Statystyki zawodników
Król Swissa królem całych Worlds
Jeśli chodzi o ranking KDA zawodników, to w nim od ostatniej aktualizacji zmieniło się zaskakująco niewiele. I jest to przypadek o tyle ciekawy, że w topce wcale nie ma graczy, którzy pożegnali się z Worlds jeszcze w Swissie i grzecznie trzymali swój wynik przez całe play-offy. Cała piątka brała udział w fazie pucharowej, a wśród wszystkich wyróżnionych znalazł się tylko jeden finalista, Lee "Gumayusi" Min-hyeong – i to dopiero na piątym miejscu. Strzelec T1 wyrzucił za burtę leśnika LNG Esports. W zestawieniu wciąż pozostało jednak dwóch reprezentantów tej formacji – Chen "GALA" Wei na lokacie czwartej oraz Lee "Scout" Ye-chan na samym szczycie. A warto przypomnieć, że LNG odpadło z mistrzostw już w ćwierćfinale! Pozostałe schodki podium okupują zaś przedstawiciele Gen.G Esports, którzy wystąpili także w poprzedniej edycji kącika statystycznego. Srebrny medal wędruje zatem do Kima "Peyza" Su-hwana, a brązowy do Jeonga "Chovy'ego" Ji-hoona.
KDA | |||||||||||
fot. Riot Games/Jianchua Chen | 1. | Scout | Lee Ye-chan | ||||||||||
KDA: 9,3 | |||||||||||
LNG Esports | |||||||||||
|
|||||||||||
2. | Peyz | 3. | Chovy | 4. | GALA | 5. | Gumayusi | ||||
KDA: 8,53 | KDA: 7,28 | KDA: 7,23 | KDA: 6,44 |
Przerażający zastój wśród farmerów
Na razie nie mamy dobrych wiadomości dla fanów wielkich przetasowań, bowiem wśród najlepszych farmerów również zapanowała stagnacja. Tak w zasadzie w całej tabeli doszło do zaledwie jednej zmiany, która jednak wpłynęła na rozmieszczenie kilku zawodników. Jedynym, który zachował dotychczasową pozycję, jest Park "Viper" Do-hyeon – lider poprzedniego jak i obecnego zestawienia. A jak mowa o roszadach, to swoją obecność ponownie zaznaczył Gumayusi, który bez zastanowienia od razu wparował się na drugie miejsce. I co za tym idzie, ktoś musiał pożegnać się z listą chwały. Tym kimś okazał się finałowy rywal koreańskiego marksmana – Zhao "Elk" Jia-Hao. Cała reszta stawki poszła natomiast o jedno oczko w dół. Tym sposobem w ostatecznym rozrachunku Kim "Aiming" Ha-ram zajmuje lokatę trzecią, Lu "Betty'emu" Yu-Hungowi przypadła czwarta, a całość zamyka Sean "Yeon" Sung. Wychodzi więc na to, że w play-offach Worlds farmiło się nieco trudniej niż w Swissie.
Średnia zabitych stworów na minutę | |||||||||||
fot. Riot Games/Adela Sznajder | 1. | Viper | Park Do-hyeon | ||||||||||
CSPM: 10,43 | |||||||||||
Hanwha Life Esports | |||||||||||
|
|||||||||||
2. | Gumayusi | 3. | Aiming | 4. | Betty | 5. | Yeon | ||||
CSPM: 10,33 | CSPM: 10,04 | CSPM: 10 | CSPM: 9,97 |
Zadawanie obrażeń z domowego zacisza skuteczne jak nigdy
Dużo więcej zadziało się w kwestii zadawanych obrażeń. Nie są to bynajmniej zmiany na plus, a nowi przedstawiciele topki nie znaleźli się w niej ze względu na swoje wybitne osiągnięcia. Roszady spowodowane są głównie faktem, że poprzedni liderzy zapomnieli, jak się strzela. Tym oto sposobem Lin "Creme" Jian, który nie tak dawno zajmował pierwsze miejsce, całkowicie wypadł z dyskusji. Zastąpił go Viper – jeden z niewielu graczy, którzy poprawili swoje wyniki. Jeśli zaś chodzi o kolejne lokaty, to Betty'emu udało się zachować srebrny medal (oczywiście siedząc w domowym zaciszu), natomiast brązowe cacko powędrowało do Elka, choć ten poradził sobie gorzej niż w poprzedniej edycji kącika. Z zestawieniem pożegnał się też Chovy, a ostatnie premiowane pozycje przypadły Yeonowi, który również w tym celu nic nie zrobił, oraz GALI.
