Vander odkurza myszkę i wraca do gry
Vander swój ostatni mecz jako czynny zawodnik rozegrał prawie dwa lata temu. Było to jeszcze za czasów, kiedy reprezentował Misfits Premier w lidze francuskiej. Jednak po tym, jak organizacja zakończyła swoją działalność w League of Legends, polski wspierający nie występował już w żadnej z profesjonalnych lig. Na początku 2023 roku rozpoczął on natomiast nowy rozdział w swojej karierze, decydując się na rolę szkoleniowca. Związał się z Giants, gdzie pełnił funkcję trenera strategicznego. Po dziewięciu miesiącach zakończył współpracę z hiszpańską organizacją i wraz ze startem bieżącego roku przeniósł się do Turcji. Tam dołączył do FUT Esports, ale już jako główny trener. Z tym klubem spędził natomiast tylko trzy miesiące.
I od kwietnia niewiele było wiadomo co dalej z jego karierą. Sam zainteresowany jednak w długiej rozmowie z Dawidem "dejfem" Wawrykiem opowiedział, że nie wyklucza wcale powrotu do rywalizacji i nawet bardziej nadal czuje się graczem niż trenerem. Od tego czasu długo nie trzeba było czekać, aby jego słowa stały się prawdą. A przynajmniej w pewnym stopniu. Kilka dni temu Vander zagrał jako sub w Austrian Force willhaben, czyli drużynie występującej na co dzień w Prime League. Początkowo miał jedynie na chwilę zastąpić nominalnego wspierającego – Radoslava "Infonerala" Georgieva. Wczoraj jednak okazało się, że współpraca z 30-latkiem najprawdopodobniej się przedłuży, gdyż Bułgarowi podziękowano za dotychczasową grę.
Heute heißt es für uns Abschied nehmen von @Infoneral. In gegenseitigem Einvernehmen gehen wir getrennte Wege. Vielen Dank für deinen unermüdlichen Einsatz in unserem Debütsplit in 1. Liga der @primeleague. Wir wünschen dir nur das Beste und viel Erfolg auf deinem weiteren Weg. pic.twitter.com/6U3w87bIZU
— Austrian Force willhaben (@AustrianForce) July 8, 2024
Duet z czasów Rogue i ROCCAT znowu razem
Nowy nabytek AFW w barwach organizacji rozegrał już trzy mecze, z czego dwa z nich udało się wygrać. Dzięki temu zespół zapewnił sobie już play-offy ligi niemieckiej. Dołączenie Bogdana do drużyny oznacza także, że od teraz jest ona złożona już wyłącznie z Polaków. Jej reprezentantami są bowiem Sebastian "Tracyn" Wojtoń, Adrian "adi1" Jackowski, Tomasz "Eścik" Skwarczyński oraz Paweł "Woolite" Pruski. Szczególnie ciekawy jest ostatni z wymienionych graczy, gdyż to właśnie z nim Vander miał okazję współpracować m.in. w Rogue czy ROCCAT. Można by zatem rzec, że jest to pewnego rodzaju powrót do przeszłości.
Tak obecnie prezentuje się skład AF willhaben:
Sebastian "Tracyn" Wojtoń | ||
Adrian "adi1" Jackowski | ||
Tomasz "Eścik" Skwarczyński | ||
Paweł "Woolite" Pruski | ||
Oskar "Vander" Bogdan |
Przed nami jeszcze ostatni dzień fazy zasadniczej Prime League, który już jutro. Podczas niego około 21:00 polska piątka zmierzy się z E WIE EINFACH E-SPORTS. Transmisję z tego spotkania będziecie mogli obejrzeć na oficjalnym kanale ligi na Twitchu.