starxo nie jest już Karpiem
Reprezentantem KOI nie będzie dłużej Patryk "starxo" Kopczyński. 23-latek w hiszpańskiej organizacji spędził ostatnie dwa lata, ale nie był to okres udany. Zarówno w kampanii 2023, jak i 2024 Karpie szorowały po dnie, nie włączając się choćby w najmniejszym stopniu do walki o czołowe lokaty. Zresztą w minionym sezonie zarówno pierwszy, jak i drugi etap VALORANT Champions Tour EMEA podopieczni André "BARBARRA" Möllera zakończyli na jedenastym, czyli ostatnim miejscu. W tym czasie wygrali tylko 4 z 15 spotkań. Sam starxo również nie prezentował się przesadnie dobrze. Mimo to mistrz świata z 2021 roku nie traci ochoty do gry. Już teraz zapewnił on, że stać go na powrót na wysoki poziom. Pytanie, czy zapewnienia te wystarczą, by były członek Acend pozostał na poziomie VCT?
- CZYTAJ TEŻ: paTiTek: Mam już dość stand-inowania [WYWIAD]
– Wiem, że nie boję się zostać liderem i jednym z najlepszych prowadzących – stwierdził Kopczyński za pośrednictwem mediów społecznościowych. – Mogę również zostać bardzo mocnym drugim głosem i taktycznym geniuszem. Przez lata poświęcałem się, będąc pełnoetatowym wspierającym, dając z siebie wszystko, byleby tylko zespół funkcjonował jak najlepiej. Teraz wiem, jakiego zespołu chcę być częścią i jak sprawić, by wszystko wyszło w najlepszy sposób. Jeżeli patrzysz jedynie na ostatni sezon, popełniasz błąd. Prawdziwy starxo był tam obecny jedynie kilka razy. Nigdy nie byłem tak gotowy, by po tych wszystkich miesiącach udowodnić ludziom, że się mylą. Jeżeli jesteś zainteresowany, jestem otwarty na rozmowy, byśmy się poznali. Obiecuję, że nie pożałujesz – dodał.
W tej sytuacji skład Movistar KOI prezentuje się następująco:
Bogdan "Sheydos" Naumov | |
Grzegorz "GRUBINHO" Ryczko | |
Kamil "kamo" Frąckowiak | |
Tobias "ShadoW" Flodström | |
– | |
André "BARBARR" Möller (trener) |