IsAmU uderza w PLE

Tym razem głos zabrał Szymon "IsAmU" Kasprzyk. Co prawda jego Pompa Team już kilka miesięcy temu zawiesił swoją działalność, ale nim do tego doszło, zdążył coś wygrać. Otóż dowodzona wtedy przez Janusza "Snaxa" Pogorzelskiego ekipa triumfowała podczas PGE Superpucharu PLE w Gdańsku. Ten odbył się jednak prawie dziewięć miesięcy temu, w sierpniu 2023. – Dzień Dobry, PLE. Od sierpnia wisicie mi 40 000 zł za wygranie SuperCupa, które musiałem zapłacić drużynie z własnych środków, a mojemu przyjacielowi wisicie od kilku miesięcy 130 000 zł za kampanie marketingowe. Czy wy się, kurwa, zamierzacie kiedyś rozliczyć, czy trzeba się z wami ciągać po sądach? – nie gryzł się w język IsAmU w mediach społecznościowych.

W związku z tą i z poprzednią sytuacją Cybersport.pl skontaktował się z Polską Ligą Esportową. Celem było uzyskanie komentarza na temat całego zamieszania. Czego się dowiedzieliśmy? – Jesteśmy w stałym kontakcie z każdą osobą, wobec której mamy zaległości finansowe. Każda z nich jest na bieżąco i szczegółowo informowana o rozwoju sytuacji. Wskazane opóźnienia mają związek z opóźniającą się finalizacją procesu inwestycyjnego, o którym publicznie informowaliśmy w lutym tego roku. PLE od lat działa na rzecz rozwoju ekosystemu esportowego w Polsce. Zawsze na pierwszym miejscu stawialiśmy dobro zawodników i organizacji, nie inaczej jest w tym przypadku – przyznał nam Tomasz Chomczyk, Head of PR & Communication Polskiej Ligi Esportowej.