Średnia zadawanych obrażeń na minutę | |||||||||||
fot. Riot Games/Adela Sznajder | 1. | Viper | Park Do-hyeon | ||||||||||
DPM: 785,8 | |||||||||||
Hanwha Life Esports | |||||||||||
|
|||||||||||
2. | Betty | 3. | Elk | 4. | Yeon | 5. | GALA | ||||
DPM: 779,1 | DPM: 756,2 | DPM: 735,7 | DPM: 728,3 |
Dominatorzy alejek rodem z play-inów Worlds
Raz jeszcze wchodzimy na tereny dużych zmian. Im dalej w las, tym dominacja fazy liniowej staje się trudniejsza. Brutalnie przekonało się o tym kilku reprezentantów poprzedniego rankingu, z hukiem wypadając z zestawienia bądź lądując na niższych lokatach. Do łask wrócili za to dawni królowie. Dwa najwyższe miejsca zajęli kolejno Trần "Kiaya" Duy Sang oraz David "Supa" Martinez Garcia, którzy z mistrzostwami rozstali się już naprawdę dawno temu. Pozostałe pozycje są natomiast znacznie bardziej zrozumiałe i oczywiste – wszystkie okupują bowiem gracze T1. Na ostatni stopień podium załapał się Cho "Zeus" Woo-je, choć wciąż jest to regres względem złotej statuetki po fazie Swiss. Tuż za swoim toplanerem uplasowali się z kolei Gumayusi oraz Mun "Oner" Hyeon-jun.
Średnia przewaga w złocie w 15. minucie | |||||||||||
fot. Riot Games/Colin Young-Wolff | 1. | Kiaya | Trần Duy Sang | ||||||||||
GD@15: 450 | |||||||||||
GAM Esports | |||||||||||
|
|||||||||||
2. | Supa | 3. | Zeus | 4. | Gumayusi | 5. | Oner | ||||
GD@15: 382 | GD@15: 364 | GD@15: 346 | GD@15: 341 |
Statystyki drużyn
Pięciokrotni mistrzowie Worlds z pierwszym triumfem w rankingu
Może i w zestawieniach indywidualnych zawodnicy T1 nie siali spustoszenia, ale jakie ma to znaczenie, jeśli drużynowo poradzili sobie fenomenalnie? Lee "Faker" Sang-hyeok i jego kompani nie mieli sobie równych, jeśli chodzi o zespołowe współczynniki zabójstw do zgonów, notując wynik o 0,24 wyższy od kolejnej ekipy. A ekipą tą okazało się być LNG Esports, co ze względu na wspomniany już przedwczesny finisz jest osiągnięciem całkiem imponującym. Zaraz za formacją Scouta znalazło się Gen.G, a drudzy finaliści – Bilibili Gaming – muszą zadowolić się zaledwie czwartą lokatą, choć od podium dzieli ich zaledwie jedna setna. Ranking zamyka zaś Weibo Gaming, które już znacznie mocniej odstaje od swoich potężniejszych rywali.
KD (drużyny) | ||||
1. | T1 | 2. | LNG Esports | ||
KD: 1,24 | ||||
3. | Gen.G Esports | |||
KD: 1,21 | ||||
4. | Bilibili Gaming | |||
KD: 1,20 | ||||
5. | Weibo Gaming | |||
KD: 1,48 | KD: 1,07 |
Przemoc kluczem do porażki
Ranking ekip z najwyższym DPM może sugerować, że przemoc nie popłaca. Oczywiście, BLG z pierwszego miejsca dotarło przecież do finału, ale kolejne formacje z listy poradziły sobie znacznie słabiej pomimo imponujących liczb. W szczególności patrząc na top 2 i top 3, bo żadna z tych ekip nie zakwalifikowała się nawet do play-offów Worlds. PSG Talon odpadło wszak z bilansem 1-3 w Swissie, zaś Team Liquid Honda pożegnał się z mistrzostwami w ostatniej rundzie tego etapu, ulegając FlyQuest. Hanwha Life Esports i Gen.G zaszły co prawda nieco dalej, ale wciąż był to finisz daleki od ideału. A T1? T1 nie znalazło się nawet w tym zestawieniu i pokazało, że istnieje zupełnie inny i skuteczniejszy przepis na sukces.
Średnia zadawanych obrażeń na minutę (drużyny) | ||||
1. | Bilibili Gaming | 2. | PSG Talon | ||
DPM: 2594 | ||||
3. | Team Liquid Honda | |||
DPM: 2523 | ||||
4. | Hanwha Life Esports | |||
DPM: 2522 | ||||
5. | Gen.G Esports | |||
DPM: 2628 | DPM: 2448 |
Triumfatorzy Worlds po raz drugi, sprzedane
KD to nie jedyny aspekt, w którym Faker i jego towarzysze okazali się najlepsi. T1 jest również niekwestionowanym liderem w kategorii wczesnej przewagi w złocie – ta wynosiła w ich przypadku średnio ponad 2 tysiące w 15. minucie gry! Trudno się temu dziwić – aż trzech członków ZOFGK znalazło się najlepszej piątce rankingu indywidualnego, a jak wiadomo, w kupie siła. Pozostałe formacje na liście są jednak znacznie bardziej zaskakujące. Nawet jeśli pominiemy Weibo Gaming i HLE, które przecież miały swoje momenty, to dwie ostatnie pozycje należą do zachodnich ekip, których dokonania pozostawiły sporo do życzenia. Ale cóż, przynajmniej wczesne etapy rozgrywki w wykonaniu Teamu Liquid i G2 Esports można zaliczyć do udanych.
