donk na PGL Major jako MVP IEM-a
Wykorzystano zdjęcie należące do: PGL. |
Największe nadzieje w kontekście PGL Major Copenhagen wiąże się z osobą Danila "donka" Kryshkovetsa. I nie może być inaczej, gdy spojrzy się na to, co Rosjanin już w tym roku osiągnął. Mimo tego, że dopiero niedawno skończył 17 lat, to w ogromnym stopniu przyczynił się do triumfu Teamu Spirit na Intel Extreme Masters Katowice 2024. W uznaniu swoich zasług został zresztą wybrany MVP rzeczonego turnieju. W jego wieku Oleksandr "s1mple" Kostyljev dopiero wypływał na wysokie wody, dołączając do HellRaisers. Z kolei Mathieu "ZywOo" Herbaut męczył się na niższych tierach w barwach against All authority. To tylko obrazuje skalę talentu donka. Dla przypomnienia – mówimy tutaj o chłopaku, który jeszcze w lipcu ubiegłego roku grał w akademii Spirit. Tymczasem katowickiego IEM-a zakończył z ratingiem 1,69. Ogromna liczba, robiąca wrażenie. Tym bardziej że nastolatek w stolicy Górnego Śląska rozegrał aż 15 map!
– Ma on tylko 15 lat, a już gra na dobry poziomie i zasługuje przynajmniej na zainteresowanie. Jeszcze w tym roku nie będzie on w stanie wejść do top 20 z uwagi na swój wiek, ale wysoce prawdopodobne, że w przyszłości uda mu się osiągnąć ten cel – komplementował Kryshkovetsa Dmitry "sh1ro" Sokolov. Wtedy rosyjski snajper grał jeszcze w Cloud9, obecnie zaś jest klubowym kolegą donka w Spirit. I chociaż sam miał być największą gwiazdą Smoków, to wygląda na to, że musi ustąpić pola młodszemu rodakowi. Na koniec wypadałoby napisać, że Major może donka zweryfikować. Problem w tym, że ten już w Katowicach pokazał, iż presja jest mu zwyczajnie obca. Wydaje się zatem wielce prawdopodobnie, że i w Kopenhadze nie będzie ona stanowiła dla niego problemu.
Jimpphat, czyli od VAC-a do gwiazdy
Wykorzystano zdjęcie należące do: PGL. |
Jere "sergej" Salo. Mówi Wam to coś? 22-letni dziś Fin już w 2019 roku znalazł się na liście najlepszych graczy świata. Miało to miejsce po tym, jak wraz ze swoim ENCE sięgnął po sensacyjne wicemistrzostwo świata. Potem jednak kariera sergeja się załamała i to do tego stopnia, że ostatni notowany przez HLTV mecz rozegrał jeszcze w 2021 roku. Ale samo nazwisko Salo powróciło na czołówki branżowych mediów. To za sprawą młodszego z braci, Jimiego "Jimpphata" Salo. A to, że tak się stanie, nie było wcale takie oczywiste. W wieku 12 lat fiński zawodnik wyłapał VAC bana, który według starych przepisów oznaczałby dla niego koniec marzeń o profesjonalnej karierze. Na jego szczęście na początku sezonu 2023 Valve załagodziło swoje podejście, co pozwoliło Jimpphatowi na nowo marzyć o największych arenach. Tę sytuację wykorzystało MOUZ. W obliczu odbanowania 17-latek został latem 2023 roku przesunięty z akademii do pierwszego zespołu Myszy.
Od tego czasu wraz z partnerami zdobył mistrzostwo ESL Pro League Season 18 i wicemistrzostwo CS Asia Championships 2023. A także dotarł do półfinału BLAST Premier World Final 2023 oraz Intel Extreme Masters Katowice 2024. To wszystko nadal w bardzo młodym wieku. Teraz jednak przyszła pora na majorową weryfikację niezmiernie utalentowanego strzelca. Wszak już rok temu jako potencjalną przyszłą gwiazdę wskazali go Helvijs "broky" Saukants oraz Nikola "NiKo" Kovač, co tylko dowodzi, z jakim graczem mamy tutaj do czynienia. Statystycznie zresztą Jimpphat jest w ostatnich miesiącach jednym z najważniejszych pod kątem fire powera członkiem MOUZ. I na debiutanckim PGL Major musi utrzymać ten poziom, jeżeli Myszom marzy się wysoka lokata.
noway – kiedyś streamer, teraz pros
Wykorzystano zdjęcie należące do: PGL. |
Przed dołączeniem do Imperial Esports Kaiky "noway" Santos miał na swoim koncie zaledwie 11 notowanych przez HLTV map. Ale to nie dziwi, bo 18-latek dotychczas był... streamerem. Nie oznacza to jednak, że nie miał on nic wspólnego z pro sceną. Wszak jeszcze w 2022 roku stand-inował on na treningach swojego późniejszego pracodawcy, a jego postawie przyglądał się m.in. legendarny Gabriel "FalleN" Toledo. – Posiada on bardzo duży talent, wiele potencjału. To dobry zawodnik. Oczywiście nadal brakuje mu doświadczenia, ale jeżeli pozostanie silny i poświęci siędla gry, może w przyszłości znaleźć się w którejś z czołowych brazylijskich ekip – wieszczył dwukrotny mistrz świata. I dużo się nie pomylił, bo już rok później noway faktycznie znalazł zatrudnienie w czołowej formacji. Formacji, która jednocześnie pogrążona była w kryzysie. Ten był następstwem odejścia do FURII wspomnianego już FalleNa oraz Marcelo "chelo" Cespedesa.
Wyglądało zatem na to, że Santos skoczył na naprawdę głęboką wodę. Ale mimo oczywistych braków wyszedł z tego obronną ręką, zapracowując sobie na miano kolejnego brazylijskiego talentu rangi międzynarodowej. Już teraz jako potencjalną przyszłą gwiazdę CS-a wymienił go jego rodak, Kaike "KSCERATO" Cerato. A to nie byle jakie wyróżnienie. Jednocześnie wyróżnienie zasłużone. Wszak niedawny Regional Major Ranking był dla nowaya lanowym debiutem. Tymczasem on Meksyk opuszczał z ratingiem 1,47! Był to drugi najlepszy wynik całego turnieju, nie można więc nastolatkowi odmówić znaczącego wkładu w nadwyraz udany występ Imperial na RMR-ze, gdzie Latynosi osiągnęli bilans 3-0.
Senzu, mongolska nadzieja na PGL Major
Wykorzystano zdjęcie należące do: ESL/Adam Łakomy. |
Mongolia nigdy nie uchodziła za kraj, który szczególnie stoi Counter-Strikiem. Nie ma tam również zbyt wielu szczególnie rozpoznawalnych organizacji. Można zatem powiedzieć, że każdy talent rodzi się tam praktycznie "na kamieniu". I tak wygląda sprawa z Azbayarem "Senzu" Munkhboldem. W wieku zaledwie 17 lat debiutuje on na mistrzostwach świata jako najmocniejszy członek swojej drużyny. Niby szybko, ale należy odnotować, iż na scenie pojawił się on już jako... 14-latek. Z kolei w 2021 roku jego ówczesna drużyna, The Black Company, była zaledwie dwa mecze od awansu na Intel Extreme Masters Season Winter. Mało? W sezonie 2023 znalazł się w składzie reprezentacji Mongolii na IESF Asian Championship 2023 w Arabii Saudyjskiej. Był on najmłodszym członkiem tamtej kadry, a mimo to z ratingiem 1,18 był siódmym najlepszym uczestnikiem mistrzostw świata. Mistrzostw, które Mongołowie zakończyli zresztą na drugim miejscu, ustępując tylko Uzbekistanowi.
Jeszcze w tym samym roku Senzu wylądował w The MongolZ, co otworzyło przed nim drzwi do lanowego debiutu na ważnej imprezie. Co więcej, wraz z nowymi kolegami ukończył on ESL Challenger Atlanta 2023 w czołowej czwórce. Potem było jeszcze Intel Extreme Masters Katowice 2024 i wreszcie azjatycki Regional Major Ranking. Na tym ostatnim MongolZ nie mieli sobie równych i wygrali wszystkie trzy mecze. A Munkhbold? Najniższy rating w potyczce z Lynn Vision – 1,22. Dokładnie, najniższy. A przypominamy, że mówimy tutaj o graczu 17-letnim, będącym dopiero na początku swojej kariery. Można zatem domniemywać, że Mongolia zyskała spory talent. Pytanie tylko, czy zdolny, by przebić się również w tierze 1?
Wicadia śladami starszych kolegów
Wykorzystano zdjęcie należące do: PGL. |
Był taki czas, gdy wizytówką tureckiego Counter-Strike'a było Space Soldiers. To tam grali tacy zawodnicy, jak Buğra "Calyx" Arkın, İsmailсan "XANTARES" Dörtkardeş czy też Engin "MAJ3R" Küpeli. Wszyscy oni mają już jednak swoje lata i nie są bynajmniej młodzieniaszkami. Nic zatem dziwnego, że wygląda się ich następców. I chociaż trudno powiedzieć, by było ich wielu, to nie można stwierdzić, że nie ma ich wcale. Najlepszym przykładem jest tutaj 19-letni Ali "Wicadia" Haydar Yalçın. – Jestem naprawdę zaskoczony jego postawą, mentalnością i podejściem do meczu. Nie robił zbyt wielu błędów. [...] Jestem naprawdę dumny z tego, co udało mu się osiągnąć na ESL Pro League. Jest bardzo młody i ma ogromny potencjał, którzy wszyscy widzą. [...] Każdego dnia musi jednak budzić się i poprawiać swoje błędy. A wtedy będzie mógł zostać naprawdę dobrym zawodnikiem. Jestem z niego dumny – komplementował o 12 lat młodszego kolegę MAJ3R.
Wicadię można na dobrą sprawę nazwać produktem akademii Eternal Fire, bo w sumie spędził on w niej ponad półtora roku. Jednak już od kwietnia 2023 występował w pierwszej drużynie, początkowo jako zmiennik. Z czasem jednak mianowano go pełnoprawnym członkiem głównego składu. A nastoletni Turek odpłacił się najlepiej, jak mógł. Czyli udanymi występami na PARI, Please czy też ESL Challenger Jönköping 2023. Obie imprezy jego drużyna zakończyła z tytułami wicemistrzowskimi, w czym ogromna zasługa Haydara Yalçına. Potem na Regional Major Ranking spuścił on co prawda nieco z tonu, ale mimo to nadal jego debiut na mistrzostwach świata wydaje się ekscytujący. I będzie kolejnym krokiem w kwestii gromadzenia doświadczenia.
Po więcej informacji na temat PGL Major Copenhagen 2024 zapraszamy do naszej relacji, do której przejść można po naciśnięciu na poniższy baner.