze w kwietniu 2023 roku. Potem na krótko przeniósł się do akademii, ale od czerwca ubiegłego roku jego licznik spotkań notowanych przez HLTV ani drgnął. Mimo to wygląda na to, że już niedługo duński weteran powróci wraz z nowym jeszcze zespołem. – Teraz jednak rozpoczynam nowy pełen nadziei i potencjału projekt. I mam w sobie tę samą ekscytację i oczekiwanie jak wtedy, gdy po raz pierwszy dołączyłem do tej organizacji. Dziękuję wam za wszystko. Teraz z ogromną niecierpliwością nie mogę się doczekać kolejnego rozdziału kariery. Do zobaczenia – zakończył Højsleth tajemniczo. Aczkolwiek warto pamiętać, że jego umowa z Astralis obowiązywała do 2025 roku. A skoro zakończono ją przedwcześnie, to może wskazywać, że plany Duńczyka poznamy szybciej niż później.