Średnia przewaga w złocie w 15. minucie (drużyny) | ||||
1. | T1 | 2. | Weibo Gaming | ||
GD@15: 1358 | ||||
3. | Hanwha Life Esports | |||
GD@15: 1273 | ||||
4. | Team Liquid | |||
GD@15: 1242 | ||||
5. | G2 Esports | |||
GD@15: 2225 | GD@15: 510 |
Statystyki bohaterów
Pięciu zwycięzców i Nami
Drużynom i zawodnikom wystarczy już naszej uwagi – pora na prawdziwych bohaterów. W sensie dosłownie, na bohaterów. Zacznijmy więc od KDA. Mamy tu do czynienia z prawdziwym klasykiem – któż bowiem lepiej broni swoich statystyk niż zasięgowe postacie, które pojawiały się na Summoner's Rifcie rzadko? Rzadko to nawet zbyt delikatne słowo – każdy z poniższych czempionów wystąpił w grze tylko raz. I oczywiście Hwei, Twitch, Seraphine, Bard oraz Lulu wygrali swoje mecze – jedynym niepasującym elementem tej układanki jest Nami. Władczyni Przypływów w rękach Jo "CoreJJ-a" Yong-ina nie była kluczem do sukcesu przeciwko WBG, ale co by nie mówić, wspierający TL nie wyglądał na główną przyczynę tej porażki.
KDA (bohaterowie) | |||||||||||
1. | Hwei | |||||||||||
KDA: 19 | |||||||||||
|
2. | Twitch | 3. | Seraphine | 4. | Bard | 5. | Lulu | Nami |
KDA: 17 | KDA: 14 | KDA: 13 | KDA: 12 | KDA: 12 |
Zbalansujcie nowe postacie zanim nadejdą Worlds: mission impossible
Jak to zwykle bywa, nowe lub zreworkowane postacie budzą strach i niepewność, a zawodnicy i trenerzy podchodzą do nich z rezerwą. Często jednak w trakcie turnieju okazuje się, że nie taki diabeł straszny, jak go malują. Nie stało się tak natomiast w przypadku Aurory. Wiedźma Spomiędzy Światów do samego końca Worlds była niemal permanentnie wybierana lub banowana (z naciskiem na to drugie). Aczkolwiek okazuje się, że bohaterowie starszej daty również mają co nieco do powiedzenia, bo tuż pod nią nie uplasował się wciąż względnie świeży Skarner, a Yone. Ale spokojnie, Przedwieczny Suweren także nie przemknął niezauważony i zajął zaszczytne trzecie miejsce. Lokaty 4-5. obsadzili zaś Jax oraz Ashe – klasycznie i skutecznie.
Prezencja w drafcie (bohaterowie) | |||||||||||
1. | Aurora | |||||||||||
PB%: 96,3% (14P-65B) |
|||||||||||
|
2. | Yone | 3. | Skarner | 4. | Jax | 5. | Ashe | ||||
PB%: 95,1% (29P-49B) |
PB%:87,8% (33P-39B) |
PB%: 82,9% (37P-31B) |
PB%: 80,5% (21P-45B) |
Popularność i skuteczność tym razem poszły w parze
Nierzadko zdarza się tak, że strach ma wielkie oczy, a często wykluczane i wybierane postacie wcale nie radzą sobie tak wybitnie. Tym razem jednak okazało się, że aż trzy najpopularniejsze herosy uplasowały się w najlepszej piątce pod względem winrate'u. Srebrny medal trafił bowiem do Skarnera, a nagrody pocieszenia za 4. i 5. miejsce kolejno do Ashe i Aurory. Kim zatem byli dwaj bohaterowie, którzy mimo niskiej prezencji prześlizgnęli się do topki najskuteczniejszych wyborów? Pierwszy z nich, ze współczynnikiem wygranych w wysokości aż 80% (ale spokojnie, przy zaledwie pięciu grach) to stary, dobry Gragas. Na drugiego również możemy spojrzeć z niemałą nostalgią – po długim śnie zimowym do mety, przynajmniej chwilowo, powrócił Galio.
Współczynnik wygranych (bohaterowie – minimum 5 występów) | |||||||||||
1. | Gragas | |||||||||||
Win%: 80% (4-1) |
|||||||||||
|
2. | Skarner | – | Galio | 4. | Ashe | 5. | Aurora | ||||
Win%: 72,7% (24-9) |
Win%: 72,7% (8-3) |
Win%: 71,4% (15-6) |
Win%: 64,3% (9-5) |
Artykuł przygotowany na bazie danych z serwisów Leaguepedia oraz GamesOfLegends. Zbiór statystyk z poprzedniego etapu Worlds możecie znaleźć pod tym adresem.
Mistrzostwa świata oficjalnie dobiegły końca – następna taka impreza dopiero za rok. Po pełne podsumowanie minionych Worlds 2024, uczestników i harmonogramu zapraszamy do naszej relacji tekstowej, w której znajdziecie się, klikając poniższy baner: